Skocz do zawartości

[rama]tania, eurobike


Fifi

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...
  • 8 miesięcy temu...

Był już temat, w którym ktoś opisywał, że złożył na tej ramie ostre. Powinieneś poszukać, możliwe, że to na tym forum, ale nogi;) sobie uciąć nie dam. Radzę szukać pod hasłem "eurobike rama". Ogólnie to nie spodziewaj się, że długo wytrzyma. Poza tym nie masz wyboru rozmiarów no i geometria raczej rekreacyjna;) Mimo to uważam, że jeśli chcesz spróbować jazdy na ostrym, a nie masz możliwości zdobycia sprzętu w stylu "stara szosówka za pół litra", to może być to trafiony pomysł.

 

Wiem, że eurobike wystawiał jeszcze zestaw z widelcem za jakieś 40 dyszki komplet.

 

Tutaj ktoś szuka frajera na tą ramę za 90 zł. Ale linka podaję tylko po to, że na jednym ze zdjęć masz wymiary podane. Możesz uśrednić z tym co eurobike podaje;) http://allegro.pl/item710050875_super_nowa_rama_stalowa_ostre_wawa.html

 

 

EDIT - Tu masz chyba ten temat, o którym pisałem -> http://www.forumrowerowe.org/topic/44523-ramatania-eurobike/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

img0005mediumem9.th.jpg

 

Ja ze swoją problemów nie miałem, ale musze w końcu obrócić sztycę, żeby podsunąć siodło do przodu.

 

Weź razem ze sztycą, bo jest jakaś nietypowa, śruba zacisku w calach, a nie milimetrach, ale imbus dostałem razem z ramą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA już bym wolał złozyc ostre na ramie Romet wagant niż na tym CZYMŚ

 

Takiego stwierdzenia to bym raczej nie ryzykował. Trzeba mierzyć siły na zamiary i robienie ostrego na Wagancie poza udowodnieniem "Że się da" nie ma żadnych logicznych podstaw. A co do tej ramy z eurobike to jest bieda i to duża, lepiej rzeczywiście oblecieć złomowiska, albo popytać znajomych czy "Dziadek nie ma kolarki do sprzedania?".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na złomach mozna znaleźć tylko Ukrainy(czy jakieś inne wytwory tego typu) - przynajmniej u mnie.

Złożyłem ostre na ramie za 30 pln - nie Eurobike, ale jakaś stalówka kupiona w rowerowym (nie wiem co to i z czego. nawet nie ma numeru seryjnego ani nic). Jeździ i jakoś nie widać żeby sie miała za chwile rozsypać (chociaż rdzewieje troche od środka..). Jeździłem na niej na ostro przez pół roku, a teraz mam singla i nie narzekam. ;)

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak ale mi chodziło o to zeby było tanio - ostre mi wyszło za 250zł z groszami :no: jeździ jak na razie, a jak przestanie to na strychu lezy jakaś rama z Favorita.

A tak w sumie to chyba nigdy nie jeździłem na 'porządnej' ramie, bo szose mam Krossa (pancerna,ale kolegom kolarzom sie nie podoba), a ostrego uzywam do jazdy na codzień :D

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jest chyba odwieczny problem początkującego fixiarza, a raczej osoby, która chce dopiero spróbować jazdy na ostrym. Ciężko jest wydać 1000 pln na rower, na którym nie wiesz jak smakuje jazda. W większych miastach są większe możliwości. Gorzej jest jak ktoś mieszka w miejscu, gdzie ciężko cokolwiek związanego z ostrym kołem zdziałać (np. nie ma możliwości pożyczenia od kogoś sprzętu i polatania parę dni).

 

Dlatego ja uważam, że jeśli chce spróbować i nie ma innych opcji, to czemu nie może tej ramy kupić za 30 zł i wstawić jakieś złomowe części. Później nie będzie żal jak się nie spodoba - a to jest częste - wystarczy na allegro rzucić okiem - od czasu do czasu stoją ostre kupione po 2500 pln (np. Charge) i prawie nie śmigane. Ktoś pojeździł miesiąc i stwierdził, że to nie dla niego. No chyba, że mylnie interpretuję te aukcje.

 

Poza tym pojawiło się w tym temacie parę pozytywnych opinii, więc widać, że ta rama nie rozpada się po 2 dniach i nie rozpływa się pod wpływem deszczu. Jak pisze Eurobike - pożądna niemiecka stal :):P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaa

chodzi tylko o to że zaczynając od takiego czegoś można sobie tylko wyrobić złą lub conajmniej nietrafioną opinię o ostrym kole

to tak jakbyś chciał sprawdzić jak się jeździ w downhill'u na ramie z marketu

jeśli chcesz złożyć cokolwiek to nie po taniości bo to się mija z celem

i bez wyjeżdzania mi z tekstami typu "ostre koło od początku było rowerem w wersji economic" bo nie o to chodzi

chcesz sprawdzić jak się jeździ?? poproś kogoś niech da ci pośmigać

chcesz złożyć?? zrób to jak człowiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co racja to racja. Wszystko co się robi lepiej zaczynać na porządnym sprzęcie lub w dobrych warunkach. Ale z drugiej strony jak się ma wybór słaby sprzęt albo żaden sprzęt, to sytuacja jest już inna. Poza tym uważam, że dużo bardziej docenia się później to co się ma - po przesiadce na coś lepszego.

 

Bronię tak tej ramy, ale tak naprawdę jeśli chodzi o początkujących, to jestem zwolennikiem konwersji starych kolarzówek na OK. Przy starcie masz już kompletny sprzęt, fixujesz koło i dajesz. Nie spodoba się, to zawsze możesz taką kolarkę dopieścić i jakby nie było zostajesz z rowerem, a nie ze sprzętem na który wydałeś te 300 zł i nie masz co z nim zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...