Skocz do zawartości

[Odzież] Jak się ubierać na jesienne wypady ?


Nemo7

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jakie ciuchy na rower ? Pytam ponieważ mam z tym problem w taki jesienne dni gdzie świeci słońce ale jest chłodnawo, czasami temperatura spada nawet do 4stopnie jak się ubrać. Z jakiego materiału powinny być ciuchy i ile warstw i czego ? Bo w chwili obecnej u mnie wygląda to tak, że zakładam dwa podkoszulki i dwie bluzy na dupę gatki i bokserki, na to spodnie z ortalionu bardzo luźne powiedział bym nawet coś ala „ske’jtowskie”. To wszystko powoduje że przegrzewam organizm i wytracam masę wody, grube ciuchy są ciężkie i mnie osłabiają oraz ograniczają ruchy to wszystko potrafi sprawić, że jazda jest w takie dni jest męcząca i nieprzyjemna. Jedyne co daje taki ubiór to większe bezpieczeństwo przy upadku. Przede wszystkim jak ktoś mógł by mi powiedzieć jakie materiały są najbardziej przyjazne dla rowerzysty, a jakich unikać.

Napisano

ja tam na taką pogode jak opisałeś biorę podkoszulke, polar (nie najgrubszy) i lekką kurtkę. Spodnie dresowe ze specjalną tkaniną z windstoperem i kalesony albo bielizne termo. Jakoś nigdy się nie zagrzałem :)

Pozdrawiam

Napisano

Trudno się dziwić, że się przegrzewasz. Ja się ubieram dużo lżej mroźną zimą, a co dopiero jesienią :) .

Na pogodę, jaką opisujesz, stosuję taki zestaw:

 

- góra: termoaktywny, lekki (bynajmniej nie zimowy) golfik z merylu (firmy Attique - polecam), na to zwykła, letnia koszulka rowerowa z krótkim rękawem, na to - w zależności od temperatury - kamizelka z windstopperowym frontem i siateczkowym tyłem albo poliestrowa kurteczka (zwykły listek, bez żadnej grzejącej wyściółki);

 

- dół: długie, cienkie lycry, na to dodatkowo krótkie obcisłe spodenki z lycry albo - wymiennie - luźne, letnie rowerowe spodenki do połowy łydki, na kolana ocieplacze (obowiązkowo!); kiedy temperatura spada poniżej 5*C - również ocieplacze neoprenowe na stopy (w tym roku jeszcze nie było powodu :) );

 

- głowa + szyja: buff na głowę i szyję jednocześnie; poniżej 5*C - zamiast buffa czapeczka polarowa i na szyję rękaw polarowy.

 

- dłonie: na razie wystarczają letnie rękawiczki z długimi palcami; w odwodzie, na chłodniejsze dni, mam jesienno-zimowe rękawiczki Chiba. Wcześniej jeździłam w zwykłych, siateczkowych z krótkimi palcami, pod które szły wełniane, jesienne rękawiczki cywilne (do kupienia za grosze na każdym bazarze czy w markecie) - też było dobrze.

 

Taki strój zdecydowanie wystarczy - nie spocisz się i zarazem nie zmarzniesz. Jeśli podczas jazdy planujesz dłuższe postoje - możesz do plecaka (ale nie na grzbiet!) wrzucić dodatkowo jakiś lekki polarek, który przyda ci się w razie gdybyś zaczął stygnąć (wiadomo, jazda rozgrzewa :) ).

 

Pozdrówko na lekko :)

Napisano
... zakładam dwa podkoszulki i dwie bluzy na dupę gatki i bokserki, na to spodnie z ortalionu bardzo luźne ... To wszystko powoduje że przegrzewam organizm i wytracam masę wody, grube ciuchy są ciężkie i mnie osłabiają ... Przede wszystkim jak ktoś mógł by mi powiedzieć jakie materiały są najbardziej przyjazne dla rowerzysty, a jakich unikać.

Ortalion i nylon to jedne z najgorszych materiałów na ciuszki do uprawiania sportów. Te materiały wcale nie przpuszczają powietrza, co jest równoznaczne z tym, ze pot zamiast wydostać się do atmosfery (nawet częściowo), pozostaje uwięziony pod kurtką/spodniami = sauna. :)

 

Nie napisałeś z czego te bluzy, podkoszulki, gacie, ... - jeżeli to bawełniacze, to też nie najlepszy pomysł.

 

Na dół stykną:

1. obciślaki lycrowe z wkładką

2. jakieś szorty

3. nogawki lycrowe ocieplane lub z superrubaixu

4. ewentulanie jakies windstoppery na kolana (jak mocniej wieje)

Opcjonalnie 2 + 3 + 4 mozna zastąpić długimi obcisłymi spodniami bez wkładki (robią takie dla biegaczy ale są i typowo rowerowe) z membraną z przodu.

 

Na górę:

jako 1 warstwa jakiś podkoszulek termiczny - skład: meryl + poliamid + ewentulanie lycra - czy ma mieć długi rękaw czy krótki, to zależy czy masz rękawki jakieś cieplejsze i chcesz mieć cos bardziej uniwersalnego

jako 2 warstwę coś co utrzyma ciepło - np. koszulka letnia z coolmaxu (w cieplejsze dni) lub jakaś bluza (w chłodniejsze) - przy bluzie nie dajesz rękawków

jako 3 warstwę coś z membraną przeciwwietrzną na klacie - czy to bezrękawnik (jak napisała Ecia) czy jakaś cienka kurtka - ja np. uzywam Biemme REM z Gamexu (nie jest to typowa membrana). W cieplejsze dni styka pod nią tylko podkoszulka termiczna, w chłodniejsze jeszcze z jedna lub dwie dodatkowe z coolmaxu, raz wybrałem się w cieniutkim polarku pod tego REMa (5*C, wiatr i 0 słońca) to przyjechałem lekko mokry.

Opcjonlanie warstwę 2 i 3 można zastąpić 1 kurtką np z windstoppera z odpinanymi rękawami - jak np. Biemme Fondo (jak robi się za ciepło to odsuwasz lekko rekawy = wietrzenie pod pachami, albo od razu odpinasz rękawy i masz bezrękawnik...)

 

Na stopy ciężko doradzić, bo nie wiadomo jakie butki nosisz. W razie co pod SPDki i ochraniacze neoprenowe polecam skarpetki z Thermolite-u

 

Na głowę i szyję to IMO bardzo indywidualna sprawa - ja przykładowo tej jesieni ani razu nie użyłem nawet opaski windstopperowej na uszy, jeżdzę tylko w letniej badanie coolmaxowej pod kaskem (pomimo łysej glacy :) zawsze mam mokrą tą bandanę po przyjściu do domu). Co do szyi, jeżeli używasz koszulek kolarskich to one same w sobie mają już stójkę, która częściowo chroni szyję - mi styka taka stójeczka jak w koszulkach Biemme Basic.

Kurtki/bezrękawniki też mają kołnierz/stójkę ale nie taką przylegającą jak koszulki.

 

Co do rękawiczek - w wietrzne dni uważaj na nadgarstki, letnie rękawiczki (nawet te z długimi palcami) nie chronią tego stawu. Przy chwycie za rogi jak przesuną się ściągacze kurtki może lekko przewiać te stawy. Przy rękawakch ten problem raczej nie występuje...

Napisano

@ Ecia i Benek

 

No ja myślałem podobnie zanim założyłem ten temat.

Góra: Podkoszulek obcisły z krótkim lub długim rękawem + bluza z długim rękawem + kurtka typowo rowerowa. Na zapasie rękawki w plecaku.

Dół: Bielizna odpowiednia na rower żeby fistaszków nie omrozić, spodnie z długimi nogawkami obcisłe, na to krótkie spodenki tu już wole luźne. Na zapasie nogawki.

Tylko tu mam jeszcze pytanie co do tych ochraniaczy na kolana jak to wygląda bo pierwsze słyszę o termicznych ochraniaczach na kolana ?! Co do stóp to na nogi zakładam worki i super trzyma ciepło. :)

Buty: No i tu jest problem bo jeżdżę w halówkach nie tych zwykłych za 10zł na targu tylko takie do grania w piłkę na hali, ale szykuje się na buty rowerowe o specyfikacji zbliżonej do trekingowych.

 

Wiem że może jestem wygodnicki ale jeżeli rozpisali byście mi to w ten sposób było by to dla mnie bardzo czytelne i przejrzyste:

Góra:

- koszulka - taki i taki materiał

- bluzka - taki i taki materiał

- kurtka - taki i taki materiał

Dół:

- bielizna - taki i taki materiał

- spodnie (obcisłe, długa nogawka)- taki i taki materiał

- spodenki (luźny materiał i obcisły)- taki i taki materiał

 

Głowa i rękawiczki: to już pisałem o tym, tu już mam wszystko

 

Trudno się dziwić, że się przegrzewasz. Ja się ubieram dużo lżej mroźną zimą, a co dopiero jesienią :D .

No ja miałem świadomość tego że jestem nieodpowiednio ubrany, ale niestety musiałem tak jeździć bo nie miałem nic innego, a funduszy na odpowiedni sprzęt nie było. Lecz teraz gdy już wycierpiałem w ten sposób 3 sezony jeżdżenia i znalazły się fundusze biorę się za kompletowanie odpowiedniego stroju. Na dobry początek mam Buffa i czapkę. :)

Napisano

Góra:

 

- koszulka: jeśli to ma być zwykła rowerowa, to z poliestru (większość jest właśnie z poliestru). Gdybyś decydował się na termoaktywną - rhovyl, meryl itp.;

- bluza - również kolarska z poliestru;

- kurtka - j. w., ewentualnie z windstopperowym przodem (ale takie są już dużo droższe).

 

Dół:

 

- bielizna: jakieś gatki z wkładką, wkładki ponoć dobre są z Coolmaxu (tu ktoś bardziej obeznany musi wkroczyć i polecić coś konkretnego :) );

- spodnie długie: ja polecam lycrę (ew. mieszanka poliester + lycra czy elasthan);

- spodenki: luźne mogłyby być nawet z bawełny (coś w stylu bojówek), a jeszcze lepiej znów coś oddychającego, moje np. są z nylonu; obcisłe - znów jakaś lycra.

 

Ja się w większość z tego typu ciuchów zaopatruję w lumpeksach :) . Stamtąd mam 2 pary długich obcisłych i ze 3-4 pary krótkich lajkrów. W lumpeksie też kupiłam długie spodnie a'la bojówki, których, co prawda, rzadko używam, bo ostatnio nie ma potrzeby, ale kilka razy mi się bardzo przydały. Tam też ustrzeliłam świetne polarowe legginsy na zimę :D . A i koszulki czy bluzy rowerowe, a nawet kurtki można w takich przybytkach wyszperać :P

Pozdrówko z drugiej ręki :)

Napisano

Kurczę, to chyba trzeba być systematycznym :D Bo ja okazjonalnie to nic nie znajduję :) Ja kurtkę z windstoppera, w każdym razie nieźle oddychającą, rowerową, mam z allegro, za 130zł nowa niemarkowa, można takie kupić :)

Napisano
Ja się w większość z tego typu ciuchów zaopatruję w lumpeksach :D .

Jak planuje kupić coś rowerowego(i nie tylko) zawsze do lumpeksu kieruje się w pierwszym momencie.

Takiej składnicy naprawde świetnych markowych ciuchów w cenach nie do pobicia nie znajdziemy nigdzie. Ostatnio nabylem świetne lajkry Asics'a za całe 8zł, jakiś czas temu koszulka Adidas t-mobile za 9zł jeszcze z metkami :) sprzedana za 73zl na allegro :P i sporo innych ciekawych koszulek i spodni. Warto zwrócić uwagę, że w większości są to ciuchy z metkami lub nie posiadające żadnych śladów noszenia.

 

No to może ja krótko w czym sam śmigam.

 

Temperatura poniżej 0 do +5

1. Bluza Kalenji długi rękaw z NovaDry, podobna do http://www.decathlon.com.pl/PL/bluz-z-d-r-...-2000-43549854/ . Moja jest modelem z 2007.

2. Kurtka Rogelli Merano jeszcze nie udało mi się w niej zmarznąć.

3. W wypadku deszczu lub innych sporych opadów zakładam wodoodporną wiatrówkę Columbia z serii Packable.

 

Temperatura w okolicy +5/+15

1. Koszulka Quechua(jak dobrze widzę teraz nazywa się Kalenji DeeFuz) z NovaDry z krótkim rękawem.

2. Rogelli Merano jako wartstwę ciepłą gdy jest bliżej +5 lub Rogelli NewSpirit jak jest bliżej +15.

3. Wiatrówka Columbia w przypadku opadów.

 

Gdy temperatury wędrują wyżej przewaniżnie śmigam w typowej rowerowej koszulce lub w Quechua NovaDry.

 

Jak temperatura mocno spadnie zamiast standardowych rękawiczek z długimi palcami zakładam takie cieńkie polarowe cudo które dorwałem za 5zł :) i na nie naciagam dopiero rękawiczki z krótkimi placami. Ręce są dobrze opatulone a równocześnie mam pewny chwyt i dobrze czuje gripy.

 

Pozdrawiam!

Marcin

Napisano

Ochraniacze na kolana z Isowind-em firmy Kelly's.

 

kolana1qc3.th.jpg kolana2hu5.th.jpg

 

Od razu mówię, jestem z nich średnio zadowolony bo na gołych nogach się zeslizgują (nawet wepchnięte pod gumki od nogawek w spodenkach Lycrowych) dopiero naciągnięci ich na długie nogawki (te samodzielne) zdecydowanie poprawia "trzymanie się" na kolanach, ale tez nie w 100%. Jednak gotowy jestem wybaczyć tą niedogodność (zatrzymanie się i poprawienie co kilkanaście/kilkadziesiąt km) bo skutecznie chronię kolana przed wychłodzeniem.

 

Co do butów i worków - rozumiem, że foliowe :icon_wink:, też kiedyś tak robiłem przy SPD Speca. Dokładnie to wycinałem rogi torebek i nakładałem je na place pomiędzy 2 skarpetki tak do 1/3 długości stopy (palce nie odczuwały wiatru, a stopa oddychała). :icon_mrgreen: Potem nabyłem ochraniacze Rogelli i nie było takiej potrzeby. Teraz jeżdzę w "trampkach" Converse VIGOR i 2 parach skarpet, czasem z coolmaxu, a czasem Kalenji RUN 50.

 

Odnośnie spodenek, bielizny i fistaszków - w chłodne dni to łatwiej przeziębić pęcherz, niż odmrozić klejonty rodowe. :P

 

Rozpiski materiałów:

- podkoszulka termiczna (jak pisałem wczesniej) - meryl + poliamid + ewentulanie lycra = rozciągliwa, przylegająca i odprowadzająca pot, sam mam 2 szt. Expedus-a

- podkoszulka zwykła/letnia - najlepiej coolmax

- bluza z długim rękawem - może być jakaś poliestrowa z Allegro, jak materiał będzie utkany jako coolmax to się przyda na wiosnę jako zewnętrzna warstwa, może być tez cos w stylu np Rogelli Madrid z AirLite+

- kurtka - najlepiej Windstopper lub pochodne Windtex/Isowind/... może być membrana A-Tex

 

- majty - lycra, tactel (cieplejszy niż lycra ale mniej rozciągliwy), meryl

- spodnie obcisłe - na chłodnie dni: ocieplana lycra, superrubaix; na zimną i wietrzną pogodę: z przodu membrana: Windstopper/Windtex/Isowind/...

- spodenki luźne jeżeli krótkie to z tanich moga być te z Decathlonu za 44 PLN http://www.decathlon.com.pl/PL/szorty-rr-5-17531171/ wkładka i gacie wewnętrzne słabe (ale można to wypiąć i wywalić) a zewnętrzne dosyć wytrzymałe i szybkoschnące. Długich luźnych nie polece bo nie używam = brak doświadczenia.

 

Ja używam obecnie kurtko-bluzy Biemme REM z materiału Gamex - nie jest to membrana, ale z membraną mam Delaware z A-Texu. Materiał Gamex prezentuje się następująco (strona lewa, zewnętrzna, pod światło).

 

rem1dw3.th.jpg rem2lb0.th.jpg rem3jr6.th.jpg

 

 

Odnośnie wkładek w gaciach - ranking z gaci które mam:

- Biemme FxPro (z obciślaków Special) - b.dobra.

- Biemme FZ (z zimówek Blues) - b.dobra.

- FOX (z szortów Mid Ranger Short) - b.dobra.

- Kelly's Hygienic (z szortów RACE-PRO) - przeciętna.

- Rogelli (z obciślaków ECON) - przeciętna.

- Accent (z bokserek CORSO) - przeciętna.

- Decathlon (z szortów RR5) - wewnętrzne gacie i wkładka tragiczne (dawno wywalone :P).

Napisano
Kurczę, to chyba trzeba być systematycznym :icon_mrgreen: Bo ja okazjonalnie to nic nie znajduję :D

My z Księciem Małżonkiem mamy prawie cały dotychczasowy zestaw rowerowych ciuchów właśnie z lumpeksów - łatwiej byłoby wymienić, co z lumpeksów nie pochodzi :icon_wink: . I czasem są to ubrania dosłownie z metkami...

A co do ocieplaczy Kelly's - mamy identyczne (Książę nawet jeszcze nie zdążył swoich przetestować :P ) i ja z moich jestem całkiem zadowolona. Z gołych nóg faktycznie się trochę zsuwają, ale nigdy na tyle, żeby odsłonić kolano - przynajmniej u mnie tak jest. A w najnowszej wersji (Książę właśnie ją zanabył) tę gumkę antypośligową poprawili - jest teraz w formie grubej, zygzakowatej linii, wygląda obiecująco, może faktycznie będzie lepiej trzymać :P

Pozdrówko uzupełniające :)

Napisano

Ad. ocieplaczy - moje mają taką gumkę (ta niżej), dla porównania daję gumkę od rękawków Biemme (ta wyżej - co jakośc to jakość). Zdjęcia nie oddają w pełni różnicy - na żywo ściągacz Kelly's-a wygląda biedniej. Może jako ciekawostkę dodam, że rękawki Biemme mają ~1.5 roku, a ocieplacze Kelly's mają ~2.5 miesiąca. :whistling:

 

gumald4.th.jpg

 

Ecia jak możesz to wrzuć fotkę gumek tej innej wersji - pewnie starszej. Chyba, że mi się trafiła jakaś wersja "z demobilu" to wtedy muszę poszukać tej nowej.

Napisano

Mnie tak ochraniacze na golenie zjeżdżają w dół, a co gorsza ograniczają dopływ krwi. No ale nowy sezon to będzie także i nowy sprzęt na bika.

 

A cz materiał Energy 190 i Bioniq są dobre ?

 

Albo co oznacza wodoodporność 10.000mm ?

Napisano

oznacza to ilość wody / opadów chyba na metr kwadratowy albo inna jednostka jest.

w każdym bądź razie oznacza to właśnie ilość wody/opadów ( gęstość deszczu ) jaka może padać przy jednoczesnym nie przemakaniu kurtki

Napisano

Ceber: no chyba nie. Wodoodpornosc 10000mm oznacza, do jakiego cisnienia wywieranego przez wode kurtka jej nie przepuszcza. Scisle, kurtka wytrzymuje cisnienie wywierane przez slup wody wysokosci 10 000mm czyli 10 m.

Napisano

Czy w poliestrowych bluzkach/koszulkach nie będzie jednak chłodno? Większość tych poliestrowych to jednak takie jakby siatki przepuszczające powietrze. Zastanawiam się czy nie będzie przez to strasznie ciepło uciekać.

Napisano

Zależy od tego, ile warstw na siebie włożysz :) . Są zresztą różne gęstości takich materiałów. Np. moja kurtka z poliestru w dotyku przypomina ortalion - śliska i zwarta, a przy tym zupełnie nierozciągliwa; zupełnie inaczej, niż koszulka. Koszulek mam zresztą trzy i każda z nich jest trochę inna tak pod względem grubości, jak i np. elastyczności.

Polar to przecież też w 100% poliester :whistling:

Pozdrówko różnorodne :huh:

Napisano

Wyszperałem sobie w GO SPORCIE golf z Kotonu za 39zł oraz koszulkę z Poliestru za 29zł. Co do tego poliestru to faktycznie koszulki z krótkim rękawem mają bardzo rzadkie sploty przez co może być zimno, ale nie wiem jak jest z bluzami. Mam jeszcze spodnie z poliestru i mimo tego że materiał jest cienki to sploty są bardzo zwarte.

 

A ten koton to dobry materiał ?

Napisano

Pierwsze słyszę o takim materiale, jakaś pochodna od cotton :)?

My z Księciem Małżonkiem mamy prawie cały dotychczasowy zestaw rowerowych ciuchów właśnie z lumpeksów - łatwiej byłoby wymienić, co z lumpeksów nie pochodzi wink.gif . I czasem są to ubrania dosłownie z metkami...
Kurczę, tyle tu mam lumpeksów, że nie wiem, od czego zacząć, ale będę musiał zacząć regularne obchody :) PS "Rycerz" było bardziej romantycznie :)
  • 2 tygodnie później...
Napisano

Jak chronicie się przed błotem wyrzucanym przez tylne koło? Często się to zdarza jeżdżąc na rowerze po lesie. Jesienią zwykle jeździ się w kurtce, a pranie jej po każdym wypadzie jest męczące. Macie jakieś ciekawe patenty? (montowanie błotników nie zawsze jest możliwe)

Napisano

Dlaczego montowanie błotników jest niemożliwe? Błotnik do sztycy zamontujesz nawet w fullu...

Lepszego sposobu niż porządny błotnik nie ma... mnie np. bardzo dobrze sprawdza się SKS X-Blade na sztycę. Fakt, że drogi... ale tańszy, niż kurtka przeciwdeszczowa z przedłużanym tyłem (kurtki przeciwdeszczowe mają zresztą kłopoty z oddychalnością i nie chronią plecaka). I na pewno praktyczniejszy, niż peleryna (która nie oddycha w ogóle) :)

Pozdrówko namawiające :)

Napisano

Prawde mowi Ecia. Moze blotnik nie zatrzyma wszystkiego idealnie, ale glowny "wyrzut" zbiera bardzo dobrze. Jezdze na fullu i szybkie mocowanie na sztyce sprawdza sie bardzo dobrze (blotnik Simpla Hammer).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...