Tom3k88 Napisano 30 Stycznia 2009 Napisano 30 Stycznia 2009 Witam serdecznie użytkowników forum, trochę głupio że pierwszy post zaczynam z problemem i prośbą, ale postaram się jakoś zrekompensować za pomoc Otóż chciałbym skompletować zestaw urządzeń pomiarowych, które pozwolą mi się ciszyć jazdą podczas wycieczki i treningu, a przede wszystkim pozwolą na realizację wakacyjnego przedsięwzięcia. Otóż w te wakacje chciałbym wybrać się w podróż dookoła Polski na rowerze, oraz jak starczy czasu wykonać przewodnik po górach Sowich i Stołowych i jeszcze parę innych rzeczy. Potrzebny jest mi na pewno, z założenia datalogger z dokładnym (barometrycznym) pomiarem wysokości, który jest w stanie zapisać powiedzmy 14 dniową wycieczkę bez dostępu do komputera oraz wygenerować ładny i dokładny profil terenowy. Myślałem więc nad Garminem Edge 305, spełnia praktycznie wszystkie moje oczekiwania, ale ma dwie wielkie wady. Pierwszą z nich jest zasilanie, no jakbym się postarał to by padł prędzej niż ja, bo zdarzały mi się już trasy po 14-16 godzin pedałowania. Druga to ilość punktów zapisu która przy zdaniu się na automatykę Garmina zapisze maksymalnie około 250 km trasy jeżeli nie będziemy zbytnio skręcać, a ten próg też zdarzało mi się przekraczać. Pierwszy problem można rozwiązać w stosunkowo prosty sposób, zapotrzyć się w dynamo i z sklecić ładowarkę do GPS'a, ale druga przeszkoda jest już nie do przejścia. Więc musiałem zacząć szukać alternatywy. Spojrzałem na Garmina Edge 705, co z tego, że kosztuje tyle co mój rower, dalej nie potrafi zapisać trasy dłuższej niż 130000 pkt, i pomimo tego slotu kart SD nie potrafi na nim zapisać trasy, porażka :/ Pomyślałem sobie "no dobra, trochę się zapędziłeś", bo w zasadzie nie mam tyle pieniędzy na głupi datalogger, a nawet jakbym miał to tyle bym nie dał, bo nie jest wart swojej ceny. Spojrzałem więc na MAINNAV MG-950D, cena mi się podobała, to czego oczekiwałem na początku też robi, czyli zapisuje ślad trasy, ale na profil terenowy nie ma już co liczyć. Ma jednak bluetooth więc jest iskierka nadziei, że dałoby się wysyłać trasy na kartę telefonu. Zasilanie ten sam problem i to samo rozwiązanie co Edge. Widziałem ślady z tego urządzenia, o ile w poziomie są idealne, to profil terenowy jak to w GPS wygląda jak jakaś harmonijka. No pomyślałem trudno, jakoś przeżyję bez tych profili, kupię licznik z altimetrem. Znalazłem dwa Sigma BC-2006 i VDO MC 1.0 (wolę przewodowy, mam 7 lat licznik sigmy na kabelku, przeżył dwa rowery), różnica cen 50zł, ale i tak słono kosztują. Razem z GPS wychodzi tyle samo co za Edge 305, więc już się trochę nie opłaca, bo Edge ma wyśmienitą funkcję, w której się po prostu zakochałem. Wyścigi z samym sobą, jako, że wiecznie jeżdżę sam bo nikt z moich znajomych nie chce się za nadto przemęczać, to w końcu miałbym godnego partnera do jazdy. No i kurcze się zamotałem pisząc posta a co dopiero w dokonywaniu wyboru. To może tak od myślników, parę opcji do skomentowania: - Nokia E51 + GPS Pentagram 3101 + Licznik To wyczytałem na forum, ale mało jestem przekonany. Posiadam K550i i jakoś nie mam ochoty go zmieniać na nokię. Poza tym nici z profili terenowych. No i ten zestaw nie nadaje się do treningu, licznik może mieć pulsometr i kadencję ale to i tak nie równa się z możliwościami Edge 305. Właściwie jedyna przewaga to obsługa map. Jako jedyny zestaw jest spełnia założenie o 14 dniowej wycieczce. - Garmin Edge 305 + Papierowa Mapa Nie nadaje się na dłuższe trasy, ale urządzenie jest genialne, w ostateczności mógłbym wziąć laptopa w podróż. - Garmin 60SCX + Licznik Chyba najdroższe rozwiązanie, problemy te same co wyżej, natomiast zaletą są mapy, wyznaczanie trasy na bieżąco i cała reszta która może zastąpić mapę. Zasilany jest bateryjnie więc nie ma kombinacji z ładowarkami. Nie ma natomiast funkcji treningowych, w pewnym stopniu może je zastąpić licznik. (swoją drogą tu też jest dylemat) -Garmin Edge 705 Załatwia wszystko oprócz zapisu kilkunastodniowej trasy, ale kosztuje majątek i musiałbym zrezygnować z prawa jazdy żeby sobie na niego pozwolić. Podsumowując, nie wiem kompletnie co wybrać, ale minimalne wymagania wymagania to: -Profile terenowe, chciałbym zrobić sobie bazę podjazdów podobną do http://www.genetyk.com/podjazdy/bruk_trudnosc.html -Zapis śladu kilkunastodniowej trasy Fajnie by było mieć: -Opcję ścigania się ze samym sobą -Pomiar tętna i kadencji -Mapę z wyznaczaniem trasy (chociaż potrafię się posługiwać normalną to jednak wygoda jest ) Wszystko jak najmniejszym kosztem. Dodam, że zawiałem się i jako, że studiuję na uczelni technicznej to pod okiem jednego z wykładowców próbuję sklecić własny GPS na podobieństwo Edge 305, bez jego ograniczeń w zapisywaniu trasy, ale także bez wielu istotnych funkcji. No i mogę się nie wyrobić do wakacji bo na razie jestem na etapie poznawania architektury mikrokontrolera który wykorzystam. Jeżeli miałbym decydować się na tradycyjny licznik plus własnej roboty datalogger to który? Sigma BC-2006 czy VDO MC 1.0? (VDO ma kabel, ale za to nie ma pomiaru tętna ) Błagam niech mi ktoś chociaż trochę rozjaśni, bo nie mogę tego już ogarnąć.
sebekfireman Napisano 31 Stycznia 2009 Napisano 31 Stycznia 2009 Druga to ilość punktów zapisu która przy zdaniu się na automatykę Garmina zapisze maksymalnie około 250 km trasy jeżeli nie będziemy zbytnio skręcać, a ten próg też zdarzało mi się przekraczać. ..... druga przeszkoda jest już nie do przejścia. Więc musiałem zacząć szukać alternatywy. Każdy GPSa ma w opcjach ustawienie jak ma być zapisywany ślad trasy - możesz ustawić aby zapisywało ślad co określony czas (np co 10 sekund), co określony dystans (np co 50 metrów) lub w przypadku zmiany kierunku jazdy. Ja w sumie zawsze korzystam z funkcji zapisu trasy co określony dystans, wtedy bez problemu można zmieścić kilkudniowe wycieczki.
Tom3k88 Napisano 31 Stycznia 2009 Autor Napisano 31 Stycznia 2009 Trochę przesadziłem z możliwościami Edge, napisałem o jedno zero za dużo, zapisuje do 13000 pkt a nie 130000 :/ Co przy zapisie daje 650km, czyli też szału nie ma, a trasa jest już z lekka niedokładna. Przy profilach terenowych też może być problem, bo żeby to fajnie wyszło zapis powinien być co powiedzmy 2 metry. Czy w Garminach można w trakcie jazdy zmieniać dokładność zapisu? Tak sobie pomyślałem jeszcze wczoraj, że w sumie mógłbym kupić jakieś tanie GPS z biedronki, a jak wiadomo są bardzo podatne na modyfikacje oprogramowania, słyszałem, że nawet Linuksa na nich instalowali, więc zrobiłbym z takiego GPS datalogger na dłuższe trasy. Odpowiednio zabezpieczył przed warunkami atmosferycznymi i może by dał radę. Tylko czy dynamo jest w stanie wyprodukować wystarczająco dużo prądu żeby to ładować na bieżąco?
sebekfireman Napisano 31 Stycznia 2009 Napisano 31 Stycznia 2009 Co przy zapisie daje 650km, czyli też szału nie ma, a trasa jest już z lekka niedokładna. Można ustawić wtedy zapis co 100 metrów i możemy pomieścić 1300 km trasę. Super dokładnym odwzorowaniem trasy nie ma sobie co głowy zawracać bo nie jest to aż tak super istotne (człowiek potrafi sobie skorygować te niewielkie niedokładności) - no chyba że konstruujesz jakiś pojazd z autopilotem który sam będzie jeździł po wyznaczonym szlaku Przy profilach terenowych też może być problem, bo żeby to fajnie wyszło zapis powinien być co powiedzmy 2 metry. Przy długiej trasie (kilkadziesiąt - kilkaset km) wykres ogólny będzie wyglądał raczej identycznie - nie ważne czy zapis będziesz miał co 1 metr czy co 100 metrów. Najważniejsze jest żeby był ogólny obraz profilu wysokościowego trasy, który da jakąś informację o jej trudności (super szczegóły raczej nikomu nie są potrzebne i nikt na nie uwagi nie zwraca). Poza tym te barometryczne wysokościomierze w GPSach też lubią pokazywać nieraz głupoty. Czy w Garminach można w trakcie jazdy zmieniać dokładność zapisu? Tak - możesz zmienić to w każdej chwili.
Tom3k88 Napisano 31 Stycznia 2009 Autor Napisano 31 Stycznia 2009 Na to moja wyprawę najlepiej się chyba sprawdzi taki Mio 200 lub Lark 35, odpowiednio zabezpieczony z AutoMapa XL (szkoda, że nie można wykupić subskrypcji na 30 dni), albo darmowymi mapami do Garmina XT. Jak się zapsuje to nie będzie tak szkoda. Po wycieczce mogę go sprzedać razem z licencją na automapę i dołożyć trochę i kupić Garmina Edge 305. Tylko kusi jeszcze licznik z prawdziwego zdarzenia, np. ten VDO, ale Sigma za to ma Pulsometr...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.