hudy Napisano 19 Lutego 2009 Napisano 19 Lutego 2009 Tak oto w zimowych bólach zrodził się mój singiel. Rowerek budowałem wychodząc z dwóch założeń: 1. Ma pozwolić w miarę sprawnie poruszać się po mieście. 2. Ma mi się podobać, bo ostatnimi czasu więcej czasu spędzam na podziwianiu mojego roweru niż na jego ujeżdżaniu - niestety. Stąd niektóre niepraktyczne rozwiązania. Pod drodze napotkałem kilka problemów, z którymi jakoś udało mi się poradzić. Udało się za darmo pomalować ramę i widelec, udało się dostać tanio aluminiowy widelec, udało się z zakupem tylnej piasty (kupiłem górską 135mm z zamiarem przycięcia żeby wyszło mnie taniej, a okazało się, że rama właśnie takiej potrzebuje). A także kilka, z którymi sobie nie poradziłem na początku. Nie udało się dostać czarnych szprych odpowiedniej długości. Za to udało się kupić srebrne i 22 metry czarnej rurki termokurczliwej. Efekt oblekanych szprych? Widać na zdjęciach. Mam nadzieję, że nie będzie problemów z trwałością rozwiązania. Ostatecznie jestem wdzięczny losowi za to, że nie dostałem odpowiednich szprych. A oto części: Rama: Kross Vission (poobcinany z niepotrzebnych przelotek) Widelec: Któż to wie, wygląda jak ten z Krossów - dostałem tanio od bardzo miłego Pana. Stery: Aheadset for Cane Creek (standardzik) Sztyca: Accent (wkrótce zmiana na coś całkowicie czarnego, z czego da się pozbyć napisu) Siodło: Ritchey Logic Obejma: Salsa Lip-Lock Kierownica: Ritchey (jaka klasa - nie wiem, kupiłem tanio używane już bez napisów) Mostek: Ritchey (jak wyżej) Owijka: Pro Gel Klamki: Tektro Okablowanie: Accent Hamulce: Tektro Korba i suport: Truvativ Elita 50 ząbków Pedały: 540 - wysłużone i ukochane Łańcuch: Dartmoor Vert Adapter: Reboorn 18 ząbków Piasty: najtańszy górski Novatec, tył na 4 łożyskach. Zaciski: póki co od piast, jak tylko dotrą Dartmoor Bolt-on (czerwone rzecz jasna) Obręcze: Accent Roadrunner Szprychy: Mach/Alpina + folia termokurczliwa Nyple: Dartmoor Opony: Schwalbe Lugano Nadzieję mam, że zakup napinacza okaże się zbędny i wystarczy odpowiednio halflinkami operować. Masy nie jestem w stanie podać. Ale po przerzuceniu z 13kg górala to jest to piórko Podziękowania dla Ejpoka za naklejkę i grzegorz1974paszek za to, że w odpowiednim momencie zaczął sprzedawać kolorowe końcówki linek Zapraszam do krótkiej galerii z powstawania: http://picasaweb.google.pl/Hubert.Kwiatkowski/MakingOf#
Bagno Napisano 19 Lutego 2009 Napisano 19 Lutego 2009 Się mi podoba bardzo. Od dawna też myślę o czymś takim. Mam kilka pytań jak można. 1. Ile waży ta rama i jaki to rozmiar? 2. Ile mierzysz wzrostu? 3. Masz ten sprzęcik we Wrocławiu? ;-)
Schwefel Napisano 19 Lutego 2009 Napisano 19 Lutego 2009 Bardzo ładnie ci wyszedł ten bike. Były jakieś problemy z naciągiem łańcucha?
hudy Napisano 19 Lutego 2009 Autor Napisano 19 Lutego 2009 @Bagno: 1. Nie wiem dokładnie. Nieco ponad 2 kg. Wiem tyle o ramie: http://www.roweryanteny.republika.pl/tcs.htm - dwa rowery na samym dole. Rozmiar ramy to 19 cali. Jeszcze niedawno byy na allegro za 120 zł. Zaletą ramy jest rozstaw piasty 135mm. Z napinaczem i piastą typu NS Coaster SS można zrobić sobie flip flopa fix/free. 2. 180 cm 3. Sprzęt we Wrocławiu. Ja tylko moje ciepłolubne dupsko odważy się wsiąść i jechać to ruszę @Schwefel Nie było najmniejszych problemów z naciągnięciem łańcucha. Jak widać nawet lekko zwisa. Mam nadzieję, że nie na tyle żeby spadać. Jak łańcuch się wyciągnie to odejmę kolejne półogniwo żeby zachować naprężenie. A może też w czasie jazdy okazać się, że jednak potrzebuję napinacza. Wtedy z bólem pozbędę się otwieracza do butelek na rzecz zwykłego haka przerzutki i napinacza.
Bagno Napisano 19 Lutego 2009 Napisano 19 Lutego 2009 Kurcze, i nie za mała ta ramka na Ciebie..? Na fotce masz już ustawione pod siebie siodełko? Hmm, chyba zamówię w takim razie 21,5cala przy moich ~184cm. Z góry dzięki za info.
hudy Napisano 19 Lutego 2009 Autor Napisano 19 Lutego 2009 Tak, siodełko jest już ustawione pode mnie i rama nie jest za mała. Dokładnie ma 19.5 cala, a efektywna długość rury górnej to 54.5cm, mostek 11cm i wszystko gra
foxiu Napisano 19 Lutego 2009 Napisano 19 Lutego 2009 wygląda kozacko. Blat ogromniasty Uciągniesz, żeby szybko wystartować?
hudy Napisano 19 Lutego 2009 Autor Napisano 19 Lutego 2009 Przełożenie 2.78 więc daje radę kręcić bez problemu. Wrocław płaski jest . W komplecie z korbą jest jeszcze tarcza 36, a to mi się wydaje - byłoby za mało. Będę szukał mniejszej tarczy 42,44 BCD 110 na 5 otworów w przyzwoitej cenie, bo teraz nie mogłem znaleźć. (może ktoś wie gdzie kupić, albo może ktoś wycina singlowe na zamówienie?)
Robert Napisano 25 Lutego 2009 Napisano 25 Lutego 2009 Wyszło super. Teraz tylko czekam aż dasz się karnąć
Sel Napisano 25 Lutego 2009 Napisano 25 Lutego 2009 Naprawdę fajnie Ci wyszło Mogę z ciekawości spytać czym obdzierałeś ramę z lakieru ?
hudy Napisano 25 Lutego 2009 Autor Napisano 25 Lutego 2009 Jest taki środek, który nazywa się Scansol, i wszystkie inne tego typu "środki do usuwania starych powłok lakierniczych". Smarujesz, czekasz 10 minut, i skrobiesz leciutko i wszystko schodzi bez najmniejszego problemu
MarcinGoluch Napisano 25 Lutego 2009 Napisano 25 Lutego 2009 Jak trafiłem na to cudo na Bikefoto to odrazu podesłałem kilku osobom z adnotacją, że też taki chce. Kiedyś widziałem w podobnych barwach GT wystawianego na jakiś konkurs ale Twoje cudo zwala z nóg a GT mi się tylko podobał. GRATULUJE ! ! ! Pozdrawiam! Marcin
Schwefel Napisano 25 Lutego 2009 Napisano 25 Lutego 2009 Jest taki środek, który nazywa się Scansol, Dzięki za info jak to się zwie, bo na wiosnę będę skubał swoje ostre. Jak jest z wydajnością tego specyfiku? Czy 0,5 litra starczy na całą ramę i widelec?
hudy Napisano 25 Lutego 2009 Autor Napisano 25 Lutego 2009 I jeszcze na 3 inne Ja kupiłem w Castoramie "syntilor - zmywacz powłok uniwersalny"
Schwefel Napisano 25 Lutego 2009 Napisano 25 Lutego 2009 No to się udam do Castoramy szkoda tylko, że to drugi koniec miasta...
hudy Napisano 25 Lutego 2009 Autor Napisano 25 Lutego 2009 Popytaj w sklepach z farbami, lakierami, w obim, leroy marlin, czy co tam jeszcze jest z tych budowlanych marketów Myślę, że wszędzie mają coś o podobnym działaniu. Ważne żeby było żelowatej konsystencji (chwalą się tym na opakowaniach), bo wtedy środek nie spływa z ramy, a ładnie na niej siedzi i działa. Potem skrobaczka, druciana szczotka w trudniej dostępne miejsca
Gevera Napisano 26 Lutego 2009 Napisano 26 Lutego 2009 Hudy, rowerek rewelka ^^ Cacuszko ^^ Ja bym tym bardziej na akademię medyczną piguły wyrywać... (; Wygląda na rowerek za 10 klocków, a nie za mniej (: ale ta salsa... mniodzio (: Wrocław nie jest płaski. Wrocław jest dziurawy, zapamiętaj btw, Sel, tym czym to było zmywane, to ja od samego niuchnięcia następnego dnia miałam kaca giganta a gdzieś w rodzinie jest stara, dobra rama huragan...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.