Ceber Napisano 2 Listopada 2008 Napisano 2 Listopada 2008 Witam zakupiłem jakiś czas temu Krossa Level A6 przejechałem na nim jakieś 1000 km. i pojawiły się pewne problemy mianowicie wygląda to tak jakby wyciekał mi olej z amortyzatora na górze lewej goleni tam gdzie jest korek to jest on wilgotny tak jakby od oleju uszczelki są mokre - wyciek oleju ? i w miejscu połączenia czarnej korony z goleniami - srebrne był jakieś bąbelki jak by powietrze tamtędy uciekało zjawisko to jest widoczne po kilku pompnięciach amortyzatora. Poniżej zamieszczam schemat i opis jak to wszystko wygląda http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b261f94bce7ccc61.html Chaotycznie to trochę wszystko napisałem ale właśnie wróciłem do domu i juz jestem bardzo zdenerwowany zaistniałym faktem chyba spać nie będę mógł. No nic czekam ze zniecierpliwieniem na odpowiedzi. Pozdrawiam.
GZA20 Napisano 2 Listopada 2008 Napisano 2 Listopada 2008 Chłopie....w wieku 22 lat cieknący amortyzator nie powinien być powodem nieprzespanej nocy Zresztą skoro zakupiłeś rower całkiem niedawno to idź z nim na gwarancję i się nie przejmuj....dobrej nocy życze
Mod Team bogus Napisano 3 Listopada 2008 Mod Team Napisano 3 Listopada 2008 Serwis lub gwara, możesz też sam się pobawić.
skjaatel Napisano 3 Listopada 2008 Napisano 3 Listopada 2008 Bardzo dużo Tor ma problemy z uszczelkami. Jak będziesz wypełniał kartę to usterkę opisz: " wyciek oleju w okolicy uszczelki. " Nie precyzuj - sprawdzą i wymienią wszystkie
Ceber Napisano 4 Listopada 2008 Autor Napisano 4 Listopada 2008 No nic byłem wczoraj w niby "serwisie" rower zostawiłem opisana jest usterka książeczke gwarancyjną tez zostawiłem i teraz mam czekać do około 17.11.2008 - powiedzieli mi że rower zostanie wysłany tam do krossa i będą to tam robić. Więc czekam jak sie juz dowiem i odbiore to bede pisał na forum co tam było robione.
Ceber Napisano 7 Listopada 2008 Autor Napisano 7 Listopada 2008 No to rewelacja byłem dzisiaj u gościa w serwisie i mi powiedział że w tym amortyzatorze niema oleju tylko powietrze jest i te zapieki to były niby od brunoxa jak czyściłem amortyzator. ###### teraz to już sam nie wiem co mam zrobić
tobo Napisano 7 Listopada 2008 Napisano 7 Listopada 2008 no to ci bzdure powiedzial bo tora jest amortyzatorem w ktorym tlumienie (regulacja szybkosci rozprostawania sie widelca plus blokada) są olejowe, plus smarowanie goleni wewnatrz. fachura z niego.
Sel Napisano 7 Listopada 2008 Napisano 7 Listopada 2008 Chciał Cię zbyć. Weź kogoś kto się w miarę zna na rowerach i ponownie się do niego wybierz. Nienawidzę niektórych cwaniaków-sprzedawców.
Ceber Napisano 7 Listopada 2008 Autor Napisano 7 Listopada 2008 heh troche się znam otworzyłem instrukcje i katalog produktów Rock Shox i teraz już wiem. Rower stał uniego jakiś czas i stwierdził że olej teraz nie cieknie owszem nie lało się z niego nie wiadomo jak bardzo ale trochę uciekało tak jak opisałem wyżej. Odebrałem rower zdenerwowałem się otworzyłem książeczkę serwisową krossa i tam jest podany numer zadzwoniłem dowiedziałem się wszystkiego tam także mi uświadomili że jednak jest tam olej i byc powinien a na pewno nie powinien uciekać w ogóle, przy okazji złożyłem skargę na tego oto "serwisanka" słowną jutro na poczcie wyśle pisemną, zdążyłem także dostać się do rzecznika spraw konsumenta tak także załatwiłem kilka spraw - żeby jak najbardziej koło dupy zrobic temu gosciowi ale chyba najbardziej uda mi się zdziałać w krossie odnośnie tego niby serwisu. Chyba najważniejsze jest jednak to iż po rozmowie ( z bardzo sympatyczną Panią z krossa ) poznałem ich numer umowy z kurierem UPS i mam zapakować rower w karton i im wysłac uprzednio opisując dokładnie wszelkie szkody i tak dalej. Jutro chyba jeszcze podjade do sklepu który na stronie harfy Harryson jest jako autoryzowany dealer i serwis amortyzatorów RS i tam pogadam zobaczymy co mi powiedzą, jak mi powiedzą wysyłać to wyśle.
skjaatel Napisano 7 Listopada 2008 Napisano 7 Listopada 2008 A tak w ogóle to od kiedy w krosie robią serwis gwarancyjny rock shoxa? Jedyne co mogą zrobić w ramach gwarancji to przyjąć rower, zdemontować amortyzator i odesłać do harfy na własny koszt. I nie może odmówić ani orzekać niczego odnośnie produktu. Prawo konsumenckie.
ouzo Napisano 7 Listopada 2008 Napisano 7 Listopada 2008 Na 100% Kross nie bedzie odsylac amortyzatora do Harfy, powod jest prosty: Kross nie kupuje od Harfy i Harfa odmawia serwisowania OEMow montowanych w tych rowerach.
gutekwroc Napisano 8 Listopada 2008 Napisano 8 Listopada 2008 dobrze Ci gościu w serwisie powiedział... w lewej goleni masz spręzynę powietrzną (jesli twój amor jest taki sam jak ten na foto) noi ztego co piszesz jest nieszczelna... czyli przerąbane... serwis i hugo a to co się dzieje na prawej goleni to po prostu 'syf' który zbiera sie na uszczelkach... z kolei uszczelki musza być lekko wilgotne żeby owy 'syf' nie dostawał sie do środka... pozdro
kusak Napisano 8 Listopada 2008 Napisano 8 Listopada 2008 cholera, jeśli ci z góry wycieka (spod korony) to bardzo nieciekawie ja tam miałem z moim Z1 wedge i po krótkim czasie goleń pękła
Sel Napisano 8 Listopada 2008 Napisano 8 Listopada 2008 Ciekaw jestem co robi Kross z rowerami na gwarancji, wymienia widelec ? Bo wątpie że wysyłają do harfy/mają swój własny serwis "RS" ;-)
uchmanek Napisano 8 Listopada 2008 Napisano 8 Listopada 2008 gutekwroc: 1. w sprezynie powietrznej jest olej 2. w lewej (i prawej) goleni dolnej tez jest olej. zgodze sie za to z tym, ze prawdopodobnie powietrze ucieka przez gorny korek. to jest jedyny sposob (nic innego nie przychodzi mi do glowy) w jaki olej mogl przebyc te kilka centymetrow do gory i przecisnac sie na wieszch.
Fifi Napisano 8 Listopada 2008 Napisano 8 Listopada 2008 Może to olej służący do smarowania komory powietrznej?
kryszniok Napisano 9 Listopada 2008 Napisano 9 Listopada 2008 Ciekaw jestem co robi Kross z rowerami na gwarancji, wymienia widelec ? Bo wątpie że wysyłają do harfy/mają swój własny serwis "RS" ;-) Z własnego doświadczenia wiem, że we własnym zakresie naprawiają. Jak wysyłałem swoją torę na serwis, bo coś z nią było nie tak, rozmawiałem później telefonicznie z osobą w Krossie która mój rower przyjęła i opisałem dokładnie co się dzieje. Wtedy dowiedziałem się, że amortyzator zostanie wysłany do dystrybutora jeśli rzeczywiście naprawa podlega pod gwarancję, ale ostatecznie wszystko zostało zrobione w serwisie Krossa.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.