Skocz do zawartości

[nowa grupa] Acera 2009


D2mian

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

W związku ze zbliżającą się wymianą napędu i piast zainteresowała mnie nowa grupa Shimano Acera 2009.

Jako że nie mam budżetu pozwalającego na zakup XTR'a oraz takich potrzeb interesuje mnie stosunek jakości do ceny nowej grupy Acera.

Może ktoś z was słyszał coś na temat nowego dziecka Shimano.

Z góry dzięki za wszelkie wiadomości i spostrzeżenia.

 

Damian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korba: http://www.allegro.pl/item524364435_korba_...iona_175mm.html

 

przerzutka tył: http://www.allegro.pl/item520470959_przerz...ke.html#gallery

 

V-ki: http://www.allegro.pl/item515289799_nowe_h...na.html#gallery

 

 

ja bym sobie acere odpuścił i doinwestował chociaż w alivio a najlepiej w deore.

 

Stosunek ceny do jakości w deore jest bdb.

 

Ja nigdy nie jeździłem na niższej grypie niż deore, ale moim kolegom zdarzały się wygięte wózki w przerzutkach pękające łańcuchy czy wydięte korby i kasety.

To naprawdę jest trochę za słabe wykonanie tych części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Ja nigdy nie jeździłem na niższej grypie niż deore, ale moim kolegom zdarzały się wygięte wózki w przerzutkach pękające łańcuchy czy wydięte korby i kasety.

To naprawdę jest trochę za słabe wykonanie tych części.

 

Wózki nie wyginają się same, nawet w tych najtańszych przerzutkach. Spowodowane może to być tylko uszkodzeniem mechanicznym z winy użytkownika. Łańcuchy pękają nawet i najdroższe, winą może tego być źle skute ogniwo. Twoi kumple powyginali korby z kasetami powiadasz? - interesujące :D

 

Spokojnie mozesz kupić tą grupę, jeżeli jesteś w stanie dopłacić to weź Alivio jeżeli nie to Acera ci wystarczy. Nie róbmy tragedii jeszcze 3/4 lata temu zrobiłem ok. 10 000 km na Altusie zanim go podmieniłem na deore. Działał dobrze, ale zachciałem mieć sprzęt z wyższej półki co by przed kumplami zrobić więcej lansu. Takie to były czasy, a ściemnianie żeby kupić najlepiej XT bo wszystko poniżej się rozpadnie jest co najmniej bez sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkowita racja Pixon!!

 

Widuję u siebie w serwisie elementy Altus/Acera z przebiegiem grubo ponad 10000km. W zwykłej turystyce nie będą ograniczać, problemy pojawią się dopiero przy poważnych obciążeniach. To nie tak, że tańsze grupy zaraz się rozpadną - po prostu droższe zrobią to później (nie zawsze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Acerze zrobiłem 5 kkm i zmieniłem ją tylko dlatego, że wymieniłem napęd na 9 :icon_mrgreen: Nie mam do niej po tym dystansie żadnych zastrzeżeń, złapała trochę luzów ale nie zauważyłem pogorszenia pracy. Jedyne co mnie w niej wkurzało to krótki wózek. Co do nowej Acery się nie wypowiem bo nie jeździłem, ale zapewne zmiany są głównie w wyglądzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie moja jazda opiera się na asfalcie lub ubitych ścieżkach. Po prostu taki tym jazdy sprawia mi przyjemność. W związku z czym wydaje mi się że szkoda wydawać mnóstwo pieniędzy za napis "Deore XT". Interesowały by mnie w szczególności takie oto części:

-korba (i tu nie wiem czy dać największy blat 48 czy 42; chodzi mi o późniejszy dobór przedniej przerzutki)

-przednia przerzutka

-tylna przerzutka

-kaseta

-łańcuch jeśli mój się nie przyjmie

-koła na piastach tej grupy (obręcze będą albo Alexa DH19 albo Mavic 221)

 

Czy może ktoś orientuje się jakie zmiany weszły w nowej grupie 2009? Czy może są to tylko zmiany kosmetyczno-wizualne.

 

Pozdrawiam Damian

 

P.S.

 

accentinferno, podałeś linka do korby ze starszego rocznika :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kółeczka nadal są z 13ma zębami więc chyba nadal są "gigantyczne"

 

jest to grupa z platformy rekreacyjnej uniwersalnej - więc powinna dać rade.

 

myślę ze o opinie o tych częściach będzie ci tu na forum trudniej niż o opinie o wyższych grupach ;)

 

chyba nie ma konieczności uświadamiać cię że zakup deore xt to nie jest tylko inwestycja w napis ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaję sobie sprawę o wyższości jakościowo/technologicznej wyższych grup, jednak ich cena również jest wyższa. Dla moich potrzeb to chyba zbędny wydatek acz kolwiek może pojawią się dodatkowe fundusze i szarpnę się na jakieś Deore LX

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Składanie kół na piastach Acera, to chyba kiepski pomysł. To już wolałbym dołożyć do Novateca na maszynach.

Gdybym miał porównywać piasty tylne to właśnie wybrałbym Acerę. Brat ma u siebie piasty Acera z bardzo słusznym przebiegiem i chodzą bez żadnych zastrzeżeń. A bębenek w tylnej pracuje nawet po kilkunastu kkm lepiej niż u mnie w Novatecu od nowości. Trzeba było słuchac kolegów jak mówili "nie kupuj Novateca", a nie pchać się w badziewie kosztujące 150zł o wadze 0,5kg ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Składanie kół na piastach Acera, to chyba kiepski pomysł. To już wolałbym dołożyć do Novateca na maszynach.

 

Wiele osób tak myśli że najważniejsze żeby były łożyska maszynowe. A to nie prawda, w tylnej piaście dużo ważniejsza jest jakość zapadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

No to widzicie ja miałem piastę Novateca z dwoma łożyskami mechanicznymi. Przejechałem na niej 10 000 km i było w porządku. Później jak zmieniłem seryjne łożyska na jakieś za 10 zł sztuka zaczął się problem. Cały czas mi to łożysko się niszczyło i musiałem ponownie kupować nowe. Nie pomogły nawet takie za 18 zł. Wkurzyłem się i zmieniłem na starego XT, teraz jest dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba najwazniejsze, jakie robisz roczne przebiegi i czy startujesz/masz zamiar w zawodach brac udzial

 

Kaseta i lancuch moim zdaniem hg50/40 lepiej wziasc wziąć nie sa jakies duzo drozsze

Tylna przerzutke Alivio, w starszych wersjach byla roznica i sie oplacalo dolozyc tych kilka zlotych

Co do piast bralbym Deore, nie zmienia sie ich czesto wiec mozna troche dolozyc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie mam takie podejście do tematu jak Ty. Z racji jazdy tylko i wyłącznie rekreacyjnej (jeżdżę bo lubię :) ) wydaje mi się że pakowanie się w super drogie graty nie ma sensu. Pewnie dołożę do lepszych piast i kasety. Ale korba czy przerzutka to chyba zostanie.

 

D2mian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście jeździłem 2 sezony na acerze i nie miałem powodów do narzekania (tylko spokojna jazda a nie wyczynowa), a potem przesiadłem się na inny sprzęt - SRAM i to bym Ci polecił. Np:

 

przerzutka 5,0 49 zł, ale w sezonie za 39 - http://allegro.pl/item516998042_przerzutka...enie_od_ss.html

 

manetki - SX 4 - 60 zł - http://allegro.pl/item518880541_manetki_sr...za_komplet.html

 

korba - może być Acera

 

Na takiej konfiguracji jeździełm i było OK. Jak nie chcesz się przesiadać to też Ci radzę dozbierać do Alivio, ale ostatecznie jak wiesz, że nie będziesz miał kasy to kup tą Acerę (nie jest zła) a na bank lepsza niż jakiś SIS lub inne badziewie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ba, ja w zimowce mam od dwoch sezonow korbe Acera, a przednia przerzutke SIS :). Kobra daje rade bardzo dobrze od jakichs 16 tys km, tylko raz wymienialem wklad suportu. Pokazcie mi korbe XT ktora tyle przejedzie na jednych lozyskach ;). Stalowe tarcze tez sa lepsze jezeli priorytetem nie jest waga, sa po prostu trwalsze. A przednia przerzutka SIS odmawia posluszenstwa tylko w warunkach ekstremalnych, gdzie i Deore by odpadlo. Jezeli jezdzi sie rekreacyjnie to Acera/alivio sa swietne. Dopiero bardziej ekstremalne warunki, ewentualnie potrzeba obnizenia wagi roweru wymagaja wyzszych grup.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...