Skocz do zawartości

[finanse] allegro dofinansuje ścieżki rowerowe


bikergonia

Rekomendowane odpowiedzi

500 000 złotych, faktycznie kupa siana :P Troszkę to mało, jak na ścieżki rowerowe w Wielkopolsce. Parę km wybudują i nadal będzie bryndza. Ale należy się cieszyć, że jest chociaż troszkę funduszy na poprawę infrastruktury rowerowej. A o tym na co pójdą pieniądze decydowali internauci w sondzie. Garść informacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biera, to się nie ciesz, na całe szczęście Twoje cieszenie bądź nie-cieszenie kompletnie nie ma znaczenia.

W mieście są też rowerzyści którzy w odróżnieniu od Ciebie używają ścieżek.

 

ah nie no sorry zapomniałam że prawdziwi rowerzyści ścieżki mają w tyłku a ci co po ścieżkach jeżdżą to nieprawdziwi rowerzysci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy was coś uwiera czy jak? Dlaczego ścieżkom w mieście nie? Dlaczego przez swoją krótkowzroczność chcecie odbierać paniom i panom na składaczkach, mieszczuchach, ukrainach i innych takich, alternatywę do bujania się po ruchliwych, często zakorkowanych drogach Poznania (i innych dużych miast)? Prawo prędzej czy później się zmieni, a ścieżki, choć ich niewiele, pozostaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat rzeka.....moim zdaniem nie warto tu offtopowac

niemniej jednak nie wiem czy prawo sie zmieni...ja i tak bede jezdzic po ulicy, bo szkoda mi czasu i nerwow na uzeranie sie,uderzanie rogami, trabienie i inne dziwne zachowania przeciw babciom z jamnikami, kobietom z dziecmi/wozkami itd itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie nie

 

źle mnie zrozumieliście

JA się nie cieszę

 

i wiem że ścieżki to konieczność, że jak się dzieciaków dorobie to fajnie żeby cały Poznań był w ścieżkach, że moja sąsiadka jeździ po ścieżkach, a i kiedyś sam zaczne jak tylko wpadne pod pierwszy samochód.

 

ale póki co się nie cieszę, bo żeby gdzieś się dostać jadąc po ścieżce to trzeba kluczyć przez pół miasta. a nie jadąc ścieżką mogą mnie skasować panowie niebiescy. wystarczy zdjąć obowiązek jazdy po ścieżkach i wszyscy będą szczęśliwi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche tu bezsensem zalatuje, nie moge sie wymadrzac bo tu gdzie mieszkam poziom infrastruktury rowerowej chyba jest bliski polsce... :)

daleko nam w polsce i uk do np. niemiec czy holandii, zyczylbym sobie takiej infrastruktury jaka ciesza sie tamtejsi bikerzy

co do prawa, to takie paranoje sa mozliwe tylko w kraju nad wisla...

w w/w krajach rower jest b uprzywilejowany, pelen respekt

z tego co pamietam, w polsce i czego doswiadczam w uk to caly czas przypomina to walke....

ale sprobuj kroczyc po sciezce rowerowej np w amsterdamie, bedziesz bardziej narazony na kolizje niz robiac to po zatloczonej ulicy...

ale co kraj to obyczaj..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...