Skocz do zawartości

[sylwester] Jak spedziliscie sylwestra?


Artro

Rekomendowane odpowiedzi

To ja zaczne :) Pojechalem na balange u brata do stolicy i bylo zacnie :) Tak sie sklada, ze mieszka z DJ pod jednym dachem wiec muza soul kozak pro trabant :D Generalnie poznalem duzo fajnych ludzi, w wiekszosci studentow UW i WATu.

Dla tych co sa kumaci: Weed was hot ;)

Ty tyle ode mnie,

pozdrawiam

Artro

 

Piszcie swoje wrazenia z sylwestra, jakies smieszne opowiastki, anegdotki, dżołki sylwestrowe i wogole wszystko co ma zwiazek z ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim gratuluję odwagi tym, którzy o dwunastej powitali nowy rok na rowerze ;)

 

Kusiło mnie wyjechać na miasto, ale strach przed oberwaniem rakietą wygrał. Skończyło się na sylwestrze przed komputerem :/ Może w przyszłym roku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwestra spędziłem w gronie znajomych na małej domówce..

dużo nie pamiętam.. do teraz poszukuje mojego drugiego telefonu.. który ciągle jest włączony, ale dźwięki ma wyłączone..

Gwoździem programu była szisza.. lecz nie zwykła.. zamiast wody mieliśmy ją zalaną wódką.. i w sumie fajnie to wyszło..

Zabawa przednia.. lecz tylko dla mocniejszych głów..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak zwykle domówka. Na dodatek w towarzystwie już prawie zawodowego barmana, ale nie było ze mną tak źle skoro byłem w stanie napisać jeszcze coś na forum chwilę przed piątą(Choć nie wiem czy to nie Deja Vu ;) muszę przeszperać forum )

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...