Skocz do zawartości

[v-brake] Okładziny Shimano XTR czy Avid Rim Wrangler?


Artro

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Siema, sluchajcie jak juz pisalem w temacie: klik! wraz ze zmiana linek przydalyby sie nowe kloce do v-brake'ow.

Mysle nad Shimano XTR albo Avid Rim Wrangler...

Ktore beda lepiej sprawowac sie suchych i trudnych/b.trudnych warunkach? Mam na mysli extremalne mokre błoto i przejazdy przez rzeczki, strumyki wiec extremalne scieranie. (Chociaz zazwyczaj wtedy odpinam hamulce bo mi szkoda :/)

Poniewaz cena jest jest spora 35zl(koło) Wranglery i 24zł XTR, prosze o rade, czy warto wydac kupe kasy na te Wranglery czy mniej kupe kasy :) ?

 

Wrangler: klik!

XTR: klik!

 

Dziekuje,

Artro

:thumbsup:

Napisano

Czerwone lub czarne Clark's, mam takie i jedyne zastrzeżenie to to że na długich zjazdach klocek się przypala i traci siłę hamowania (dotyczy czerwonych bo takie mam z przodu). Poza tym wszystko świetnie.

Napisano

moze ktos zaraz mnie zjedzie ale napisze :icon_mrgreen:

 

moze zastosowanie nie to co Twoje, ale ja + moj treking na tegorocznej wyprawie to 147 kg, hamulce to avidy single 3, klocki ABS-3CC, i mimo kilku i kilkunastokilometrowych zjazdach w deszczu dzialaly calkiem sprawnie, choc pod koniec, zazwyczaj tez tracily sile (pewnie przez zagrzanie?)

Napisano

Czerwone clark'sy. Po przesiadce ze standardowych avidowskich co jadły obręcze - szok! Hample nabrały mocy...

Drugie, które dobrze wspominam to accenty dwu czy trzyczęściowe (bez żadnych czerwonych wstawek) - nigdy nie zdarzyło się aby wydawały z siebie nieprzyjemne odgłosy, nawet hamując na brudnej obręczy - ładnie ją czyściły.

Napisano

Ja ze swojej strony polece klocki Accent 3-Function Pro. Wg. mnie są lepsze od czerwonych Clarksów, które są same w sobie dobre, ale piszczały mi po zmoczeniu że hoho. Wadą Accentów jest to, że lubią szybko znikać :)

Napisano

Miałem oryginalne Avid Rim Wrangler - strasznie porysowały mi obręcze i zniknęły po jednym sezonie. Teraz mam z przodu XTR czarne, a z tyłu czarne Clark's-y. Xtr-y lepiej hamują jestem z nich zadowolony, natomiast Clark's-y hamują porównywalnie do Avidów, lecz nie niszczą obręczy.

 

Następne klocki jakie kupie to pewnie czerwone Clark's-y. Trzeb częściej wymieniać, ale odpłacają się większą siłą hamowania i nie niszczą obręczy.

Napisano
Miałem oryginalne Avid Rim Wrangler - strasznie porysowały mi obręcze i zniknęły po jednym sezonie. Teraz mam z przodu XTR czarne, a z tyłu czarne Clark's-y. Xtr-y lepiej hamują jestem z nich zadowolony, natomiast Clark's-y hamują porównywalnie do Avidów, lecz nie niszczą obręczy.

 

Następne klocki jakie kupie to pewnie czerwone Clark's-y. Trzeb częściej wymieniać, ale odpłacają się większą siłą hamowania i nie niszczą obręczy.

 

Radzę kupić te na wsuwki. Mam zwykłe czerwone i te z wymiennymi wkładkami. Te drugie zachowują się lepiej, poza tym łatwiej je ustawić na obręczy, zwłaszcza, jak ma niski profil. Dodatkowo zyskujesz, bo masz 2 komplety na różne warunki. Na pewno już nie kupię klocków bez wkładek. MSZ czerwone są za miękkie na lato, no i są głośniejsze. Ja zmieniam zimą na czerwone, a późną wiosną na czarne

Napisano
ja uważam, że accenty pomimo ich miękkości znikają bardzo wolno.

Uważam, że znikły szybko bo przejeździły ze mną całą zime i były do wymiany :rolleyes:

W suchych warunkach i w normalnym, nie zimowym błotku dość wolno znikają co racja to racja :P

Napisano

Ja mam na przodzie clarksy czerwone a na tyle czarne i nie mialem jeszcze nigdy lepszych klockow a wiele wyprobowalem. Nie halasuja nawet w deszczu i blocie, po pol roku nie wiedze sladu zuzycia a jezdze sporo, a obrecz jest w stanie idealnym :D Bierz bez zastanowienia :D

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Siema, sluchajcie a jakie to sa konkretnie te Clarksy? Mozecie podac dokladnie model albo najlepiej linka jakiegos ze sklepu?

Bo u Arnika znalazlem dwa typy: Clark's Klocki CP511 (czerwone) tańsze i Clark's Klocki CP513 (czerwone/czarne) droższe

 

A moze kupic tylko same okladziny bo w sumie mam klocki z wymiennymi okladzinami i troche mi ich szkoda prawde mowiac :/

Te Clark'sy pewnie dobra rzecz, ale kupno samych okladzin wyjdzie mnie taniej nie?

 

Jesli zdecyduje sie na same okladziny bez klockow to raczej to bedzie accent 3-fuction. Moze mi ktos o tych okladzinach wiecej powiedziec? Nie zjadaja obreczy, dobrze sprawyje sie w deszczu? Nie skrzypia w deszczu?

Napisano

Artro - no jasne, że jak ci pasują to kupuj same okładziny. Po kiego ci cały komplet, jak hamujesz i tak okładzinami. Ale możesz też kupić 1 komplet i założyć sobie do roweru a drugie wsuwki założyć do tych klocków co masz. Będziesz miał tanim kosztem wymianę klocków i przy okazji porównanie :).

 

pozdrówka

Napisano

Nie glupi pomysl :) W sumie to myslalem tez nad XTR z tylu bo sa twardsze a Clarksy z przodu ew 3 functiony na przod a clarksy na tyl ze wzgledu na lepsza modulacje. Pomysle jeszcze :P Szkoda, ze nie ma samych okladzin do Clakrs'ow :/

Napisano
Moze jakis link please? Czy beda kompatybilne z klockami Avida? Obecne to Rim Wrangler 2

 

Artro - bez obrazy, ale chyba wiesz co to google ;).

 

http://e-rower.pl/clarks-m-32.html ja używam tych 2 i 3. Co do kompatybilności to podejrzewam, że powinny pasować. Myślę, że będą dostępne w sklepie rowerowym na miejscu. Widzę, że jesteś z Kielc, to nie jest jakieś małe miasto, więc powinny być na stanie w jakimś sklepie - będziesz mógł przymierzyć.

 

pozdr

Napisano
Jesli zdecyduje sie na same okladziny bez klockow to raczej to bedzie accent 3-fuction. Moze mi ktos o tych okladzinach wiecej powiedziec? Nie zjadaja obreczy, dobrze sprawyje sie w deszczu? Nie skrzypia w deszczu?

3x tak ;) Ogólnie to najcichsze klocki z jakimi miałem do czynienia, nic nie niszczą, działają i na dodatek wolno się zużywają :) Co prawda słabsze od nowych czerwonych clarksów, ale w błocie to jako jedyne naprawdę hamowały bez masakrycznego ciśnięcia klamki i trzeszczenia :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...