KANCLERZ111 Napisano 4 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 Witam drodzy forumowicze. Mam okazje dostać na urodzinki od brata z ameryki rower KONA KULA z linku: http://www.konaworld.com/08_kula_w.htm. Co sądzicie o tym rowerze? Czy będzie dobry na zawody XC dla ważącego 65 kg 17 latka? Co sądzicie o hamulcach i osprzęcie? Proszę o bardzo szybką odpowiedź bo decyzje muszę podjąć do 9 listopada:) Proszę o WSZELKIE OPINIE i wątpliwości o każdej części:) rolleyes.gif . A jakbym już brał to rozmiar dla wzrostu 171cm(urosne jeszcze max do 178cm) to 17" ? Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HANSON Napisano 4 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 Jak najbardziej wszystkie kule nadają się do XC, co prawda podstawowa wersja kuli zapewne swoje waży przede wszystkim przez amortyzator Recon. Ale z drugiej strony 100mm skoku dobrego powietrznego amortyzatora i główka ramy wysunięta bardziej do przodu czyni ten rower idealnym na single tracki i będzie dawał duży FUN! Sprzęt posiada przyzwoite hample - strokery. Co do rozmiarówki to nigdzie nie mogłem znależć w cm tylko same cale więc chyba brat będzie musiał się zapytać sprzedawcy, ja podejżewam, że 18 będzie dobra. Biorąc pod uwagę aktualną cenę dolara BIERZ!!! Swoją drogą miły gest ze strony twojego brata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KANCLERZ111 Napisano 4 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 Tak masz racje, co do amora, ale jest dużo lepszy niż XCR z LO którego miałem brać Tylko tarcze hamulcowe jakieś nieciekawe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HANSON Napisano 4 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 Hamulce i tarcze w kuli to hayes stroker w zupełności wystarczające, a od XCRa to Recon jest faktycznie dużo lepszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mwegrzyn Napisano 4 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 Zależy co dla ciebie oznaczają zawody XC . Przy ograniczonym budzecie , lepszym rozwiązanim byłoby zbudowanie roweru na hamulcach typu V-Brek , głownie z powodu wagi . Róznicę w cenie miedzy hamulcami tarczowymi , mozna spozytkowac na odchudzenie kokpitu , siodełka , moze lepsze koła . Na takich rowerach scigają sie Juniorzy ,którzy nie maja wsparcia finansowego . Jaki budzet jest na zakup roweru ? Chyba że kupujesz kone w super cenie i mozesz zrobić modyfikacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubus18 Napisano 4 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 Dlaczego uważasz że hamulce są "nie teges"? Znam dwie osoby co je mają i pomimo że faktycznie trudno je ustawić co by nie obcierały(kwestia wprawy) to są to bardzo powszechne i często montowane hamulce porównywalne do Juicy 3/5. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mwegrzyn Napisano 4 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 Nie chodzi mi o to ze są złe . Rower do scigania , przy budzecie około 4000 zł , jest budowany pod innym kątem .Rezygnuje sie z tarczówek , ponieważ lekkie hamulce tarczowe są drogie. Jest to mniejwiecej tak : dobra rama o sportowej geometrii + dobry amortyzator w tym przedziele ( R7 byłby ok ) , hamulce typu V . Nasepnie w mire lekie koła , reszta osprzetu ,uzalezniona od budzetu. Powstaje lekki sportowy rower do zawodów XC. Rower do scigania , nie koniecznie komfortowy . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KANCLERZ111 Napisano 4 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 Ja za to nie płace, dostaję z ameryki. W grę wchodzi tylko ten rower. Więc czekam na wasze opinie o tym sprzęcie:) Tarczówki dla mnie są lepsze szczególnie hydrauliczne (jeździłem na XT). Teraz jeżdżę na makrokeszu za 500zł FULL , więc nie mam co marudzić tylko czekać na ten prezencik:P p.s Front hub -KK Disc Rear hub - Shimano Disc M525 to są piasty? Tak tam pisze.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HANSON Napisano 4 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 Tak to są piasty. Faktem jest, że mwegrzyn podchodzi do tematu profesjonalnie, lecz w twojej sytuacji kupiłbym go. Brat w USA roweru nie będzie przecież składał, pojeździsz trochę a jeśli ci się nie spodoba (w co wątpię) to sprzedasz go w polsce za niezłe pieniądze. Gdybym ja miał taki sprzęt w wieku 17 lat na zawodach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KANCLERZ111 Napisano 4 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 ja jeszcze bym miał 1000zł oprócz tego na wydanie wiec kupił bym sobie jakies pro koła np piasty dt (podobno wytrzymałe) i obręcze jakieś mavicki, albo kupił od razu całe crossridy:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HANSON Napisano 5 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 Jak masz dodatkowo 1000 zł to bym wymienił w kuli kierownicę na prostą (jest gięta) i wspornik na jakiś z mniejszym kątem nachylenia. Nowy zestaw będzie lżejszy i sylwetkę bardziej pro będziesz miał. A za resztę kasy kup lepiej jakieś dobre buty, kask ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KANCLERZ111 Napisano 8 Lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 Kula już się składa w USA będzie wysłana do końca następnego tygodnia . Czekam tylko na to piękniuchne cudeńko:D Jak dostane i przejeżdzę trochę to znam relację (a dostane pod koniec marca) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.