Skocz do zawartości

[trening] interpretacja biblii treningu...


nabial

Rekomendowane odpowiedzi

Ja na Ankę jeżdżę samochodem - a potem tam śmigam. Dojechać 30km powiedzmy raz w tygodniu to nie problem, a w którymś wątku pisałeś, że jesteś kierowcą ^^

 

Masz rację. Wezmę się za to w najbliższym czasie. Wychodzi na to, że sam nie potrafiłem wpaść na taki prosty i genialny pomysł! ;):) Tzn. wiadomo, że wolałbym mieć takie górki zaraz pod nosem, ale nie ma co wybrzydzać. Niektórzy mają gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...