Gość R3surrection Napisano 24 Grudnia 2008 Napisano 24 Grudnia 2008 co racja to racja teraz w NN mam 3atm ;P
nikodem Napisano 24 Grudnia 2008 Napisano 24 Grudnia 2008 hmm...gdzieś słyszałem, że nie ma znaczenia ciśnienie w oponie tylko ilość powietrza (objętość) im większa opona tym niższe może być ciśnienie dlatego np. w szosowych oponkach jest ok 8atm a w aucie 2 hm...a może tak pomyśleć o jakiś oponach drutowych które są "ciasne" i trudno je przesunąć na obręczy można też pomyśleć o czymś aby przesuwanie opony i dętki było "niezależne" teraz mi przychodzi na myśl np. jakąś folię albo coś położyć pomiędzy oponą a dętką jak sam talk nie daje rady :/
Gość R3surrection Napisano 24 Grudnia 2008 Napisano 24 Grudnia 2008 durex robi takie fajne nawilżacze
wkamil Napisano 24 Grudnia 2008 Napisano 24 Grudnia 2008 A to nie przypadkiem w celu zmniejszenia, a nie zwiekszenia tarcia? ;-)
majstermod Napisano 24 Grudnia 2008 Napisano 24 Grudnia 2008 Może problem wynika z konstrukcji dętki, a nie ciśnienia w niej? Przejrzałem wątek i nie widzę, jakiej firmy były dętki, które tak szybko się niszczą. Miałem podobny problem z wyrywaniem wentyli i ciśnienie nie miało nic do tego, bo poniżej 3 barów nie pompowałem. Raz wentyl wyrywało mi już przy pompowaniu, a raz w czasie jazdy. Pisałem o tym jakiś czas temu: http://www.forumrowerowe.org/index.php?s=&...st&p=375849
Ecia Napisano 24 Grudnia 2008 Autor Napisano 24 Grudnia 2008 Dętki akurat są dość różne, więc to chyba nie o firmę chodzi. Co do ciśnienia - to już powiedziałam, że nie zrezygnujemy z niskiego. Nie dobijamy dętek - ciśnienie jest tak dobrane, że nic podobnego się nie dzieje. A po prostu jest komfortowo (nawet, jeśli wiele osób w to nie wierzy). Ciśnienie zatem pozostaje bez zmian. I kombinujemy dalej - na początek z Linsealem. Pozdrówko konsekwentne
Gość R3surrection Napisano 24 Grudnia 2008 Napisano 24 Grudnia 2008 Eciu nie rozumiem twojego uporu w tej kwestii. Napompuj do 3atm pojeździj trochę i zobacz co się będzie dziać. Jak nie będzie się urywać to znasz przyczynę wtedy zbadaj minimalne ciśnienie przy którym dętki nie urywają się
Dornif Napisano 24 Grudnia 2008 Napisano 24 Grudnia 2008 A powiedz jeszcze, bo to może ważne, czy wentyle wyrywają się z przodu, czy z tyłu też? Z przodu z racji wieeeele większych sił przy hamowaniu mogą się wyrywać - kwestia tarcia między ściankami opony i obręczą. A jeśli z tyłu też, to może być kwestia obręczy, opaski, nie wiem...
Gość R3surrection Napisano 24 Grudnia 2008 Napisano 24 Grudnia 2008 pewnie przy przyśpieszaniu, stan na pedałach i zobaczz jak tylna pracuje no albo przód przy hamowaniu ;P
Dornif Napisano 24 Grudnia 2008 Napisano 24 Grudnia 2008 Nigdy nie ma takich sił z tyłu, choć byś nie wiem, jak koksił. Hamujesz z 40kmh na (powiedzmy) 5-10m, a rozpędzasz się na... 50? Może więcej.
Gość R3surrection Napisano 24 Grudnia 2008 Napisano 24 Grudnia 2008 ehh weź upuść do np 2atm i zobacz jak się tylna wygina efekt jak w dragsterze tam jest malo cisnienia bo opona się zgina i wystrzeliwuje jakoby z procy
sztywnyjakszosowka Napisano 24 Grudnia 2008 Napisano 24 Grudnia 2008 Ecia kategorycznie stawiam na za male cisnienie ! detka zachowuje sie jak "precjoza" w za luznych boxerkach . takie moje zdanie . a dobicia wystepuja ?
Ecia Napisano 25 Grudnia 2008 Autor Napisano 25 Grudnia 2008 Dobicia NIE występują (po raz kolejny to piszę). I po raz kolejny: problem dotyczy Księcia Małżonka. A jeśli o mnie chodzi: próbować z wyższym ciśnieniem nie mam co, bo wiem, co się będzie działo: będzie mnie kopać w tyłek i przestanę mieć ochotę jeździć na rowerze. Jeszcze raz zatem: szukamy sposobu na zapobieżenie problemowi bez konieczności zwiększania ciśnienia - bo, że się znów powtórzę, zwłaszcza u Księcia jest ono już na tyle wysokie, że pompować więcej po prostu nie ma sensu; to rower na teren, a nie na asfalt, więc ma być komfortowo i bezpiecznie. U mnie zresztą, skoro nie dobijam nawet przy skakaniu, też raczej nie jest z tym powietrzem tak tragicznie. Wentyle wykrzywiają się i wyrywają i z przodu, i z tyłu (mniej więcej po równo, jeśli idzie o częstotliwość). Ten jedyny raz, kiedy i mnie wentyl się urwał, dotyczył tylnego koła - i był spowodowany, jak się okazało, zsuniętą taśmą (zalazła aż na połowę otworu - nic dziwnego, że wentyl się skosił). Pozdrówko jeszcze raz
Baukan Napisano 26 Grudnia 2008 Napisano 26 Grudnia 2008 Ja mam tylko jedną radę - nie hamować ...a poważnie to wystarczy zmienić opony na jakieś mniej luzackie względem obręczy i powinno być po problemie
Gość R3surrection Napisano 26 Grudnia 2008 Napisano 26 Grudnia 2008 tak jak przedmówca nie przyśpieszać nie hamować Rób co chcesz mnie zapas argumentów się wyczerpał. Pozrawiam i życzę okolicznym sprzedawcom dużego utargu na dętkach ps może taniej wyjdzie zamówić karton z chin 1000sztuk
Mod Team bogus Napisano 26 Grudnia 2008 Mod Team Napisano 26 Grudnia 2008 Eciu ja proponuję zrobić tak: zamieńcie się na jedną jazdę kołami z Księciem i wtedy wszystkie wątpliwości zostaną rozwiane. Oczywiście zachowajcie takie cisnienie jak zawsze i wszystko inne. Wtedy okaże się czy to waga Księcia odpowiada za te problemy czy może to zależne jest od całych kół.
KammasS Napisano 25 Lipca 2009 Napisano 25 Lipca 2009 Witam. Mam pytanie odnośnie pompowania dętki z wentylem presta. Kupiłem zwykłą pompkę rowerowa Kelysa a ktorej pisze ze mozna pompowac dętki z wentylem presta. Może jakos zle pompuje albo nie wiem ale juz zerwałem zaworek z 3 detki... Czy do pompowania takich detek lepiej zainwetowac w jakas drozsza i lepsza pompke?? Prosze o odpowiedz, pozdrawiam.
hheniek1987 Napisano 25 Lipca 2009 Napisano 25 Lipca 2009 Jeśli jest to ktoraś z tych małchpompek kellysa (z plastikowym lub aluminiowym korpusem) to musisz najpierw odpowiednio ułożyć te podkładki w środku ktore dostosowują ja do danego wentyla, te pompki maja to do siebie że trzeba dosyć solidnie nałożyć ją na wentyl i zablokować, ale do tej pory jeszcze się nie spotkałem z takim destrukcyjnym działaniem tych pompek.:/
nabial Napisano 25 Lipca 2009 Napisano 25 Lipca 2009 preste najlepiej pompowac pompka stacjonarna, albo nakrecac przejsciowke na schradera, urywanie pompujac reczna jest zjawiskiem normalnym, jesli nie trzyma sie sztywno kola...
Amadeus Napisano 28 Maja 2010 Napisano 28 Maja 2010 Witam Miałem ten sam problem - zrywanie wentyla. Pojawił się po zmianie felgi. Okazało się, że średnica dzióry na wentyl jest minimalnie większa. Po owinięciu wentyla taśmą problem ustał... niestety 3 dobre dętki poszły do kosza zanim się zorientowałem. Istnieje też możliwość zbyt wąskiego wentyla...Także myślę że ciśnienie, ani dętka nie ma z tym nic wspólnego.
Ros Napisano 28 Maja 2010 Napisano 28 Maja 2010 Witam. Mam pytanie odnośnie pompowania dętki z wentylem presta. Kupiłem zwykłą pompkę rowerowa Kelysa a ktorej pisze ze mozna pompowac dętki z wentylem presta. Może jakos zle pompuje albo nie wiem ale juz zerwałem zaworek z 3 detki... Czy do pompowania takich detek lepiej zainwetowac w jakas drozsza i lepsza pompke?? Prosze o odpowiedz, pozdrawiam. Jeżeli tego nie robiłeś to ustaw koło tak żeby wentyl był na dole, dociśnij mocno pompkę i pompuj. W ten sposób nie będziesz tak majdał pompką na boki więc maleje ryzyko urwania zaworka. Przetestowane empirycznie
llaros Napisano 2 Sierpnia 2010 Napisano 2 Sierpnia 2010 Czesc Sam mam taki sam problem na rowerze z oponami Michellin XC i obreczami Rockrider i to nie zaleznie od cisnienia w detkach - w sklepie nie potrafili poradzic, a bylem 5x. Przy samej wymianie opony czuc, ze na dobra sprawe nie sa potrzebne lyzki do wymiany. Moim zdaniem jest to kwestia pracy opona, obrecz. Zalozylem na tyl chinska opone za 20zl i problem zniknal, niestety kosztem trakcji, ale wole to niz przebite kola. Teraz moze sproboje uzyc Linsealem. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.