Skocz do zawartości

[amortyzator] Konserwacja, smarowanie...


D2mian

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mam ten sam amorek co Ty, ba nawet ten sam rower i psikam brunoxem na uszczelki uginam kilka razy amorkiem po czym wycieram golenie i nic się złego nie dzieje. :)

Napisano
Nie wiem czy to jest kąpiel otwarta czy nie czy tam jest jakiś kartidż. Bo czytałem coś że się mogą zmieszać i olej w amorze się rozpuści i to tylko pogorszy sprawę...

 

No właśnie. Mógłby ktoś kto przez dłuższy czas miał amorka z otwartą kąpielą, stosował brunoxa a po jakimś czasie serwisował amora ostatecznie się wypowiedzieć na temat szkodliwości brunoxa otwartym kąpielom ?

W szukajce same odpowiedzi typu "chyba" . Mi się zdaje, że nie szkodzi, przecież uszczelki są szczelne, a po pokryciu goleni i jedncześnie uszczelek brunoxem pompuje się ze 2-3 razy i ściera specyfik, zatem chyba nie ma czasu na zbytnią penetrację wnętrzności ?

Gość R3surrection
Napisano

mój fox z brunoxem póki co się nie pogryzł

Napisano
No właśnie. Mógłby ktoś kto przez dłuższy czas miał amorka z otwartą kąpielą, stosował brunoxa a po jakimś czasie serwisował amora ostatecznie się wypowiedzieć na temat szkodliwości brunoxa otwartym kąpielom ?

W szukajce same odpowiedzi typu "chyba" . Mi się zdaje, że nie szkodzi, przecież uszczelki są szczelne, a po pokryciu goleni i jedncześnie uszczelek brunoxem pompuje się ze 2-3 razy i ściera specyfik, zatem chyba nie ma czasu na zbytnią penetrację wnętrzności ?

brunoxa używałem w foxie floacie 32 rl - goleń z tłumikiem miała kąpiel olejową. nie zauważyłem by brunox wpłynął jakoś drastycznie na to co znalazłem w środku - jednak może być to spowodowane dwoma rzeczami:

1. widelec był używany zbyt krótko bo od września do lutego, nie był eksploatowany bardzo intensywnie.

2. tenźe fox zapewne dzięki kąpieli olejowej pracował lepiej niź jego większy brat czyli float 36 oraz obecny manitou - jeśli chodzi o moment startu - float 32 po inicjalnym naciśnięciu nie stawiał oporu a większy fox i minute tak. w dalszej pracy nie miało to juź jednak znaczenia ale miało wpływ na to źe na floata zużyłem mniej brunoxa - więc jego ingerencja w bebechy była mniejsza niź w przypadku np floata 36.

Napisano

cały ubiegły sezon smarowałem XCR'a LO brunoxem, pierwsze 10-20km było git majonez

po czym czar pryskał i trzeba było psikać od nowa ;/

wydajność bardzo kiepska ;)

 

jak coś ciekawszego polecacie koniecznie piszcie :icon_wink:

 

POzdr.

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Witam,

Czy podczas wymiany oleju i ogólnym przeserwisowaniu (wyczyszczeniu) należy też posmarować golenie amortyzatora czy wsuwa się suche? Jeśli tak to czym? Mój amortyzator to RS Dart 2.

Napisano
cały ubiegły sezon smarowałem XCR'a LO brunoxem, pierwsze 10-20km było git majonez

po czym czar pryskał i trzeba było psikać od nowa

 

Brunox służy głównie do czyszczenia uszczelek amora, smarowanie to efekt uboczny:). Ja psikam po jeździe na golenie, daje mu chwilę i uginam kilka razy amorka. Na goleniach wtedy osadza się syf z uszczelek i można je wytrzeć. Na koniec psikam jeszcze troszkę, aby zostawić na goleniach warstwę ochronną.

  • 4 miesiące temu...
Napisano

no to czym w końcu nasmarować golenie po wyczyszczeniu brunoxem ? ? ?

od początku strasznie twardo chodzi mój XCR LO, a ja jestem lekki i mnie to wkurza :D

 

POzdr.

Napisano

Jeśli jesteś lekki no to nic nie poradzisz na to, że amor jest dla Ciebie za twardy. Musiałbyś wymienić sprężynę, co wiąże się z kosztami. Brunox sprawia, że amor jest bardziej płynny. Jeżeli on nic nie pomaga, no to można zmienić amor na xcm'a, który jest miększy.

Napisano

Jeśli jesteś lekki no to nic nie poradzisz na to, że amor jest dla Ciebie za twardy. Musiałbyś wymienić sprężynę, co wiąże się z kosztami. Brunox sprawia, że amor jest bardziej płynny. Jeżeli on nic nie pomaga, no to można zmienić amor na xcm'a, który jest miększy.

 

Brunox pomaga i to znacząco! ale jest bardzo mało wydajny i musiałbym go używać co 100km żeby było ok

 

POzdr.

  • 1 rok później...
Napisano

Witam,

Czy podczas wymiany oleju i ogólnym przeserwisowaniu (wyczyszczeniu) należy też posmarować golenie amortyzatora czy wsuwa się suche? Jeśli tak to czym? Mój amortyzator to RS Dart 2.

 

Wsuwa się suche.

Napisano

Chciałbym podczas tej przerwy zimowej sam zrobić serwis amortyzatorowi, piastom i suportowi. Amortyzator to Rock shox tora [chyba z 2008r, sprężynowiec, niestety nie znam dokładnie modelu, ponieważ nie ma na nim naklejek, ma blokadę w pokrętle i takie regulacje jak w tym modelu http://allegro.pl/rock-shox-tora-302-coil-manetka-wyprzedaz-i1342617974.html] piasty to shimano xt 775, a korba shimano deore hollowtech II. Chciałbym sie dowiedzieć i upewnić co potrzebuje do samodzielnego serwisu. Podstawowe narzędzia posiadam, smar do łożysk [ŁT i jeszcze jakiś specjalistyczny do łożysk w motorze enduro, nazwy nie pamiętam] do tego musiałbym dokupić:

 

http://www.dobrerowery.com/product_info.php?products_id=429

http://allegro.pl/nowy-smar-rock-shox-judy-butter-do-amortyzatora-i1334119799.html

http://allegro.pl/bbb-klucz-do-konusow-piast-shimano-i-innych-i1334117437.html Który rozmiar klucza do tych piast ? Czy miał ktoś już z nimi styczność ? Wytrzymają kilka sezonów ? :)

 

Do tego jeszcze klucz do suportu. Tylko nie mam pojęcia jakiej firmy będzie odpowiedni:

 

http://allegro.pl/klucz-klucze-x-tools-do-suportow-hollowtech-ii-i1333635201.html

 

Wziąć droższy może tańszy ? Innej marki ?

Napisano

 

Jeśli chodzi o moje zdanie to (powtarzam , według mnie) nie ma co inwestować w firmowe smary i oleje ponieważ są one dużo droższe od smarów i olejów nie sygnowanych znaczkiem np RS'a przy właściwie takich samych właściwościach i takim samym działaniem.

Napisano

Ponoć redrum nie pieni się tak jak inne oleje, a judego można zastąpić wazeliną. Tylko czy to będzie to samo ? Proszę o inne zamienniki i pomoc dotyczącą narzędzi.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...