Skocz do zawartości

[kierownica] Skracanie


toms

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

No właśnie, czy ktoś kiedyś próbował skracać kierownicę karbonową lub spotkał się z czymś takim ? Zastanawia mnie ta rzecz dość mocno, bo chciałbym sobie zakupić giętą kierę, ale większość jest dość szeroka (650-660mm), a z kolei w interesującym mnie rozmiarze 620mm nie ma aż takiego wyboru.

 

Przeciw takiemu skracaniu postawiłbym dość skomplikowaną strukturę kompozytu i obawy, czy jej naruszenie na końcach kierownicy nie rozwinie uszkodzeń w kierunku środka. Z drugiej strony kiedyś na allegro widziałem Eastona właśnie skróconego (tyle że ten Easton nie miał charakterystycznego "splotu kostkowego") i widziałem też kierę Gianta (już tradycyjny karbon), która miała coś w rodzaju podziałki na końcach, takiej podziałki która właśnie służy do precyzyjnego skracania.

 

Jeśli ciąć, to czym (szlifierka, piłka ręczna) i jak zabezpieczyć końce po cięciu ? Jakie macie opinie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Witam, mam zamiar kupic kierownice carbonową 580mm, ale astanawiam sie nad jej skracaniem do długości 560 mm. Mam 167 cm wzrostu i jestem szczuplej budowy ciala, a co za tym idzie w barkach tez "wielki" nie jestem :) I teraz mam pytanie od czego zaleŻy szerokosc kierownicy i jaka bedzie dla mnie odpowiednia? Prosze o rozsądne odpowiedz. Pozdrawia !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy od tak wielu czynników, że w jednym zdaniu - czy nawet w kilku - trudno to streścić, aby nie robić z posta epopei na co najmniej pół strony.

Podsumowując zatem, co niedopowiedziane: najrozsądniej zrobisz, jeśli zamontujesz kierownicę do roweru i odbędziesz kilka-kilkanaście jazd. Wyrokujące są bowiem indywidualne odczucia rowerzysty. Jeśli teraz, sugerując się jakimikolwiek poradami, zdecydujesz się "na oko" skrócić kierownicę - musisz się liczyć z tym, że ona już nie odrośnie :) . A bywa, że 2 cm robią różnicę ;) .

Operację skracania możesz wykonać w każdej chwili - nie ma co się zatem spieszyć; lepiej przetestować, niż później ewentualnie żałować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbować jednakże nie zaszkodzi. Miałam swego czasu analogiczną sytuację - jeździłam na bardzo krótkiej kierownicy (przyciętej do 52 cm, nie licząc miejsca na rogi, czyli de facto do dyspozycji jakieś 46-47 cm), po czym zdecydowałam się ją zmienić. Odruchowo chciałam nową skrócić do podobnej długości, bo jeździło mi się wygodnie. Na szczęście tego nie zrobiłam - okazało się, że na 56 cm śmiga się o niebo lepiej :) . No, i tak się rozochociłam do dalszych testów, że dziś jeżdżę na giętej kierze długości 620 mm bez rogów i za nic w świecie nie zamieniłabym się na krótszą :D

 

PS. Ewentualnie możesz zrobić tak: skróć obecną kierownicę o te 2 cm i pojeźdź trochę na niej. Wówczas będzie ci łatwiej zdecydować, co zrobić z nową ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • Mod Team

Upadek upadkowi, nie równy. To tak jakbyś zapytał "Ojciec ciotki ma do sprzedania Opla po wypadku... brać czy nie ? Nie wiadomo w jakim stopniu ucierpiała kierownica i czy w ogóle ucierpiała. Masz trochę wolnej kasy wymień na nową > problem z głowy, nie masz kup tańszą lub jeździj na tej - to wszystkie opcje :P

 

Mój wcs tez miał kilka kraks w tym 2 mocne( hodnik przy ok 55km/h i auto). Nie wymieniłem, jeżdżę i żyję - zęby wszystkie są :) Co nie znaczy, że u Ciebie też to się sprawdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...