[opony] Jakie na kilka dni w góry?

[Dornif]

A w Beskidy? Kamienie od cegłówek po 15ski (przekątna ekranu telewizora). Z uszczelniaczem NN2.1 dawały u mnie radę, ale chcę coś co da więcej kontroli, jeszcze to 2.1, które w rzeczywistości jest ok 1.9...

 

Opony TYLKO na dłuższe wyjazdy (3 dni i więcej) w CIĘŻKI teren (głównie Beskid Śląski). Chciałbym czerpać 100% radość ze zjazdów i podjechać możliwie jak najwięcej (tempo to sprawa drugorzędna, to nie będą opony do ścigania).

 

Mój typ to było conti Mountain King UST 2.4 do przodu i 2.2 do tyłu,

albo NN Snake Skin 2.4 przód, 2.25 tył.

 

Chyba, że coś innego w tym stylu?

[mudia]

Bardzo ciężko dobrać odpowiednią oponę.

- szerokość 2,2-2,3"

- o MOCNYCH bocznych ściankach (NN mają ponoć ścianki tak grube, jakby były zrobione z papieru)

- która nie będzie ważyć więcej niż 700-750g

- Ważne też, żeby dobrze działała na kamienistych szlakach, ale żeby nie bała się odrobiny wilgoci (MutanoRaptor na ten przykład boją się wody jak ognia) - chodzi o to, abym trafiając na kałużę nie musiał roweru nosić na plecach

- ważne żeby była do kupienia. Co z tego, że opona jest dobra, jeśli muszę sprowadzać ją ze Stanów? Polscy dystrybutorzy zazwyczaj nie mają wielu modeli, zwłasza tych droższych. Tak jest z oponami Maxxis'a, Kendy i wielu innych

 

Jeśli już znajduję coś co wygląda dobrze, to z kolei opinie użytkowników są zdecydowanie niepochlebne.

 

Teraz staram się o sprowadzenie Kendy Excavator 2,3", ale wątpię, aby się udało. Potem będę szukał dalej.

[mudia]

Wczoraj znalazłem Panaracera Rampage http://www.velo.com.pl/www/produkt.php?m=1...;p=%&id=598

Szerokość 2.35" przy wadze 700g, mocne boczne ścianki, wg opinii drogi trzyma się jak diabeł a trochę błota jej niestraszne. Jeśli dodamy do tego obecność w Velo, to wygląda na całkiem niezłą propozycję.

Miał ktoś styczność z tą oponą? Jest to nowy produkt i mało jest o nim opinii.