15 Dolinek in One Day

[TERMINATOR]

Tak, tak, 15 Dolinek, no jest ich wiecej w okolicach Krakowa bodajże chyba ze 4 jeszcze, Dolina Wrzosy, Borowca, Sąspowska, Zachwytu, ale absolutnie teraz nie po drodze.

Tak więc po kolei :

Prądnika , Korzkiewki , Kluczwody , Bolechowicka , Kobylańska , Będkowska , Szklarki , Racławki , Eliaszówki , Rudna , Sanki , Mnikowska , Brzoskwini , Aleksandrowska , Grzybowska. Na mapie nie mam zaznaczonej Dolinki Pradnika, ale jakoś sie tak utarła nazwa.

 

Trasa opracowana tak jak po kolei idą.

 

Pomysłem jest przejechać je wszystkie , niekoniecznie całe wzdłuż jako daną Dolinkę, bo nie ma takiej potrzeby, gdyż tak jak szlaki biegną, przynajmniej kawałek.

 

Termin, teoretycznie wyznaczyłem sobie na 13.12 z rańca ok 8.00 spod Volvo na Opolskiej .

 

Jakby ktoś chciał podjąć wyzwanie to prosze na PW na stronie Bikeholików dać znać.

 

Ze względu na pogode co zmienia sie co chwile, jak będzie zbyt zimno, albo zmarzniemy po drodze, albo coś będzie padać to albo się odwoła termin , albo skrócimy jazde, no jakoś tak, ale nie traktuję tego jako wycieczka, bo lekko nie będzie.

 

To jest tak, ja chyba pojadę , ale jakby jeszcze ktoś chciał to na koło siezabrac może

Jakby coś mi wypadło na nie to dam znać na forumy max, w piątek do 23.00.ewentualnie jest do mnie telefon w podpisie.

[TERMINATOR]

No cóż, tak myslałem że będę się zmagał w pojedynke, ale czasem tak też trzeba.

Trasa, no cóż jak trasa, był klecona " na biegu" w zalezności od czynników zewnętrznych, ale te jakoś nie były najgorsze, także poszło.

Nie powiem, w zwiazku z warunkami atm. ogólnie było cięzkawo, ale to ze względu na zimno na zjazdach czasem po asfaltach, no i sporo pózniej wyjechałem i wracałem już po ciemaku a wtedy było okropnie zimno już mi wszędzie.

 

Ale, trasa, wrażenia, wszystkie, no prawie wszystkie , czyli 15 Dolinek zostało zaliczone, wiekszosć z nich prawie w całości, pare tak w większym kawałku, taka była idea i tak też siestało.

 

Polecam tę trase, ze względu na ładne okolice i ze tak powiem skrótowy przegląd ich.

 

Com sie umęczył to moje, postój był w Krzeszowicach na kebaba z cherbatą gorącą.

 

Dla zainteresowanych mapa do oglądnięcia i ewentualnie pobrania.

http://djhoopkins.wrzuta.pl/obraz/qNJ4OOwjhl/

 

Jka będą chętni to na wiosnę jak będzie ciepło się zrobi wyjazd, ale trzeba mieć już sporo sił na pokonanie tego wszystkiego.

 

Dane : 103 km, przewyższenia 1470m, czas mojego wałęsania sie 6.30, mozna to zrobić sooopro szybciej, ale jak będzie ciepło, bo zimno dobijało co chwile, pare "podjazdów" bodajże ok.2 na butach, zwłaszcza wąwóz w Dolinie Racławki.

To chyba tyle.

[1415chris]

nigdy tych dolinek nie liczylem ale bardzo zblizona trase jezdzilem wielokrotnie a tych powyzej 100km bylo ich troche, super trasy i mile wspomnienia

[TERMINATOR]

Ja też tłukłem od lat te tereny, ale jakoś tak nigdy za dokładnie, a idea tej trasy była coby własnie strikte Dolinki przejechać.

 

Dolinek ogólnie jest 19, ale te pozostałe nie były nawet w poblizu głównej trasy , także zostały odpuszczone.

 

Zresztą w lecie taka jazda to przyjemność, ale teraz, hm, było zimno.

 

Ale miejscami tereny rewelacje.

 

Pozdrawiam.

[reka123]

Dolinki podkrakowskie świetna sprawa ale tyle na raz jeszcze zaliczyć mi się nie udało;). Moja stała jak na razie trasa w dolinki to doliny Kluczwody, Bolechowicka, Kobylańska, Będkowska no chyba że przypadkiem zaliczyłem jeszcze jakąś. Czasem dołączam do tego przejazd przez Ojców i powrót czerwonym szlakiem:). Co do dolinki Zachwytu, jest ładna, niestety część przejazdu jest kompletnie zarośnięta no i to czego brakuje mi najbardziej, żadnej rzeczki:(.

[TERMINATOR]

Nastepna jazda w 15 Dolinek odbędzie siena wiosne niestety, jak ktoś bedzie zainteresowany to można sięzgłaszac, wymagana chęć pokonania trasy i samozaparcie bo łatwo nie będzie zreszta jak zwykle.

Dam znac w przyszłym roku sporo wczesniej jakby termin sie ustalił.

Mozna też zagladac do nas na forum http://forumszosowe.org/viewtopic.php?p=71876#71876 do działu wyjazdy tam jesteśmy na bieżąco.

Pozdr i trenować wytrwale.

[1415chris]

Jako emigranta, takie teksty lekko mnie rocczulaja, bo jak mysle o pl to pierwsze co mi przychodzi do glowy to smiganie w okolicach kraka, jeszcze tam zawitam....

[RAFI1784]

Hmm no ja chętnie bym się przejechał, biorąc pod uwagę że dobrze okolic krk nie znam, to przewodnik się przyda