[wycieczka] Jura Krakowsko-Częstochowska

[Shogun]

Jeśli pogoda dopisze to 11 listopada jedziemy* na Jurę. Z założenia ma to być wypad całodniowy, uwieńczony integracyjną degustacją. Dokładna trasa nie jest ustalona, także wszelkie propozycje mile widziane.

 

* Pomysł zrodził się podczas rozmowy z Wolfikiem. Dodatkowo pisało do mnie już 2 bikerów z bikeforum.pl, więc na razie 4 sztuki wstępnie zainteresowane.

[kamfan]

Jakby to było w sobotę 8.11. to bym się z chęcią z Wami zabrał, pod warunkiem, że pojedziecie przez Jaworzno (dobre miejsce wypadowe na Jurę można z niego dojechać do olkusza lub chrzanowa, a dalej już sama przyjemnośc:) )

[Beton]

jesli wyplata przyjdzie do tego czasu to sie tez wybiore )

[andi333]

Zastanowie sie na 11 tym ale raczej marne szanse po ostatnim wypadzie cos znowu w kolanie strzeliło tydzień nie jezdziłem i na razie jest ok jak się nie pogorszy to sie pisze. Oby tylko znowu w ciemnościach po lesie nie błądzić

[Kamiill]

Ja się chętnie wybiorę, nie wiem gdzie tą trasę planujecie, z Poraja w każdym razie mogę dojechać, pociągi jeżdżą

[kamfan]

A ja sie pytam czy istnieje mozliwosc zmiany terminu na 8.11? I na razie bez odpowiedzi

[Shogun]

A ja sie pytam czy istnieje mozliwosc zmiany terminu na 8.11? I na razie bez odpowiedzi

Ja tu o niczym nie decyduję. Jeśli większość będzie za sobotą to pojedziecie w sobotę. Ja niestety w weekend mam szkołę

[pawelll]

jak bedziecie jechac 11.11 to sie chetnie wybiore z Wami, trasy niestety nie zaproponuje bo pewien gosc przywlaszczyl sobie moja mape

[kamfan]

jak będziecie jechać 8.11. to mogę trasę zaproponować 1. proponuje się spotkać na dworcu Jaworzno Szczakowa (jakby ktoś miał ochotę z dalsza przyjechać to nie będzie miał problemu) 2. co do trasy chcecie, żeby to była pętla, czy na przykład startujemy w Jaworznie a kończymy w Krk? ile km, bo ja bym się wybrał do Olkusza (fajny rynek), a do Krk rowerowym szlakiem jurajskim - polecam go, najlepsza droga do centrum Krk ze śląska:)

[Shogun]

Proponuję spotkać się u mnie pod domem... A tak na serio to dobrym wyjściem byłoby umówić się na spotkanie w pociągu. Każdy wsiądzie gdzie mu pasuje. Wysiadka np. w Łazach i do Poraju, albo Częstochowy szlakami zachaczając o kilka ciekawszych miejsc. Te rejony są dobrze skomunikowane z GOP'em (pociągi śmigają co chwilę). To by było na 11.11

[andi333]

Panowie ja odpadam nie będe ryzykował kolana.

[marusia]

A nie lepiej by było jechać w niedzielę? Jak na razie prognoza pogody na niedzielę wygląda znacznie lepiej niż na wtorek. http://www.pogodynka.pl/miasto.php?miasto=zawiercie

[marusia]

Cholera Dzisiaj prognoza na niedzielę pokazuje już coś zupełnie innego

[pawelll]

Shogun, jesli sie nie rozmysliles to na 11.11 ja jestem chetny. komus jeszcze pasuje?

[@lek]

Może też się dołącze Ustalcie termin i skąd startujemy Jutro zapowiadają opady, wiec niedziela odpada

[Shogun]

No i kupa... 11 muszę iść do pracy Ehh...

 

Może na weekend 15-16.11 jakoś się zgadamy?

[Kamiill]

Wtorek pasuje, w weekend niestety mam szkołe więc odpada

[pawelll]

Proponuje taka trase na jutro: pociagiem do stacji Żarki Letnisko, a dalej już rowerem do Żarek - przez Dolinę Wiercicy do Złotego Potoku - czerwonym szlakiem pieszym przez Sokole Góry do Olsztyna - czerwonym rowerowym do Częstochowy i pociągiem do domu. Wyjdzie ok 50-60 km. Pociąg jest 6.51 z Gliwic, w Żarkach Letnisku jest o 8.56. Ja wsiądę w Sosonowcu o 7.52. Link do pociągu: http://rozklad-pkp.pl/bin/traininfo.exe/pn...1226328632& . Jak ktoś ma inna propozycję to niech daje. Pozdro i napiszcie kto jedzie.

 

na głównej stronie nie widać mojego posta, więc pisze tu jeszcze raz, sorry jeśli się pokaża 2 takie same:

Proponuje taka trase na jutro: pociagiem do stacji Żarki Letnisko, a dalej już rowerem do Żarek - przez Dolinę Wiercicy do Złotego Potoku - czerwonym szlakiem pieszym przez Sokole Góry do Olsztyna - czerwonym rowerowym do Częstochowy i pociągiem do domu. Wyjdzie ok 50-60 km. Pociąg jest 6.51 z Gliwic, w Żarkach Letnisku jest o 8.56. Ja wsiądę w Sosonowcu o 7.52. Link do pociągu: http://rozklad-pkp.pl/bin/traininfo.exe/pn...1226328632& . Jak ktoś ma inna propozycję to niech daje. Pozdro i napiszcie kto jedzie.

[Kamiill]

Tak jak mówiłem wcześniej zjawie się Z Poraja w ramach rozgrzewki podjadę sobie rowerkiem na stacje w Żarkach. Trase wybrałeś ciekawą, dobrze znane są mi te tereny, więc po drodze może jeszcze coś doradzę. Do zobaczenia na stacji!

[@lek]

Ja niestety odpadam. Jade na wyścig w Jaworznie, http://www.wyscig.agstudio.pl/index.php?mo...owna&menu=3

[Kamiill]

Z dzisiejszej jazdy wyszło mi 101,3 km, fajna dróżka! Zgadzało by się wszystko z powyższym założeniem Pawła (dzięki raz jeszcze - jada w dwójkę to jednak inna bajka jest) dodatkowe km to powrót z Cz-wy do Poraja. Trasa co prawda znana mi w 100% ale niektóre odcinki dawno nie jeżdżone. Frajda była i o to chodzi

[Shogun]

Mnie dzisiaj wyszło 16,4 km - do pracy i z powrotem

[MrJ]

UPGRADE!

 

Jako że nie ma jeszcze tematu dla rowerzystów z okolic Jury K-Cz, a fora regionalne są często ZBYT regionalne (np. dla mnie ) to może ten temat rozwinie się w źródło wieści i zapowiedzi o wycieczkach w tych okolicach?

 

Sam chętnie bym się do kogoś w tym roku przykleił, bo moi dawni towarzysze chyba już całkiem wymarli, z tym że to dopiero na wiosnę bo teraz sprzęt mam rozłożony

[Qba66]

Mam działkę na Jurze w miejscowości Masłońskie (czyli obok Poraja/Żarek Letnisko). Teraz z racji matury praktycznie tam nie jeżdżę jednak po maturach czyli późną wiosną i latem pewnie będę tam spędzał sporo czasu. Głównie wycieczki rowerowe. Także zawsze można się zgadać jak coś

 

Pozdrawiam

[andi333]

Mrj jak szukasz ludzi do jazdy to nie ma problemu.Jak zdrowie i czas pozwoli to to bedziemy na Jurze co dwa tygodnie Przynajmniej dwoch trzech zawsze nas jest stala ekipka