Skocz do zawartości

[amortyzator]SR Suntour XCM


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam!

 

Mam pytanie, mianowicie chodzi o czyszczenie i usprawnienie pracy amortyzatora przedniego SR Suntour XCM 100MM. Chodzi mi o to aby był bardzo miękki tak jak przy zakupie, co muszę w tym celu wykonać, jakie smary kupić i jak wyczyścić ten amortyzator.

 

Z góry Dziękuję!

Napisano

Rozkręcić(manual na stronie suntoura), przeczyścić golenie, wyczyść sprężynę, skręcić psiknąć brunoxem golenie. Ew. jeszcze możesz zalać amora olejem(jest obszerny temat na forum- przyklejony). Smar nie wiem dokładnie jaki byłby najlepszy, może Towot, może i jakiś smar Finish Line-a

Napisano

Manual tutaj niepotrzebny, po prostu odkręcasz śrubki na dole , wyjmujesz golenie górne z dolnych i czyścisz uszczelki, golenie i tuleje ślizgowe (marnej zresztą jakości bo plastikowe). Sprężyna nie powinna być brudna, a żeby ją wyjąć musisz odkręcić plastikowe korki na górze. Radzę dokładnie przemyśleć ich odkręcanie, bo niszczą się bardzo szybko i może się tak zdarzyć, że wkręcisz je krzywo albo wogóle nie będziesz mógł wkręcić. Jak już odkręciłeś to możesz wlać troszeczkę oleju do goleni (ale już po skręceniu, i postaraj się uszczelnić dolne śrubki, chociaż u mnie było ok bez uszczelnienia). Przy okazji możesz też wyjąć albo skrócić elastomer jeśli amorek wydaje Ci się zbyt twardy.

Ja jak serwisowałem swojego kilka razy, to zawsze do smarowanie używałem zwykłego oleju do amortyzatorów, na towocie też próbowałem, ale praca była do niczego. Taki serwis przeprowadzałem mu co 6 miesięcy, a w tym czasie od czasu do czasu smarowałem jeszcze okolice uszczelek. Nie ma lekko :)

Generalnie to konstrukcja tego amorka jest bardzo prosta, ja bez żadnej pomocy poradziłem sobie ze swoim mimo, że to był mój pierwszy amor.

Napisano

A może jest twardy, bo jest zimno?

 

Tanie amorki szytwnieją na mrozie, a w lecie miękną - po kilku latach jeszcze bardziej niż na początku (wyciuchana sprężyna)

Napisano

Wywalić z niego elastomer i po problemie :) Przynajmniej dopóki nie naleci syfu do środka, co przy takiej pogodzie jak teraz mamy i uszczelkach tej jakości jest prawdopodobne.

Napisano

Mały OT: Sam mam XCM'a. Kilka dni temu wracałem do domu wieczorem, łapy zmarznięte na kość. Przy takim zimnie gdy położyłem się całą masą na kierownicę, amor ani rusz.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...