Timon92 Napisano 5 Grudnia 2008 Napisano 5 Grudnia 2008 Posiadam tę oto ramę: http://rowery.onet.pl/4,35,136852,10790,sc..._50,sprzet.html . Mam zamiar zmienić amortyzator na łatwo dostępną używaną Torę z Krossa A6. Problem w tym że mają one rury sterowe o długości 18,2cm. Główka mojej ramy to 13,5cm, stery 2cm i mostek 4 cm co razem daje 19,5cm - 3mm bo rura nie dochodzi do końca mostka. Więc potrzebuję minimum 19,2cm czyli równo centymetr więcej niż ma rura. Wymyśliłem, że można by odciąć dolną część główki ponieważ trochę wystaje, a potem wyfrezować (jeśli będzie trzeba) miejsce w które wchodzą miski. Proszę o wasze opinie w tej sprawie.
jurasek Napisano 5 Grudnia 2008 Napisano 5 Grudnia 2008 jestem za oczywiscie cięcie prostopadle do osi rury powodzenia
Timon92 Napisano 5 Grudnia 2008 Autor Napisano 5 Grudnia 2008 A jaki zakład mi takie coś zrobi? I jaki tam jest typ sterów? Da się je zamienić na jakieś niższe?
majstermod Napisano 5 Grudnia 2008 Napisano 5 Grudnia 2008 Kiedyś miałem taki pomysł, żeby w ten sposób zmienić geometrie roweru. Wszystko pomierzyłem, policzyłem, po przespaniu się jeszcze raz i dałem sobie spokój. Jeśli już chcesz osłabiać konstrukcję to prędzej ciąłbym z góry. Zwróć uwagę, czy korona amortyzatora, bądź regulatory na niej nie będą uderzać o dolną rurę ramy. Wg mnie piłowanie ramy to kiepski pomysł, choć sam w starej ramie spłaszczałem tylne widełki, żeby tarcza 180mm weszła. Może uda się inczej: 1. Niższe stery. Tu nawet zdecydowałbym się na jakieś stare Ritchey'e z wiankami, zamist łożysk w kartrodżach, bo stare dobre kulki bez obudowy są niższe. 2. Niższy mostek. Nawet jesli nie uda się znaleźć niższego to jeśli rura będzie zajmować tylko 3/4 jego wysokości też nic się nie stanie. Trzeba zastanowić się nad mocowaniem - np jedna śruba po środku, zamist dwóch.
Timon92 Napisano 5 Grudnia 2008 Autor Napisano 5 Grudnia 2008 Problem w tym że nie wiem nawet jaki mam typ sterów. Jedyny niski mostek jaki znalazłem to Tioga Taskforce mająca 2-2,5cm co rozwiązałoby problem jednak jest on strsznie ciężki.
bendus Napisano 5 Grudnia 2008 Napisano 5 Grudnia 2008 Kiedyś skracałem główkę sterową, ale to była jakas g...niana stalowa rama o stałej wewnętrznej średnicy główki, więc odpadał problem przygotowania miejsca pod stery. Centymetr to bardzo dużo i biorąc pod uwagę, że jest to spora ingerencja w konstrukcję ramy, dałbym sobie spokój. Po porostu kup widelec z dłuższą sterówką. Jeszcze dla jakiegoś super-mega-wypasionego widelca może bym tozrozumiał, ale dla Tory... Jeśli się jednak uprzesz, to przede wszystkim nie zabieraj się za z piłą. Najlepiej zorganizować odpowiednie narzędzie. Ja użyłem czegoś takiego http://www.parktool.com/products/bigpictur...81120_84199.jpg Służy to do przygotowania powierzchni główki pod stery (scina nadmiar materiału i zapewnia, że z obu stron powierzchnie o które opierają się miski są równoległe) , ale nic nie stoi na przeszkodzie, by zebrać trochę więcej materiału niż przy zwykłym "zabiegu". Mi takie narzędzie pożyczył znajomy z serwisu rowerowego, więc w takich miejscach bym pytał.
Timon92 Napisano 5 Grudnia 2008 Autor Napisano 5 Grudnia 2008 A może utnę sterówkę gdzieś na 6 cm, dołożę jakieś 20cm sterówki z XCM, wsadzę do środka węższą rurkę, pospawam i wyszlifuję? Myślę że takie rozwiązanie byłoby najlepsze.
kello Napisano 5 Grudnia 2008 Napisano 5 Grudnia 2008 z jednej strony nie chcesz miec ciezszego mostka z drugiej chcesz pakowac dodatkowo rurke w rure sterowa ktora swoje tez wazy?
Timon92 Napisano 5 Grudnia 2008 Autor Napisano 5 Grudnia 2008 Nie chcę też tak krótkiego mostka, ten ma max 50mm a chcę jakieś 70.
mwegrzyn Napisano 5 Grudnia 2008 Napisano 5 Grudnia 2008 Wymień rure sterową w zakupionym amortyzatorze i po kłopocie .
marusia Napisano 6 Grudnia 2008 Napisano 6 Grudnia 2008 Skrócenie główki ramy o centymetr to ryzykowna operacja. I nie chodzi tu o to ,że zmienisz nieco geometrię. Długość główki jest taka a nie inna ,bo jest zaprojektowana do określonych obciążeń wywołanych przez widelec. Na twoim miejscu nie ciął bym tej ramki. Nawet gdyby to był SID. Najlepsze rozwiązanie wg mnie ,to niskie stery +niski mostek. Albo nowy sztuciec z dłuższą sterówką.
krzysiekmz Napisano 6 Grudnia 2008 Napisano 6 Grudnia 2008 Jesli juz ciac to i na dole i u gory. Pamietam ktos kiedys tak uszczknal kilka gram z ramy Sporo zalezy od tego jak rama pasuje do Ciebie rozmiarem. Swoja droga mozna i podszlifowac mostek(tak zrobilem w moim starszym wcs i zyskalem 4mm). MOzna tez kupic niski mostek. Kilka mm z dolu ramy, kilka z gory, kilka z mostka(chyba ze znajdziesz niski) i gotowe. Pozatym mozna jeszcze kombinowac ze sterami(sa nizsze i wyzsze-stack height). Pozdrawiam.
Timon92 Napisano 6 Grudnia 2008 Autor Napisano 6 Grudnia 2008 Chciałem jakieś proste i tanie rozwiązanie bo po zmianie amortyzatora tej ramy będę używał max 3-4 miesiące. Zna ktoś jakieś niskie mostki oprócz Tiogi Taskforce?
MarcinGoluch Napisano 6 Grudnia 2008 Napisano 6 Grudnia 2008 Skrócenie główki ramy o centymetr to ryzykowna operacja. I nie chodzi tu o to ,że zmienisz nieco geometrię. Długość główki jest taka a nie inna ,bo jest zaprojektowana do określonych obciążeń wywołanych przez widelec. Na twoim miejscu nie ciął bym tej ramki. Nawet gdyby to był SID. Najlepsze rozwiązanie wg mnie ,to niskie stery +niski mostek. Albo nowy sztuciec z dłuższą sterówką. Słuchaj bo mądrze prawi ! ! ! Po przycięciu główki sposób przenoszenia naprezen (na najbardziej obciązony element ramy) będzie nie przewidywalny. Obawiam sie że dolna wspawka będzie jeszcze mocniej obciążona i w pewnym momencie możesz zgubić całą główkę. Już prędzej poszedł bym w kierunku wymiany sterówki. Jest na preclu magic który coś takiego wykonuje. Szczerze mówiąc uważałem to za pomysł poroniony, ale pogadałem z facetem i faktycznie wie co robi. Sam jezdzi na tak wymienionym foxie. W mocnym uproszczeniu nacina sterówke w 4miejscach i ta poprostu wyskakuje z korony. A nową trzeba odpowiednio osadzic i wkleic. Inna sprawa to zmiana sterów na niskie i mostka. Reflex ma stery zewnetrzne wiec masz pole do popisu. Mostek hmmm moze cos z Truvative na jedną śrubę. Nawet te dwu śrubowe skręcone mocno jedną sztuką trzymają. Wpakował bym wtedy dwie gwiazdki lub patent ze srubą na całej długości rury stosowany bodajze przez Amoebe. I myślę że to zda egzamin. A na pewno będzie pewniejszym rozwiązaniem niż cięcie ramy i zmiana układu naprężeń! Pozdrawiam! Marcin
Timon92 Napisano 6 Grudnia 2008 Autor Napisano 6 Grudnia 2008 To co mogę zrobić ze sterami? Fajnie by było jakbym mogł je potem przebić do nowej ramy (DC Amstaff/Prodigy Johnny Bravo). A jaki mostek polecanie? Najchętniej 0* i 70mm
Timon92 Napisano 6 Grudnia 2008 Autor Napisano 6 Grudnia 2008 Jak już wcześniej 2 razy mówiłem: nie widzę nigdzie mostków niższych niż 4cm, zna ktoś takie?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.