3d0 Napisano 23 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 Na początku chciałbym powitać wszystkich... Piszą, że to największe polskie rowerowe forum, więc mam nadzieję, że znajdę tu odpowiedź na moje pytanie. Zanim je jednak zadam muszę opowiedzieć w skrócie moją historię... Moja przygoda z rowerami zaczęła się jakieś 10/12 lat temu i ponieważ zawsze byłem fanem sportów ekstremalnych zacząłem od razu od dualu i dirtu. Później startowałem w pucharach polski DS/DH. Jednak po rozpoczęciu studiów, później pracy, ze względu na brak czasu i ciągłe obowiązki odstawiłem rower i miałem jakieś 5 lat przerwy. Teraz chciałbym wrócić ale w trochę łagodniejszym stylu:) Jestem już za stary na DH a kręcenie backflipów to z kolei za duże ryzyko w moim obecnym położeniu, więc planuje przerzucić się na coś w stylu FR/Enduro. Mniejsze góry, łatwe szybkie trasy, bez 5m uskoków i przepaści:) kupiłem wczoraj rower żonie, więc muszę jeździć tak, żeby nie zostawić jej 3km w tyle:) No i pytanie jaki rower wybrać. Moja wiedza katalogowa wygasła 5 lat temu i zupełnie nie orientuje się w rynku ( nie to co kiedyś ). Do tego nie wiem, które konstrukcje są dobre a od których trzymać się z daleka. Szukam full'a z dobrze pracującym zawieszeniem w granicy 130-160mm skoku. Jakieś hydrauliczne tarcze do tego i olejowy bomber na przód. Tyle potrzebuję... Mogę w ciemno kupić jakiegoś BigHita albo Konę za kupę kasy ale nie chcę wydawać dużo na rower bo tak naprawdę trasy, które będę robił da się pokonać na sztywnym rowerze:P Z tańszych podoba mi się Kross Sign FR, Merida AM 400-D. Z droższych Giant Reign, Kona CoilAir Deluxe. Najbardziej to mi się kiedyś podobał Giant ATX 1 DH ale takiej ramy nie da się już kupić przynajmniej nie nówkę... Na tą Meridę ludzie narzekają, że słabe zawieszenie (hmm bikeboard dobrze ją ocenił) a Kross to jakiś sh*t zapewne ale pytanie czy na moje potrzeby nie był by wystarczający. No nic... sorry za ten pometa. Pewnie nikt tego nie przeczyta do końca:D Czekam na pomoc btw: oczywiscie w grę wchodzą zarówno całe rowery jak i "składaki" pomimo tego, że średnio mam czas na taką zabawę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAMIAN24 Napisano 23 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 no ja moge polecić Gianta Reigna bo sam na nim jeżdżę i jestem bardzo zadowolony, jeżeli chciałbyś nim naprawde poszaleć to wystarczy tylko wymienić przedni amor żeby miał golenie ze średnicą "36". A poza nim to jeszcze Scotta Ransoma. Powiedz tylko jaki masz budżet to można coś jeszcze poszukać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3d0 Napisano 23 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 nie mam sprecyzowanego budżetu chcę kupić możliwie najtańszy dobry rower... będę jeździł raczej rekreacyjnie więc szkoda wywalać kasy na pancerny sprzęt, którego nie wykorzystam. Jednak ze względu na dawne czasy jakoś nie przemawiają do mnie delikatne konstrukcje. Czasem ze starymi znajomymi może wyruszę w mocniejszą trasę i wtedy by się przydał zapas skoku i lepsza konstrukcja. No ale generalnie wymieniajcie te najtańsze godne uwagi:P Rama od Gianta 2,5k więc sporo... za 2,2k jest cały rower Meridy 400-D btw: ten Scott bardzo fajny ale też pewnie kupę kasy kosztuje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAMIAN24 Napisano 23 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 no to już jakieś większe konkrety, a wiec Giant Reign na pewno się nada. Z tańszych ta Merida za dużego skoku nie ma tylko 120mm więc zależy jak w tych górach będziesz szalał, Kross Sign FR szczerze odradzam jest to ciężki kloc(nadaje się do zjazdu, ale na miłe wyjazdy z żoną raczej nie bo to ona zostawi cię 2km z tyłu), może Poison Curare http://www.extreme-shop.nazwa.pl/poison/curare.php fajna cena i fajny rower(zwłaszcza wersja Xi http://www.extreme-shop.nazwa.pl/poison/hcurarexi.php). na razie tyle, niech tez ktoś inny się wypowie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3d0 Napisano 23 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 Dzięki! Powiem tylko, że perfekcyjnie trafiasz w mój gust wszystkie rowery, które wymieniłeś podobają mi się prawie w 100% )) Za moich czasów marka Poison nie była raczej znana i nigdy nie siedziałem na takim rowerze a nawet takiego nie widziałem:) poza kierownicą Amoeby i kiepskim amorem nie mam zastrzeżeń no może jeszcze trochę za delikatna konstrukcja wahacza:P no ale za tą cenę to i tak naprawdę niezły sprzęcik. Z jednej strony kusi mnie Reign i to całe Maestro a z 2 nie chcę przeinwestować... na allegro czasem się trafi jakaś okazja, np. teraz jest BigHit za ok. 4k ale to już ma ponad 200mm skoku i do tego ten biały model z 2006 w ogóle mi się nie podoba! Marzy mi się ten stary srebrny BigHit ale to też za duży czołg jak na moje obecne potrzeby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Napisano 23 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 BigHit krowiasty będzie. Teraz z tzw. przedziału tanio a dobrze można celować w poisony jeśli tylko rekreacyjnie to można by było też na arsena popatrzeć. Po za tym patrząc szybko na katalog wywietrzyłem takie rowery: http://www.bikekatalog.pl/2008/?ppg=show&a...me=EXTREME%20X6 -> ciężej http://www.bikekatalog.pl/2008/?ppg=show&a...name=MAX%20FLOW -> lżej Jednak nie umywają się osprzętem do poisona. Jak wpadnie mi coś do głowy to nie omieszkam napisać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 23 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 Żeby jeździć normalnie BigHitem to trzeba mieć dużo pary w nogach a i tak dłuższe wycieczki odpadają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3d0 Napisano 23 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 Również bardzo dziękuje za odp. ale niestety te pozycje zupełnie nie w moim guście Orbea (cokolwiek to jest ) za bardzo XC - mega brzydka rama Haro - brzydki 1-zawias; nigdy nie lubiłem tej firmy; wolał bym Sign FR Nigdy nie byłem zwolennikiem Shimano a do tego nie lubię produktów Amoeby, więc ten Poison też mnie jakoś nie zachwyca pomimo dobrej ceny. Będę szukał okazji przez zimę - teraz ostatnie sztuki z 2008 sprzedają nawet z 30% rabatem i może uda się coś trafić w sklepie albo na allegro. btw: mam jeszcze starą dualówkę z bomberem Z1 - 130mm, hayesami i dosyć nowym osprzętem. Może póki co lepiej samą ramę kupić ? Chociaż niektóre części są już trochę rozklekotane a chciałbym mieć w końcu rower, który nie skrzeczy i nie puka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 23 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 No to masz jeszcze Haro 160mm w virtualu http://www.harobikes.com/mtb/tab2_subNav1.php Same ramy też bywały na allegro w cenach 1100-1600zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAMIAN24 Napisano 23 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 jest jeszcze super rower taki jak Lapierre Spicy może w najtańszej wersji(chociaż nie wiem ile taka kosztuje) by ci się spodobał http://www.lapierrebikes.com/lapierre/en/V...ons/SPICY-316-1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Napisano 23 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 Najtańszy Spicy to u dystrybutora 9600zł. Sporo, ale rower rzeczywiście fantastyczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3d0 Napisano 23 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 Lapierre trochę za drogi - w tej cenie mogę kupić Gianta Glory z 888 )) do tego wygląd za bardzo XC:P z wyglądu ma być coś bardziej FR/DH a technicznie bardziej do XC/FR Do Haro mam uraz i nie kupię tego choćby nie wiem co... Lubię klasyczne i sprawdzone rzeczy, więc kosmicznie wyglądające cuda odpadają, nowości 2008/2009 raczej też. Skłaniał bym się do starszych sprawdzonych konstrukcji z 2006/2007. Mimo, że nie mam granicy górnej i dolnej w budżecie to raczej szukam do 5k... natomiast jeśli rower za 2k spełni moje wymagania to też nie koniecznie muszę wydać te 5k. Tak jak pisałem ceny w zimę mogą zaskoczyć, więc rower, który normalnie kosztuje 6k może się trafić teraz spokojnie za 4. Póki co szukam konkurenta dla Giant'a Reign w lepszej cenie... Szukałem też ramy Scotta ale ciężko coś ciekawego trafić. Ten Ransom też naprawdę fajny jest... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikodem Napisano 23 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 http://www.allegro.pl/item488755546_specia...uro_sprzet.html hmm ?? http://www.allegro.pl/item483021850_mondra...009_okazja.html ale rozmiar mały :/ i firma mi obca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3d0 Napisano 23 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 12 500zl to jest tani rower do rekreacji ? Jak pisałem nie potrzebuję najnowszych technologi z marsa:) Być może stracę trochę czasu i pokuszę się o złożenie czegoś bo w gotowcu zawsze coś mi nie pasuje... Nadal proszę o konkurencję dla Gianta ewentualnie gorszych jego konkurentów ale za to w niższych cenach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Napisano 24 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2008 Mondraker ma bardzo fajne sprzęty, tak samo jak Orbea. Szukając czegoś do 5000 można bez problemu znaleźć (i niedługo coś dopiszę od siebie). A jeszcze pytanie do Ciebie 3d0, rower ma dla Ciebie wyglądać czy mieć fajnie pracujące zawieszenie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Guerreiro Napisano 24 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2008 Możesz szukać czegoś od Norco, fajne mają rowery do enduro. http://www.norco.com/bikes/mountain/all-mo...-lt/fluid-lt-3/ starsze modele można dość tanio dorwać jak się dobrze poszuka. Jeszcze Iron Horse ma fajne rowery do lżejszej jazdy, ale pewnie będą problemy z dostępnością w Polsce. A ten mondraker to dobra firma, ale jednak trochę droga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3d0 Napisano 24 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 24 Listopada 2008 Nie będę się już ścigał w pucharach (chyba:D) i walczył o każdą sec, więc jeśli znajdzie się 5 pozycji do wyboru o podobnie (dobrze) działającym zawieszeniu to wybiorę najładniejszą w moim odczuciu ramę! Nic nie poradzę, że na rowerze XC źle się czuję! musi wyglądać FR!! Poza tym masywniejsza konstukcja jest bardziej wytrzymała a 2/3kg roweru w tą czy w tą nie robi mi różnicy - i tak głównie będę gnał w dół... Reasumując za darmo bym nawet nie wziął tego Orbea:) w mój gust trafiają raczej rowery Kono podobne - Trek Session, Giant Reigna, banshee chaparral, ten Poison nawet OK, stary srebrny BigHit - ale to już jest czołg... Nawet ten nieszczęsny Sign FR mi się podoba w kolorze szarym:) z jakimś 4-wayem by to nie zadziałało dobrze? Pytam tylko z ciekawości ze względu na cenę ramy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MtK Napisano 24 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2008 Bierz Gianta. Sam mam Anthema na maestro, świetne zawieszenie. Znajomy kupił Reigna, na co dzień bawi się na tym w FR a jak przyjdzie co do czego to spokojnie jedzie z synkiem na wycieczkę bo zawieszenie nie buja więc praktycznie się nie męczysz jakoś odczuwalnie bardziej. Przy tym rama jest lekka bo giant to jednak mistrz hydroformingu więc każdy zbędny gram który nie wpływa na wytrzymałość został usunięty. No i Aluxx SL jest cholernie sztywny. Sam się zdecydowałem na fulla do XC a tam efektywność jest najważniejsza i zawieszenie jest w 100% efektywne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 25 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2008 No weź mnie nie rozśmieszaj z tą lekką ramą Reign to kloc, nawet wśród ram FR. A całe te FluidFormy wpływają tylko na wygląd bo to samo można uzyskać dospawując wzmocnienie. Aluxx SL jest tak samo sztywne jak i Alpha Red od Treka czy ZR9000 od Garego. Widzę, że dałeś się nabrać temu marketingowemu bełkotowi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 25 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2008 starsze reigny tj sprzed roku 08 rzeczywiscie wazyly sporawo, nowsza wersja o ile pamietam to sporo schudla. nie dam sobie za to glowy uciąć ale... fluid form to jednak znacząco inne wzmicnienie - przy standartowych wspawkach wzmacniajacych na jedną warstwę (rura/rury) kladziona jest dodatkowa warstwa - kawalek profilu - i dospawywana (np przy głowce), wiec jakby nie patrzec dwie warstwy blachy plus spaw bedą wazyc wiecej niz jedna o roznym przekroju. a co do "olejowego bombera" - (autor tematu) nie sugerowalbym sie marcokami, szczegolnie ze im mlodszy rocznik tym wieksza szansa ze trafisz na padlinę. 2008 rok jest pod tym wzgledem chyba krytyczny. jesli chcesz pozostac przy marcoku to szukaj raczej starszych rocznikow, przy zalozeniu ze ma byc to jednak rower do ostrego uzycia najlepszym wyborem wsrod marcoka bedzie seria z1 (produkowana do roku 2007 wlacznie - pomaranczowy rocznicowy bomber z1 rx2 eta), przy czym proponowalbym najwyzsze modele z tej serii z tlumikami rc lub rc2 - nizsze modele z1 maja kiepskie tlumiki ssv lub rv. od paru lat tzn od momentu gdy wypadles z obiegu z1 nie jest tym z1 co dawno temu . oprocz tego jest jeszcze seria all mountain - jesli zdecydujesz sie juz na ktorys z tych to na pewno bez tlumika tst5 ktory jest zawodny. no i jeszcze seria 66 - tu roczniki 06 i 07 raczej modele 66 light eta, 66 rc2x, 66 rc2 eta. pozostale albo maja niski model tlumikow albo są czysto powietrzne co nie nalezy do najbardiej udanych patentow marcoka. oczywiscie przy 66 musisz sie liczyc z wysoką wagą sprzetu w granicach 3 kilo, przy z1 ok 2.5 kilo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3d0 Napisano 25 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 25 Listopada 2008 Mam olejowego marcoka Z1 CR (ten z odkręcaną podkową CNC na 3.0) i to był najlepszy zakup jaki w życiu zrobiłem. Przejeździł wszystkie moje rowery i dziś nadal działa świetnie!! Nawet nigdy uszczelek nie wymieniałem - dopiero teraz widzę, że delikatnie przepuszczają natomiast wiem, że później ta firma wypuściła sporo nieudanych modeli:( szczególnie te pierwsze z koroną Mc, magnezowymi goleniami itd. Jestem też pewien, że przenieśli produkcję w tańsze regiony - spadły ceny ale również i jakość... szkoda. Ale mimo wszystko i tak wybrał bym ich produkt, prawdopodobnie któryś z 66 choć taki skok przy 1 półce wydaje mi się za duży. Szczerze to najbardziej bi mi pasowała rama Giant ATX 1 DH:) to było marzenie za moich czasów. Jeździłem nawet kiedyś na takiej tydzień i była rewelacyjna! Rower prowadził się super. Pamiętam tylko, że wszystkim pękała na wahaczu w tym samym miejscu no i skok chyba 140mm w oryginale. Nie chcę jakiś odchudzonych nowości i nie nie chcę słuchać bełkotu marketingowego - potrzebuję tanią dobrą ramę może być nawet 1950 roku jeśli będzie wystarczająco dobra na moje potrzeby:) A co z tymi tańszymi markami jak Author, Rock Machine, RB itp. ?? Jak jeszcze są to może mają jakieś tańsze FR ramy/rowery. Kiedyś popularny był A-zone, RB Bandit (?).., RM Adrenaline.. dało się to bardzo tanio kupić. Mi potrzebny skok 110-160mm (max) ale nie XC z wyglądu!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3d0 Napisano 29 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 Znalazłem wczoraj ciekawą propozycję pasującą do moich potrzeb. Mianowicie Kross Crime II z kolekcji 2009: www.rower.com/images/bb_l/12161.jpg Kross Crime II: - osprzęt Sram X7, - korba Truvativ Firex, - hamulce Tektro Auriga Comp, - amortyzator SR Suntour Epicon LOD 120mm, - damper SR Suntour Epicon Rower posiada 120/120mm skoku (OK do XC) ale widać, że element pośredniczący jest dosyć krótki, więc może jakby go trochę zmodyfikować i założyć dłuższy damper to dało by się wykrzesać jeszcze parę mm na potrzeby cięższego FR... !? Damper SRS powinien wytrzymać dłużej niż te chińskie wynalazki z Sign FR, więc na starcie nie trzeba od razu inwestować w nowy. Przedni amortyzator też z czasem do wymiany ale póki co starczy - 120mm skoku i tłumienie olejowe Hamulce w wersji II też hydrauliczne jak widać, więc brzmi to jak ciekawa propozycja w tym przedziale cenowym. Z tego co udało mi się wygrzebać będzie kosztował ok 3500. Jak wleci na allegro to jeszcze trochę pewnie spadnie.... Minusem jest waga - producent podaje 19kg!!! Sign FR tyle waży :/ trochę to za dużo jak na XC/FR ale mi w zasadzie to nie przeszkadza:P Co o tym myślicie ?? Jest coś rozsądniejszego za 3k? Wiem, że starsze rowery/ramy są tańsze ale ciężko już kupić nówki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 29 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 za te pieniądze mozesz zanabyc poisona currare - czterozawias ze 150 mm ugiecia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3d0 Napisano 30 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 30 Listopada 2008 Prawda. Już mi ten rower polecano ze względu na cenę ale nie podobają mi się 2 rzeczy. Osprzęt amoeby i amortyzacja. Ten o którym mówisz za ok. 3k posiada Suntoura Rux S i damper X- Fusion Glyde RL (pierwsze słyszę - za moich czasów nie było tego). Do tego nie jestem zwolennikiem osprzętu Shimano a te rowery są wyraźnie tym wypchane. Kross ma dużo rozsądniej dobrany osprzęt IMO. Mimo wszystko podoba mi się wersja na białej ramie z Bomberem 150mm ale to jest model 2007 i kosztował ponad 5k. Teraz powinien kosztować mniej ale ciężko kupić coś nowego z przed 2 lat to raz a 2 większość sklepów chce nadal sprzedać za pierwotną cenę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 30 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2008 za twoich czasow czyli 5 lat temu fusion byl juz obecny na rynku - ma w ofercie kilkanascie tlumikow w roznych wersjach regulacji w tym powietrzne sprezynowe do xc i zjazdowe mysle ze to pewniejszy strzal niz suntour ktory w tym roku zaczal produkcje tlumikow - choc ten suntourowy wygląda wlasnie na produkt fusiona shimano w ciagu ostatnich paru lat zaczelo zauwazac ze jest cos takiego segment rowerow mtb z amortyzacją i do ciezszych zastosowan grupa hone saint, przerzutki shadow, tarczówki.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.