Boss Napisano 3 Grudnia 2008 Napisano 3 Grudnia 2008 Czy ktoś z Was ma rowerze odwrotnie założone klamki hamulcowe, tzn. przedni hamulec w prawej, tylny w lewej klamce (najlepiej jeśli są to tarczówki)? Jak się na tym jeździ? Ma to jakieś wady?
tobo Napisano 4 Grudnia 2008 Napisano 4 Grudnia 2008 wad nie widze. mysle ze gdyby tak ustawiono od zawsze uklad hamulcow to tez by nikt sie do tego specjalnie nie przyczepil. teoretycznie prawa ręka powinna obslugiwac wg mnie przedni hamulec u osob praworecznych. dlaczego? osoby praworeczne mają manualnie sprawniejszą prawą ręke wiec wlasciwie i obsluga hamulca, modulowanie jego pracy itd tez powinno sprawniej wychodzic prawą reką niz lewa, tym bardziej ze w czasie jazdy na rowerze w gorach lepiej dobrze kontrolowac prace przedniego hampla niz tylnego bo skutki niewyrobienia manualnego w przypadku przedniego hamulca sa o wiele bardziej nieprzyjemne iz tylnego.
Xanagaz Napisano 4 Grudnia 2008 Napisano 4 Grudnia 2008 Tak jak piszesz jest w rowerach w Angli, troszeczkę się zdziwiłem jak pierwszy raz zahamowałem, dobrze, że nie miałem sytuacji podbramkowej bo by było ciężko
pawel200 Napisano 4 Grudnia 2008 Napisano 4 Grudnia 2008 jedyny minus jaki przychodzi mi do glowy to taki, ze gdy pozyczysz rower od kumpla po przyzwyczajeniu sie to mozesz sie zdziwic:)
Boss Napisano 4 Grudnia 2008 Autor Napisano 4 Grudnia 2008 Owszem, jest to "styl angielski", a właściwie ustawienie typowe dla krajów z ruchem lewostronnym. Uzasadnieniem jest ponoć bezpieczeństwo przy skręcaniu w prawo przy ruchu lewostronnym i w lewo przy ruchu prawostronnym, no ale nie o tym tu mowa. Celowo wspomniałem, że chodzi o hamulce tarczowe, ponieważ w przypadku przednich v-braków takie ustawienie wymusza niekorzystne zawinięcie pancerza w kształcie 'S' (i klamka i fajka hamulca są z prawej strony), natomiast w przypadku tarczówek jest przeciwnie, czyli typowe 'S' praktycznie znika: klamka jest po prawej a zacisk po lewej stronie, prowadzenie przewodu jest optymalne i można go znacznie przyciąć.
1415chris Napisano 4 Grudnia 2008 Napisano 4 Grudnia 2008 A ja myslalem ze to ja mam 'prawidlowo' zalozone klamki W polsce jezdzilem z odwrotnym ustawieniem. Teraz nawet nie pamietam jak to bylo kiedy zmienilem bike. Moim zdaniem to tylko kwestia przyzwyczajenia. Czy jest lepsze czy gorsze watpie ze istnije jakis bardzo przekonywujacy argument. Teraz na pewno byloby troche smiesznie jezdzic z odwrotnym ustawieniem ale jak wspomnialem to tylko kwestia przyzwyczajenia. My wchodzimy do marketow z lewej strony i wychodzimy z prawej, fakt - ruch lewostronny... (clockwise direction)....
Miecho87 Napisano 4 Grudnia 2008 Napisano 4 Grudnia 2008 A tak jeszcze na marginesie jest to ustawienie stosowane przez niektórych w DH ze względu na przyzwyczajenia wyniesione z motocrossu, gdzie takie połączenie klamek i hamulców zdaje się być standardem.
nevermind Napisano 5 Grudnia 2008 Napisano 5 Grudnia 2008 Nie tylko z motocrossu, ale w ogóle z motocykli. Nie spotkałem się z żadną współczesną konstrukcją motocyklową, która miałaby klamkę hamulca z lewej strony. W motobikach na lewej klamce jest sprzęgło, a na prawej przedni hamulec. Pozdrawiam
TomRS Napisano 16 Grudnia 2008 Napisano 16 Grudnia 2008 Witka ja jeżdżę z takim układem hamulców - tzn przedni w prawej ręce. Zrobiłem tak dlatego, że ujeżżam intensywnie motocykle i nie chcę się zastanawiać na zjazdach rowerem którę ręką mam cisnąć hamulec - to musi byc odruch automatyczny. Mam tarcze magura julie, i przekladka była związana z odkęceniem przeowdu od zbiorniczka i poźniejszym odpowietrzeniem. Robił to serwis i oczywiście zalał olejem klocki ... bo niby po co czytać instrukcje w której jest napisane, że do odpowietrzania wyjmujemy klocki z zacisku ... Pozdrówki
bendus Napisano 16 Grudnia 2008 Napisano 16 Grudnia 2008 Jak komus przydługa lektura po angielsku niestraszna, to: http://sheldonbrown.com/brakturn.html#whichside i na tejże stronie http://sheldonbrown.com/brakturn.html#bikeculture Wnioski jak z postu tobo. Sprawniejsza ręka do sprawniejszego (przedniego) hamulca. W rzeczywistości jednak wszystko zależy od przyzwyczajenia. Kiedyś podłączyłem sobie hample na odwrót i kilka efektownych gleb zaliczyłem. Ostatecznie uznałem, że nie warto zmieniać przyzwyczajeń wyrabianych przez całe życie i wróciłem do tradycyjnego ustawienia.
Mod Team bogus Napisano 16 Grudnia 2008 Mod Team Napisano 16 Grudnia 2008 Według mnie jest to rozwiązanie gorsze, ponieważ przy hamowaniu prawą ręką nie możemy redukować przełożenia z tyłu. Możemy za to z przodu, ale powiedzmy szczerze, że przód jest mniej przydatny podczas jazdy.
Gevera Napisano 16 Grudnia 2008 Napisano 16 Grudnia 2008 bogus92, ja tam u siebie nie zaobserwowałam takiego problemu (; tj. trzymanie klamki nie utrudnia obsługiwania manetki (chyba że trzymasz wszystkimi palcami klamkę...) koleżanka ma rowerek z takim odwrotnym ustawieniem, ma tarczówki. Rowerek ma tak z 2 lata, żadnego problemu nie widzę ani ja, ani ona (a używa go często). osobiście nie mam problemów ani z przyzwyczajeniem się do tego, gdzie jest przód a gdzie tył, ani z siłą w ręce, ale palce lewicy mam z przyzwyczajenia (skrzypce, fortepian...) bardziej "czułe" etc, więc mam przód po lewej.
Koen Napisano 27 Grudnia 2008 Napisano 27 Grudnia 2008 Mam taką konfigurację od jakichś 6-7 lat, przy v-brake prowadzenie linek było utrudnione, przy tarczach to już żaden problem, o ile kupuje się na oba koła jednocześnie (bo na części można kupić chyba tylko shimano a i tak wychodzi drożej niż całość skręcona i zalana). W użytkowaniu, gdy sie przyzwyczaimy, to już żaden problem mimo że hamulce są odwrotnie jak przerzutki. Trzeba tylko pamiętać żeby ostrzec każdego kto zechce się przejechać na naszym rowerku (miałem 2 takie sytuacje gdy kumpel, mimo że go ostrzegłem, od razu chciał pokazać jak to umie blokować tylko koło, i zrobił otb )
ulvgar Napisano 16 Kwietnia 2009 Napisano 16 Kwietnia 2009 W tym sezonie jeżdżę z odwrotnie założonymi klamkami i jak na razie same plusy. Póki co jeszcze nie zdarzyło mi się pomylić który przedni, a który tylny ale to pewnie przez to, że ciągle mam to na uwadze. Problem powstaje gdy wsiadam na rower do pracy i przez pewien czas zastanawiam się który to tylny Teraz przynajmniej jak piję sięgam po bidon to mam pod ręką słabszy tylny hamulec a nie tą przednią żyletę.
Veldrinn Napisano 16 Kwietnia 2009 Napisano 16 Kwietnia 2009 Nie tylko z motocrossu, ale w ogóle z motocykli. Nie spotkałem się z żadną współczesną konstrukcją motocyklową, która miałaby klamkę hamulca z lewej strony. W motobikach na lewej klamce jest sprzęgło, a na prawej przedni hamulec.Pozdrawiam To wymusza fakt, że sprzęgło i gaz nie mogą być po tej samej stronie kierownicy Większość ludzi jest prawo ręczna więc manetka gazu jest po prawej stronie, więc sprzęgło musi być po lewej więc hamulec jest po prawej ulygar, a jakie to plusy ? Problem pancerza wygiętego w literę S można rozwiązać za pomocą zastosowania fajki 130 stopni zamiast standardowej 90 stopni.
Mod Team Puklus Napisano 20 Kwietnia 2009 Mod Team Napisano 20 Kwietnia 2009 Co do odwroconych klamek moj kumpel tak ma i dziwnie sie jedzie Natomiast jak wsiadam na motor, to nie mam problemów, lewa sprzeglo prawa hamulec. Wsiadam na rower i dalej wszystko jest ok to jest ciekawe Niewiem czy ktos zwrocił uwage ale "nasze" widelce to własciwie sa jakby przystosowane no przedniego hamulca z prawej. Wystarczy popatrzeć na mocowanie, naturalnym wydaje sie ze jezeli klamka jest z lewej to zacisk powinien byc po prawej stronie widelca zeby przewod nie zakrecał nie potrzebnie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.