Skocz do zawartości

[opony] Jakie na kilka dni w góry?


mudia

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Do letniego wypadu jeszcze daleko, ale pewne rzeczy lepiej planować już teraz. Zamierzam spędzić w górach ok 5-9 dni. Jako teren prawdopodobnie wybiorę Gorce lub Bieszczady. Poszukuję opon, które najlepiej będą się sprawować w takim terenie.

- zdecydowanie teren, szlaki, możliwie mało asfaltu.

- żadnych ostrych zjazdów w stylu FR, ale raczej włóczęga z niewielkim plecakiem (ja i plecak ok 80-85 kg)

- niezbyt wysokie ciśnienie - może 50-55psi wystarczy?

- nie chcę zmieniać dętki co 5 km.

Z racji niemałej wagi i trudnego terenu nastawiam się raczej na kapeć 2,1 lub nawet 2,3. Ten wyjazd to żaden wyścig, a większy balon powinien zmniejszyć ilość snakeów a jednocześnie zapewnić komfort na trasie. Chcę, żeby opony dobrze trzymały się w terenie i było możliwie odporne na przebicie. Z drugiej strony wiadomo, że im lżejsze koła tym lepiej, dlatego chcę uniknąć opon do DH ważących 1kg! Ta jazda ma być zabawą, a nie mordęgą.

Cana nie jest bez znaczenia, ale planuję tych opon używać tylko na takie wypady, więc jesem gotów zapłacić za jakość. Z tego powodu planuję zakup opon z gęstym splotem i różnego rodzaju duraskinami etc. Cena za sztukę do 100-120zł max.

 

Moje propozycje na tył:

Continental Grevity 2,3 (2,1 w realu)- wersja protection, czyli wszystko co najlepsze (75 zł - wyjątkowo tania) - 690g. Mało zebrałem o niej opinii, choć w BB opisali ją jaki bardzo dobrą na teren, choć na asfalcie szybko się kończy.

Shwable Noby Nic 2,25 - znana opona, choć niektórzy narzekają (109 zł) - ok 620g

 

Moje propozycje na przów właściwie nie istnieją, choć myślę także o Gravity lub Mountain King

 

Co o tym sądzicie?

Napisano

Hmm... właśnie trafiłem na opinię o NN na Bikeholicy

Obraz tych opon jest dopiero zakłócony na beskidzkich kamienistych szlakach. Cienka i delikatna ścianka łatwo podatna jest na uszkodzenia a dętkę bez problemu można przyszczypać. Jest sposób na to - nabić maksymalne ciśnienie tylko z kolei słaba będzie przyczepność na tego typu trasie. Na śliskich „technicznych” kamieniach i korzeniach opona całkowicie wymięka ,przód traci trzymanie i dalsza jazda zwłaszcza w dół jest niemożliwa.

To nie brzmi zachęcająco.

Napisano

Jeździłem na NN (nawet nie na wersji Double Defence) w Beskidach i Pieninach przy 2 Atm. ciśnienia i nic nie przetarłem ani nie przebiłem (przyszczypać nie mogłem bo mam UST), jedynie na mokrych kamieniach trzeba uważać , na suchych nie ma problemu.

Napisano

Posiadam Gravity kevlar protection i nie przesadzajmy,ze jest to realne 2.1.na obreczy 27mm szerokosc to 58mm /balon/.Nie sciera sie tak szybko jak twierdza,choc po sezonie /1800km,tylko po gorach-Beskidach/widac zuzycie.nigdy nie przebilem,nigdy nie rozcialem.Jestem absolutnie zadowolony,pomimo wagi powyzej 100kg i uzytkowania w fullu.Aktualnie mam Alberty SS i juz widze minusy w postaci plywalnosi przodu na sypkiej czy blotnistej nawierzchni,czego w Gravity nie bylo.Posiadalem z przodu i tylu.

Napisano

Przeczytałem ostatnio reckę opony Kenda Excavator i pomyślałem, ze może być to kolejna możliwość. Niestety okazało się, że na polskiej stronie Kendy nawet nie wspominają o tej oponie, choć jej premiera to początek roku 2008. Dlaczego jesteśmy 100 lat za murzynami? Gdy chciałem w zeszłym roku kupić jedną z opon Conti, to też okazało się, że dystrybutor nawet o niej nie słyszał, choć informacje o jej wprowadzeniu na rynek pojawiły się w połowie 2007. To tylko taki mały off top (choć Excavator mógłby być propozycją na Bieszczady).

Napisano

Polecam NN 2.1. Zrobiłem na tej oponie mnóstwo kilometrów w Beskidach i złego słowa nie mogę powiedzieć. Świetnie trzyma, nawet w błotku i jest w miarę lekka. Używałem kompletu z dętkami Maxxisa Ultralight - prawie nie do przebicia ;)

Napisano

Po przygodach moich kolegow,z ktorymi jezdze i oponach NN 2.1 /w roznych wersjach-kevlar,wzmacniane/ to nie chce ich nawet za 10zl za komplet....Ewentualnie za darmo moge wziac..

Napisano

Mam zupełnie podobne doświadczenia jak shotgun - wśród moich znajomych te opony nazywane są "Niby Nic" (określenie ich trwałości) . Jak na razie same skrajne opinie ;)

Napisano

Spokojnie mogę polecić oponę Maxxis Ardent 2,25".

 

Lekka - 630g

Niskie opory toczenia

Dość agresywny bieżnik.

Cena - 80zł.

 

Opona zapewnia naprawdę solidne trzymanie, nawet na mokrym podłożu. Na pewno jest lepsza od Nobby Nic.

 

Niska waga okupiona jest grubością bocznych ścianek - nie licz na to, że opona 600g będzie miała mięsisty boczek.

Napisano

mentos bywający na tym forum kocha nobby nicki - a umiejętnosci i prędkosci to mu niejeden moze pozazdroscic - ja rowniez. mial nn przesiadl sie na mk i wrocil bez zalu ale po frustracji uzytkowaniem mk - do nn.

rocznik 2008 cechuje sie z tego co pamietam dosyc cieniasowatymi sciankami - może to jest przyczyna kontuzji tych opon.

 

z opon zalecaych przez endurakow to fat alberty alpen cross i zwykle, i całe stado wtb - mutanoraptor, motoraptor i weirwolf.

Napisano

Witam,

 

jeździł ktoś może na Conti Leader Pro w górach? Ja je ujeżdzam 1 sezon, jak na razie głównie asfalt i las. Jeżeli chodzi o asfalt, to rewelacyjna trakcja, super prowadzenie w zakrętach, natomiast słabo radzą sobie na piachu i na luźnym podłożu (chociaż na śniegu nawet fajnie trzyma, ale to chyba z racji na kształt bieżnika). Ewentualnie co do 70zł/szt?

pozdr

Napisano

U mnie klamka zapadła i na 80% będzie to WTB MutanoRaptor 2,4" w rzeczywistości ok 2,3". Pozostaęłm 20% to mix moto z mutanoraptorem ewentualnie motoraptor 2,24 na oba koła.

Mutano w 2,4" waży sprawdzone 600g a przy tym posiada rozsądne ścianki i dość agresywny bieżnik. Jak dla mnie z opinii i testów opona niemal idealna :P.

 

Mutanoraptory były jakiś czas temu na allegro. Nie wiem czemu ale wyszukiwarka nie znajduje ich w zakończonej aukcji.

 

Pozdrawiam!

Marcin

Napisano

Podejrzewam że po kiepskich doświadczeniach z przyczepnością NN 2.4 z przodu i przesiadce na Highrollera 2.5, który jest absolutnie fantastyczną oponą, brałbym takie coś albo nawet 2.5 w wersji single-ply - szerokość mniejsza niż Schwalbe Big Betty 2.4 a waży jedynie 776g.

Napisano

ale Highroller jako tyl marnie sie sprawdza.

jako nowka rzeczywiscie byl fajny,ale z biegiem czasu ,zreszta bardzo szybkim :P, jest coraz gorzej

sam sie wlasnie rozgladam za tylem i tez chyba zapodam WTB

Napisano
U mnie klamka zapadła i na 80% będzie to WTB MutanoRaptor 2,4"

Bieżnik wygląda rozsądnie. Problemem wydaje się być dostępność tych opon. Na allegro widziałem tylko 1.95" a polskie sklepy to prawdziwa pustynia, jeśli chodzi o tę firmę. Gdzie chcesz nabyć 2,4"?

Napisano

Z tyłu dobrze u mnie śmiga Big Betty 2.4, waga ~800. Zresztą, na tył nie trzeba nic wymyślnego, łatwo jest skontrować w razie potrzeby. Z przodu przydaje się dobra guma, a tam Highroller sprawdza się znakomicie!

 

Dajcie znać jak te WTB jeżdżą.

Napisano
Bieżnik wygląda rozsądnie. Problemem wydaje się być dostępność tych opon. Na allegro widziałem tylko 1.95" a polskie sklepy to prawdziwa pustynia, jeśli chodzi o tę firmę. Gdzie chcesz nabyć 2,4"?

marcin o ile pamiętam znalazł te mutanoraptory na allegro - uderz do niego w tej sprawie bo kontaktuje sie w tej sprawie chyba bezposrednio ze sklepem.

Napisano

No i klops. Obie opony Continentala zostały wycofane z produkcji i u Pawlaka już ich nie znajdę. Jedynie wersje drutowe :P

Napisano

Odświeżę trochę temat, bo zorientowałem się trochę w naszym krajowym rynku i zdecydowanie widzę tu prymat opon Schwable. Niemcom nie udał się podbój świata przy pomocy Tygrysów, to podbijają świat oponami.

O NN było już trochę wypowiedzi i wstępnie odrzuciłem je ze względu na cienkie ścianki, ale widzę, że są też wersje z SnakeSkin i Double Protection. Z opinii na MTBR wynika, że te systemy naprawdę zabezpieczają oponę z dużym stopniu przed uszkodzeniami, więc pomyślałem, że zbyt pochopnie odrzuciłem niemieckie opony. Faktycznie trochę kosztują , ale za jakość zawsze się płaci. Moje typy wśród niemców to:

NN (2.25 DoubleDefence) - - 660g

Smart Sam (jw) - zaskakująco dobrze się toczy po ubitym podłożu - 660g

Fat Albert (jw) - najlepszy wgryzacz z podanych, ale jednocześnie duże opory toczenia - 695g

Co mnie zaciekawiło, to fakt że NN w wersji 2,25 wagą i technologią nie różnią się specjalnie od SS i FA, więc różnica jest tylko w bieżniku. Stąd wydaje mi się, że podział na stronie Schwable (na AM i XC) jest trochę sztuczny.

Którą z powyższych wybralibyślie w Bieszczady?

Napisano

6 maratonów po karkonoszach i ZERO snejków, a to wszystko dzięki Maxxis CrossMark 2.1 (Przód 3.7Bar, Tył 4.0Bar), moja waga ~84kg, oponki mają naprawde niewielkie opory toczenia i są całkiem odporne na ścieranie, po 5k km na tyle zużyte około 1.5mm, przód z 1.0mm.

Mam też NN 2.1 ale to jest istny papier, nie polecam na góry, no chyba, że chesz łatać na trasie dętki ...

Napisano

Te Crossmarki dostępne są u nas tylko w wersji 2,1. Rozmiar 2,25 dostępny jest tylko jako UST. Piszesz o 4 barach z tyłu, a ja chcę wziąć większe opony, aby obniżyć ciśnienie z tyłu.

Napisano

a ja mogę szczerze polecić NN 2.25, używam od pół roku i żadnych problemów, ani jednego kapcia, a byłem już na nich w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...