Skocz do zawartości

[hydrauliki] Formula Oro K18 problem


shovel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

niedawno kupiłem Oro K18 ściągnięte z roweru demo po małym przebiegu.

dostałem do nich adapter IS F180/R160 i PM na 180mm.

Hamulce zamocowałem (do Reby U-turn) na adapterze IS, z tyłu korzystając ze starego adaptera z Aurigi (rama Terrago).

Tarcze są proste, hamulce odpowietrzone zgodnie z zaleceniami producenta.

 

problemy są następujące.

z przodu tarcza obciera, bo nie przechodzi równo między klockami. Zacisk jestem w stanie ręcznie ustawić tak żeby nic nie obcierało, ale przy dokręcaniu on zawsze wróci do poziomu startowego, niezależnie czy go przytrzymuje ręką czy przy zaciśniętych klockach na tarczy.

 

z tyłu podobny problem - mocne obcieranie. klocki mogłyby głębiej wrócić (tzn wracają w 90%), tarcza co prawda idzie równo, ale zacisk nie chce się przesunąć w poziomie tak aby tarcza była idealnie po środku.

 

 

ktoś ma jakieś pomysły? mam możliwośc zwrotu tych hampli, ale szczerze to podoba mi się to jak hamują (kiedy je "poproszę"), tylko fakt że samowolnie mnie spowalniaja już mniej mnie cieszy,.

 

pozdrawiam i dzięki za wszelką pomoc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaak, z przodu to znam ten efekt, ale chodzi o to, żeby przytrzymać właśnie tak mocno jak się da i przykręcać na zmianę powoli obie śruby. Innym lekarstwem na to są podkładki (po 1) pomiędzy adapter a zacisk, zmniejszają to przesuwanie się podczas przykręcania.

 

Co do tyłu to możesz cofnąć ręcznie tłoczki, jak przy zmianie klocków (wyjmujesz klocki i dużym płaskim śrubokrętem / kluczem / czymkolwiek co nie uszkodzi tłoczków wpychasz tłoczki w zacisk), jak naciśniesz klamkę to tłoczki z klockami dojdą do podobnej pozycji jak przedtem, ale jeśli w trakcie wciskania klamki przytrzymasz jeden z tłoczków to drugi wysunie się bardziej przez co pozycja w której nic nie ociera zmieni się. Stosowałem to w moich Saintach i pomaga. Dodatkowo zależnie od strony po której ociera, możesz dać podkładki pomiędzy ramę a adapter i podregulować tak jak się to robiło za starych czasów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, doprowadziłem to do kupy.

problemy były 2. pierwszym i podstawowym były bolce blokujące blaszkę rozwierającą klocki. przy dokręceniu ich one naciskały z jednej strony na blaszkę przez co ją krzywo ustawiało i w efekcie klocki szły pod kątem.

drugim problemem był adapter, który miał lekko krzywą powierzchnie. rozwiązanie - zastosowałem adapter z starych hamulców (aurigi) który spasował idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...