Skocz do zawartości

[amortyzator] Na co wymienić RS Duke?


Gość R3surrection

Rekomendowane odpowiedzi

Gość R3surrection
Napisano

myślicie że to dobry pomysł? no i mam na sprzedaż rs duke 100mm

Napisano

jesli twoj rower to sztywniak to ramy takie akceptują przewaznie amortyzatory do 100 mm. poza tym wersja r nie ma blokady co wg mnie znacznie obniza walory uzytkowe tego widelca.

w przypadku fulla jest on na tyle sensowny ze wiekszosc ludzi nie jezdzi "w korbach" ze wzgledu na poddawanie sie zawieszenia i wtedy lekarstwem na to jest jazda w siodle. wtedy pompowanie widelca nie jest az tak bardzo odczuwalne. sztywniak jest z reguly uzywany pod tym wzgledem duzo agresywniej i jesli bedziesz jezdzil na stojaka to amor bedzie pompowal - przy zachowaniu sensownych do uzytkowania cisnien, bo wg mnie wbicie do amora wysokiego mija sie z celem - pompowanie zniwelujesz (nie zlikwidujesz) a czulosc i korzystanie z calego skoku ucierpi.

 

wg mnie jest to raczej niedobry wybor.

Gość R3surrection
Napisano

gdybyś wiedział ile dałem :P zawsze sprzedam z zyskiem. Wiesz co... mialem ostatnio twarde amory... mam tego dosyć i moje nadgarstki też. a blokady nigdy nie używam bo lubię mieć miękko więc pod tym względem to świadomy wybór, bardziej interesuje mnie jego charakterystyka pracy

Napisano

twoj duke chyba nie jest z blokadą - korzystales z niej w innym widelcu?

120tka zrobi ci choppera z roweru.

"blokada" a "miękko" to dwa pojecia ktore zdecydowanie mogą isc ze sobą w parze - bo jedno nie wyklucza drugiego.

uzywam floata z blokada i mimo lekkosci roweru brakowaloby mi jej gdybym kupil tansza wersję r.

wg mnie wersja r to ciut chybiony wybor - wykorzystuję z 14 cm tylko 12 mimo miękkiego ustaawienia niskim cisnieniem. okupione jest to przy okazji duzym bujaniem widelca ktory zamula rower i bez blokady byloby ciezko chwilami jezdzic. z blokady korzystam często brakuje mi manetki na kierownicy bo mam floata 2007 w ktorym dzwignia jest dosyc niska i czasami ciezko ją ciut znaleźć.

 

za rl'a dalem 1300 mozna obecnie nawet za mniej niz 1200 - nowy. uzywka warta sporo ponizej 1000.

fox stal sie sprzetem dla "pospolstwa" i ja z tego korzystam :)

 

przy wadze 75 kilo i turystycznym stylu jazdy mam 50 psi dla 25procent sagu.

Gość R3surrection
Napisano

nie kupisz za 1200. a ja dałem sporo poniżej 1000 za używany kilka miechów :)

wiesz co.. sam nie wiem jak z tym 120mm mam ramę 20 a kierę niżej o 3-6cm od reszty znajomych na 17.5 więc tego się absolutnie nie boję bo leżę na rowerze. ciekawi mnie jak geometria wyjdzie, latem pewnie i tak kupię poisona fula więc amor się prdzyda 120 ;P ale jak pracuje xDDD

 

ceny foxów są wysokie bo dolar=3zł minęły czasy nowych rlc za 1300 :)

 

no i ja mam 120mm nie 140...

Napisano

zawsze jezdzilem na "miękko".

moja ocena przydatnosci byla zdeterminowana tym, ze zwyczajnie wczesniej nie posiadalem w amortyzacji - szczegolnie tylnej - blokad. do tego sprzet o wadze malego transportera opancerzonego ktory juz chocby z tego powodu nie kwalifikowal sie do sprintów "w korbach".

"duze" widelec nie posiadaly blokad bo tez i do turystyki czy wyczynow sportowych typu maratonskiego nie byly stworzone.

 

im blizszy bylem jednak tego ze czas schudnąć mojemu sprzetowi tym bardziej rowniez bralem pod uwagę zatwardzenie sprzętu :icon_wink:

 

fox to fajny amor - ale jakosc jego dzialania absolutnie nie jest proporcjonalna do polskiej ceny. w takim zestawieniu dalbym mu 5 pkt na 10

wg mnie widelce tej firmy az domagają sie blokady sztywnej lub platformowej, tym bardziej jesli chce sie im zapewnic prace na jakims sensownym poziomie charakterystycznym do niesportowej jazdy. dluzszy skok plus sensowniej dobrane (czyli nizsze) cisnienie powoduja ze ooby o sklonnosciach do choroby morskiej maja spore szanse takiej choroby sie nabawic :D

oczywiscie to wylacznie moje zdanie i tobie moze z nim byc najlepiej na swiecie.

podobny uklad byl w rowerze kellysa z widlecem manitou slate ktory dawal 130 skoku i w tamtym przypadku rowniez wizualnie deformowal rower. preferencje to jednak rzecz indywidualna kazdego.

ostatnio przekonalem sie ze "male jest lepsze" heh. po raz pierwszy nabylem amora z krotszym skokiem niz wczesniejszy, mimo tego nie zaluje zmiany.

 

obyc byl zadowolony :P

Gość R3surrection
Napisano

dam znać jak dojdzie dzisiaj został wysłany, taki mały offtop: jaką tarczę pod cl do avid juicy 5? starczy lx czy warto np do xtr dopłacić

Napisano

wg mnie warto - to tarcza ktora cechuje sie wiekszą sztywnoscią od wszelkich tradycyjnych tarcz na 6 srub. duzy aluminiowy pająk dobrze robi tarczy ktora sie nie odksztalca.

 

to pierwsze tarcze ktore są calkowicie cicho.

Gość R3surrection
Napisano

amorek fajny te 2cm się czuje, pewnie gorzej się podjeżdża ale w wlkp nie ma zbytnio gdzie.. ale komfort xDDD super. jutro kupię jeszcze tarczę do juicy 5. p

Gość R3surrection
Napisano

na przód powędrowała tarcza slx 203 220g za 55zł xDDD super ceny ma grupa slx.

Wziąłem taki wymiar bo akurat miałem adapter a i dla foxa 203 to nie problem. hamuje dobrze na nowych tarczach!! tylko czemu tak piszczy :(:P:P:P

Gość R3surrection
Napisano

facet mi to regulował ale w sumie jak źle można ustawić skoro jeśli będą krzywo to tarcza bęzie dzwonić? nie ma chyba takej opcji

Gość R3surrection
Napisano

dobra pożyjemy zobaczymy w sumie nie trzeba dzwonka używać :) Przyjemnie sie jedzie kiedy można rower 1 palcem postawić dęba :)))

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...