Skocz do zawartości

Masa Krytyczna


daro24

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
W tym linku macie wszystkie aktualne fotki z imprezy, które do mnie doszły. Big thx dla wszystkich i Rycha który zamiast jeździć dziś na rowerze, od rana dorzucał to co wczoraj ściągliśmy. :D

 

http://picasaweb.google.pl/Masa.Gliwice/Pi...eat=directlink#

 

 

Do uploadowania zdjęć do galerii googli bardzo pomocny jest program picassa (btw posiada on całkiem niezle filtry do podstawowej edycji zdjęć). Zaznaczasz co chcesz wrzucić i gdzie a potem idziesz na rower ;)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Szanowni rowerzyści z powodu awarii na naszej stronie GMK obecnie jest brak dostępu do naszego forum serdecznie przepraszamy , prace trwają dniami i nocami i prawdopodobnie do soboty zostanie awaria naprawiona jeszcze raz przepraszamy i prosimy o cierpliwość Darek.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Jutrzejsza masa aktualna? :)

Jesli tak to moglby ktos podjechac po mnie z kumpelem na dworzec PKP? ;) (oczywiscie jesli nie bedzie padac deszcz)

Napisano
Jutrzejsza masa aktualna? :)

Jesli tak to moglby ktos podjechac po mnie z kumpelem na dworzec PKP? :icon_wink: (oczywiscie jesli nie bedzie padac deszcz)

 

 

siema, odezwij sie na gg:8961339

  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Anyway można się pośmiać :D

Pośmiać się zawsze warto. Ale akurat nie z tego, bo nic śmiesznego tu nie ma. "Nie" jak zwykle próbuje języka ironii i sarkazmu, by przedstawić pewne fakty lub pół-fakty. I jak zwykle wychodzi to żałośnie.

Ale w jednym z autorem się zgadzam. Lepiej spędzić parę godzin kręcąc po lesie, niż "tłuc" się w niby-peletonie po ulicach miasta w średnim tempie 14 km/h.

IMO Masa Krytyczna to dobry sposób aby pokazać swój bunt przeciw złym kierowcom i jeszcze gorszym władzom. Ale kiedy się ma 16 lat. Bo nie do końca wiem, co chcę pokazać ludzie dorośli, szczególnie ci mający prawo jazdy i będący również kierowcami. Nie rozumiem jak zablokowanie ulic miasta i utrudnienie przejazdu ludziom wracającym z pracy po całym tygodniu albo wyjeżdżającym z miasta na weekend, ma pomóc zwiększyć szacunek do rowerzystów i poszanowanie ich praw.

Ludzie rzucili się radośnie z okrzykiem "Mamy w Gliwicach Masę!" i w ładny dzień kręcą się po mieście zamiast za miastem. A ja chciałbym zadać pytanie: Jakie są skutki i efekty tej inicjatywy?

Napisano

www.m-k.org.pl, gadać każdy potrafi, ale zacząć robić coś co może zmienić świat niewielu.

I jeszcze jedno, miałeś kiedyś wypadek drogowy z autem, tak że auto Cię zryło że wstać nie mogłeś? No to sobie pomyśl jakie to przyjemnie uczucie być zbieranym z ulicy, a potem na własny koszt leczysz się, bo pajac myślał że rower jedzie 10 km/h. Ludzie w przychodni mają cię gdzieś, czekasz na przyjęcie 2 h na mrozie, bo jak przyjedziesz na godzinę otwarcia to postoisz 5 h, jak masz tylko złamaną rękę to pół biedy... bardzo przyjemnie jest robienie sobie samemu zastrzyków że przez pierwsze 15 minut jak by cię rozrywało od środka. Samemu, bo prywatne wizyty pielęgniarki kosztują...

Napisano
Ale w jednym z autorem się zgadzam. Lepiej spędzić parę godzin kręcąc po lesie, niż "tłuc" się w niby-peletonie po ulicach miasta w średnim tempie 14 km/h.

IMO Masa Krytyczna to dobry sposób aby pokazać swój bunt przeciw złym kierowcom i jeszcze gorszym władzom. Ale kiedy się ma 16 lat. Bo nie do końca wiem, co chcę pokazać ludzie dorośli, szczególnie ci mający prawo jazdy i będący również kierowcami. Nie rozumiem jak zablokowanie ulic miasta i utrudnienie przejazdu ludziom wracającym z pracy po całym tygodniu albo wyjeżdżającym z miasta na weekend, ma pomóc zwiększyć szacunek do rowerzystów i poszanowanie ich praw.

Ludzie rzucili się radośnie z okrzykiem "Mamy w Gliwicach Masę!" i w ładny dzień kręcą się po mieście zamiast za miastem. A ja chciałbym zadać pytanie: Jakie są skutki i efekty tej inicjatywy?

 

A może masa jest właśnie po to żeby zrobić kierowcom na złość ? Za to, że oni każdego dnia zajeżdżają mi drogę wyprzedzając i momentalnie skręcając w prawo ? Albo wymijają mnie na centymetry? Nie jest to głównym celem, ale TAK również chce się odegrać. A ma to na celu zwrócenie im uwagi na to że my też normalnie uczestniczymy w ruchu nie jesteśmy przeszkoda, która koniecznie trzeba ominąć (zresztą to jedno z głównych haseł masy). Sam jestem kierowcą i jakoś nie irytują mnie rowerzyści jadący po 20km/h. Zwalniam i wyprzedzam ich w dogodnym momencie. Kosztuje mnie to cale 20s. Na dodatek takie masy organizowałbym nie tylko rowerami, ale też samochodami na drogach poza terenami zabudowanymi. Albo stawiał słupy w takim miejscu żeby osoby jadące z nadmierną szybkością nie miały możliwości ich ominąć (dość głupi przykład) ale chodzi o to żeby każdemu zwrócić uwagę na to, że jest uczestnikiem ruchu. Nie jest świętą krową, której wszystko wolno. Ma dbać o bezpieczeństwo swoje i innych. Innych przede wszystkim. Niestety u nas w Polsce każdy traktuje wolniejszych uczestników ruchu za tarany. Najbardziej widać to na relacji rower samochód ale relacja samochód-szybszy samochód również jak najbardziej ma miejsce. I wtedy też 20letni kierowca BMW złości się na ojca wiozącego dzieci, że jedzie 70 poza terenem zabudowanym. Wyprzedza go na trzeciego jadąc 130. Czuje się bezpiecznie i może OK - ma odpowiednie zdolności i jest dość pewny, że mu się nic nie stanie. Ale wspomniany ojciec potraktuje go za idiotę zagrażającego jego bezpieczeństwu. Niestety chwilę później ten sam ojciec wyprzedzi na trzeciego rowerzystę zostawiając mu 15cm luzu i w tej sytuacji już całkowicie zmienia się jego punkt widzenia (rowerzysta = taran => trzeba jak najszybciej go wyprzedzić).

 

Odnośnie pytania o efekty masy: dla kierowców może i żadne. Ale np. jeżeli zderzyłeś się z policjantem z jego winy ale Ty zostajesz nią obarczony ze względu na jego znajomości to zostawiasz sprawę tak jak jest ? Wiesz, że i tak nic nie wskórasz bo on ma "plecy" więc wracasz do domu i śpisz spokojnie? To jest niestety głupota polskiego społeczeństwa - "i tak nic nie zmienię więc lepiej nic nie robić" (dobrym przykładem może być frekwencja na wyborach a potem ciągłe narzekanie).

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Witam serdecznie.

Mieszkam we Wrocławiu, ale bywam dość często w Waszym mieście. Jeżdżę na wrocławskie masy i jestem ciekaw jak to się robi w Gliwicach.

Planuję przybyć na następną masę, o ile się nie mylę 7.08.

I tu dwa pytania, istotne dosyć :)

O której startujecie? Z którego miejsca?

 

No, i pytanie bonusowe: przyjeźdźają ludzie na ostrym kole / single speedzie?

Napisano
O której startujecie? Z którego miejsca?
Plac Krakowski, godzina 17:30.
No, i pytanie bonusowe: przyjeźdźają ludzie na ostrym kole / single speedzie?
Nigdy nie widziałem.
  • 2 miesiące temu...
Napisano

Witam zapraszam wszystkich 2 Pazdziernika na Gliwicką Masę Krytyczna , tym razem przygotowaliśmy pokaz PIERWSZEJ POMOCY - przyjedzie zespół medyków i pokarzą nam jak pomóc gdy spotka kogoś nieszczęśliwy wypadek a nawet zagrożenie życia .PIĄTEK, PLAC KRAKOWSKI godz. 17.00 a o 18 ruszamy w miasto... zapraszam serdecznie

pozdrawiam daro24

  • 5 miesięcy temu...
Napisano

Zapraszamy wszystkich na Rocznicową Gliwicka Masę Krytyczną . Oprócz comiesięcznego przejazdu ulicami Gliwic organizatorzy przygotowali imprezę piknikowo - integracyjną.

Startujemy jak zwykle o 18 z Placu Krakowskiego :D

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...