erweider Napisano 25 Października 2008 Napisano 25 Października 2008 elo, mam pytanie czy te dwie ramy co sa podane w tytule polaczone z amortyzatorami Marzocchi Junior T 170mm, moze byc takie polaczenie?
Schwefel Napisano 25 Października 2008 Napisano 25 Października 2008 Obie mają geometrię pod 100mm więc odpowiedz sobie sam...
MrJ Napisano 25 Października 2008 Napisano 25 Października 2008 E tam, i tak większość ludzi jeździ an nich z Duro130mm, więc Juniorek nie zaszkodzi A serio - następna domorosła próba zrobienia sobie DH??? Jeśli masz zdrowia za dużo...
Adifeq Napisano 25 Października 2008 Napisano 25 Października 2008 Obie mają geometrię pod 100mm więc odpowiedz sobie sam... Ze 100mm obie mają zrytą geometrię. A serio - następna domorosła próba zrobienia sobie DH??? Jeśli masz zdrowia za dużo... rolleyes.gif Dragstar jest dość mocną ramą i dodatkowo długą. Juniora spokojnie przetrzyma(bardzo wiele osób tak jeździ i jakość znakomita większość wciąż jest w pełni zdrowa ;-) ), a geometria będzie wciąż w miarę przyzwoita. Zwłaszcza przy 16 calach jest fajnie. Przykłady: http://www.pinkbike.com/photo/1772129/ http://www.pinkbike.com/photo/413342/ http://www.pinkbike.com/photo/257843/
mane Napisano 25 Października 2008 Napisano 25 Października 2008 Może być, ale taki amor szybciej wykończy te ramy niż niższy. Ale jeśli ma byc to przejściowa rama przed czymś lepszym to czemu nie. Droga nie jest, a jak pęknie pod główką (bo przy takim amorze to się stanie najszybciej) to nie będzie wielkiej straty. I z tego co wiem to starsze leader foxy miały zalecane geo pod 130mm (ale mogę się mylić). Teraz nie wiem jak jest, ale z tego co wiem to drag już nie ma wzmocnienia pod główką i ma geo jak cocaine. Sam jeździłem na cocaine z duro, potem z drop off'em (wyższy o jakieś 4cm od duracza) i geo było przyjemne i wygodne. Chwilę też miałem w tej ramce domain'a 160mm i było również wygodnie. I sporo ludzi pakuje do starszych lf'ów wysokie amory i ramy to wytrzymują.
erweider Napisano 25 Października 2008 Autor Napisano 25 Października 2008 o dzieki wielkie czyli biore dragstar ładnie wyglada jakos szczegolnie roweru niebde katowal bo chcailem go bardziej na lagodne tereny i troche streetu wiec mysle ze powinnina rama lajtowo wytrzymac. ramke mam dostac od kumpla Dragstar z 2002 roku chyba za 80zł oplaca sie? i doradzcie mi jakas ramke pod ten amortyzator ale tańą bo kasą to nie grzesze...
MrJ Napisano 25 Października 2008 Napisano 25 Października 2008 Adifeq - wiem, że takich "magików" jest sporo ale jedną z nielicznych ram HT dedykowanych skokowi w tych granicach (powiedzmy że "nieco przekracza") jest NS SURGE. Dragstar to niestety tylko tania alternatywa dla tych co to "chcą, ale nie mają za co" - i to NIE jest obraźliwe! :) Ale o ile jeśli ktoś po jeżdżeniu XC na Jubilacie będzie miał co najwyżej bolący zadek, to na sensownej trasie nie widzę za bardzo krzyżówki LederFox/JuniorT. PS. Co do montowania DoubleTracka na przodzie w na jednej z fotek - jeśli nie nazywamy się Bender i/lub nie mamy 110kilo - bez sensu
mane Napisano 25 Października 2008 Napisano 25 Października 2008 Ze 100mm obie mają zrytą geometrię. Dokładnie tak. Suport jest strasznie nisko i łatwo można zaryć korbą czy pedałami o glebę. o dzieki wielkie czyli biore dragstar ładnie wyglada jakos szczegolnie roweru niebde katowal bo chcailem go bardziej na lagodne tereny i troche streetu wiec mysle ze powinnina rama lajtowo wytrzymac. ramke mam dostac od kumpla Dragstar z 2002 roku chyba za 80zł oplaca sie? i doradzcie mi jakas ramke pod ten amortyzator ale tańą bo kasą to nie grzesze... Primo - drag z juniorem do streetu? Secundo - dragi robią z tego co wiem od 2004 i za 80zł się opłaca jeśli rama jest sprawna. I tania rama - to znaczy ile?
erweider Napisano 25 Października 2008 Autor Napisano 25 Października 2008 max 300zl bo wieksozsc kasy wyrzygam na amortyzator, wiem ze junior T niejest do streetu ale chce miec dosyc pozadny amortyzator drupolkowy, wiec prosze nie krytykowac mnei pod tym wzgledem
mane Napisano 25 Października 2008 Napisano 25 Października 2008 A nie lepiej niższą jednopółkę? Lżejsza, bardziej praktyczna i uniwersalna. Np domain 302 u turn za 1111zł - http://www.rowerowy.com/amortyzatory/domain/domaincoil.html - regulowany skok 115-160mm, golenie 35mm dla większej sztywności, koło mocowane na maxla. I powiedzmy, że jest to jakiś kompromis pomiędzy streetem, a cięższą jazdą po lasach itp.
erweider Napisano 25 Października 2008 Autor Napisano 25 Października 2008 niewiem ale jakos do jednej polki niejestem przekonany od samego poczatku przygody z rowerem mam dwupolke i jakos tlyko do tego sie przekonalem :]
mane Napisano 25 Października 2008 Napisano 25 Października 2008 To, że amor jest dwupółką wcale nie oznacza, że jest mocniejszy od jednopółek. Dla przykładu - śmieszne duro triple. Ale jeśli teraz masz jakiś amor to po co chcesz go zmieniać?
erweider Napisano 25 Października 2008 Autor Napisano 25 Października 2008 wlasnie niemam amora bo polamalem duro DJD, a co do duro triple to slyszalem duzo zlego wiec jak na razie uparlem sie na marzocchi junior T bedzie on mial asyste powietrzna dodatkowo.
mane Napisano 25 Października 2008 Napisano 25 Października 2008 od samego poczatku przygody z rowerem mam dwupolke polamalem duro DJD A duro djd jest dwupółką... A junior jest dobrym amorem (no może przeciętnym), ale do zjazdu. Do fr też się nada, ale ze względu na jego pracę bardziej zjazdy są jego żywiołem. Ale 170mm skoku do streetu to jednak dużo za dużo. Do tego ograniczenie przy robieniu barspinów itp. No i do tego jest dosyć ciężki i przestarzały. Miałem juniora, zmieniłem na domaina i nie żałuję. Chociażby ze względu na róznicę w wadze - jakieś 800-900g co jest naprawdę odczuwalne.
erweider Napisano 25 Października 2008 Autor Napisano 25 Października 2008 sorry zapomnialem o djd :| byl to moj jedeny amor jednopolkowy i krutko go mialem. na domaina mnie nei stac bo tego juniora bede mial uzywanego od kuzyna z niemiec za okolo 400-500zł a domain nowy kosztuje powyzej 1000zl, wyzej wspominalem ze nie grzesze kasa.
mane Napisano 25 Października 2008 Napisano 25 Października 2008 A no to było tak od razu, ze okazyjnie kupujesz. Bierz, bo jak 500-600zł możesz mieć dobry i sprawny frameset (o ile i rama i amor są sprawne) to to się opłaca. Ale nie zdziwię się jak niedługo będziesz chciał zmienić amora
erweider Napisano 25 Października 2008 Autor Napisano 25 Października 2008 raczej juz wiecej rzeczy nie bede zmienial bo kasy niebedize na to, zbliza sie czas ze prawko zaczynam za meisiac robic i bedzie kasa potrzebana na samochód...
Adifeq Napisano 27 Października 2008 Napisano 27 Października 2008 Adifeq - wiem, że takich "magików" jest sporo ale jedną z nielicznych ram HT dedykowanych skokowi w tych granicach (powiedzmy że "nieco przekracza") jest NS SURGE. Dragstar to niestety tylko tania alternatywa dla tych co to "chcą, ale nie mają za co" - i to NIE jest obraźliwe! no.gif no.gif no.gif Zgadzam się, ale nie znaczy, że jest to alternatywa gorsza. Po prostu inna. Tak naprawdę główną wadą draga ejst nie brak wytrzymałości, bo jest wytrzymały, ale to, że jest długi i się źle przód unosi... Ale o ile jeśli ktoś po jeżdżeniu XC na Jubilacie tongue.gif będzie miał co najwyżej bolący zadek, to na sensownej trasie nie widzę za bardzo krzyżówki LederFox/JuniorT. Zdziwię się, ale właśnie takie rowerki często wygrywają zawody w kategorii HT. Może nie z juniorem(bo klocek), ale z pikiem, domainem, lyrikiem i 66 tez ;-) PS. Co do montowania DoubleTracka na przodzie w na jednej z fotek - jeśli nie nazywamy się Bender i/lub nie mamy 110kilo - bez sensu rolleyes.gif Jak ktoś miał dosyć centrowania i/lub szybkiego padania obręczy, to kupił raz a porządnie najpewniej kiedy zmieniał koło na sztywną oś.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.