[pojemnik/torba] coś innego niż sakwa

[npoprostu]

Powiedzmy, że chcę przewieźć 20 pizz. Mam sakwy rowerowe, ale one się do tego raczej nie nadają. Czy jest coś, co pozwoliłoby przewieźć pizze w poziomym położeniu? Dodam, że chodniki po których jeżdżę, są naprawdę wyboiste, byłoby więc fajnie, gdyby było coś, co pozwoliłoby w dodatku utrzymać te pizze nieruchomo (jakiś pojemnik z półeczkami czy coś). Czy istnieje alternatywa dla sakw?

[QWEY564]

może i gdzieś są specjalne skrzynie-boxy na pizze... montowane z tyłu na bagażnik(coś jak kufer w skuterach)... tyle że te musiały by być duuuużo lżejsze... hmn...

miałem kiedyś na osiedlu dostawcę pizzy jeżdżącego rowerem...max zabierał 3-4sztuki... trzymał je w rękach

są też specjalne plecaki do pizzy...

ale 20 sztuków to samobójstwo o_O

[npoprostu]

ale 20 sztuków to samobójstwo o_O

 

Nie wiem... Może rzeczywiście przesadziłem z ilością... To dlatego, że nigdy jeszcze nie rozwoziłem pizzy... (ale mimo to już teraz na oko jestem w stanie ocenić, że sakwy się do tego nie nadają)

 

Dzięki Twojej odpowiedzi porozglądałem się za plecakami. 3 sztuki pizzy to niewiele. Cena ponad 200 zł to dużo... Jak nie znajdę nic lepszego, to chyba kupię plecak...

[Przeor]

Można też samemu coś uspawać z drutu. Taki wielki koszyk na pizze. Przymocować do bagażnika i jazda na miasto. Opakowania są znormalizowane, więc nie było by problemu. Jedynie podczas załadunku trzeba by było układać na spód te co najpóżniej zejdą. Myślę, że na 10 pizz (jak to odmienić? pizz pizzów, ciekawe ) to spokojnie taki koszyk można zrobić samemu, pół litra dla znajomego spawacza i gotowe. Od góry można by trzymać to gumami (trzy spokojnie wystarczą). Można by też porobić półeczki do wkładania pudełek i od tyłu dzrwiczki ale wtedy jest trochę bardziej skomplikowane i pół litra może nie wystarczyć