[amortyzator przód] Nowe marcoki vs stare

[Andrew]

Witajcie!

 

Czy ktoś mógłby mi doradzić w wyborze widelca?

 

Jak jest teraz z najnowszymi widelcami Mz? Pamiętam że roczniki 2005/6 nie były chwalone za jakość wykonania, która się podobno pogorszyła - luzy, plastikowe tłumiki, pękające korony.

 

Do wyboru jest kilka sztućców. Uwagę zwracają te starsze z 99 i 2001 roku - są bardzo zadbane.

Chcę jeździć szeroko pojęte Enduro, raczej bez żadnych skoków.

1. http://www.allegro.pl/item457829686_nowy_m...model_2008.html

2. stary http://www.allegro.pl/item459688366_okazja...ber_z1_mcr.html

3. stary http://www.allegro.pl/item459741585_marzoc...0mm_unikat.html

4. DROP OFF Z LUZAMI http://www.allegro.pl/item459271454_2004_m...mber_130mm.html

 

Kusi mnie ta nówka z pozycji 1. Tylko co z tą trwałością?

 

Pisałem do sprzedających 2 i 3 - twierdzą, że nie ma żadnych luzów, uszczelki nie puszczają. Teflon w stanie idealnym, bez skazy.

Którego byście wybrali ze starych? tego ze skrecaną koroną i podkową? Czy to rozwiązanie nie okazało się kiedyś wadliwe(pękanie,mała sztywność)?

 

Drop off spod 4 - czy te luzy to niepokojący objaw? Sprzedający pisze, że podczas jazdy/hamowania nic nie czuć, nic nie stuka ani nie grzechocze. Tylko na postoju da się wyczuć. Luz pojawił się "kiedyś", ale na pewno nie w wyniku jakiegoś wypadku - tak twierdzi.

 

Z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam!

[Sel]

Sprzedawca rzadko kiedy obiektywnie opisuje sprzedawany sprzęt. Osobiście gdzieś czytałem że TST lubił (lubi?) się psuć także poczytaj o tym.

[Andrew]

Po kilku radach odrzucam pozycję 2 i 3 - mała szywność i wiek 9 i 7 lat dyskwalifikują je.

 

Wpadłem jeszcze na trop ciekawego Manitou Minute http://www.allegro.pl/item460285651_amorty...40mm_dh_fr.html

[wastedqba]

TST poprawili w 2008 roku. Wcześniej się psuły.

Ta Z1 MCR wcale taka zła nie musi być. Nie wiem jak te z dużym skokiem ale kumpel ma podobnego Marcoka rocznik 2002 ze skokiem 100mm. Jeżdżony od zakupu i mu ładnie chodzi. Nie narzeka na sztywność mimo że wcześniej miał Tore 318. Te stare marcoki były naprawdę kuloodporne.

 

Jeśli chodzi o MZty to miałem rocznik 2006. Pracą nie powalał ale czego chcieć od tej klasy amorka. Miał luz fabryczny ale przez ponad rok jeżdżenia się nie powiększył, a nie jestem ani lekki (85 kg) ani delikatnie nie jeżdżę. Generalnie wszystkie nowsze Marcoki (a na pewno 2006, 2007) maja pewien luz fabryczny który się jednak nie powiększa. Korona również nie pękła. To jakiś mit chyba, bo korony pękały głównie w DJ i w MXach z 2004 roku (tych z dziurami i zadziwiająco lekkich jak na marcoki).

[bodziekk]

Zastanowiłbym się nad 1 albo 4. W przypadku 1 największą wadą dla mnie jest brak mozliwości skrócenia skoku. W przypadku 4 natomiast najlepiej by było sprawdzić te luzy osobiście, jeżeli jest taka możliwość.

2 i 3 odrzuciłbym ze względu na wiek, ponadto nie mają skracania skoku, a w Marzokach takich jak ten MCR lubiły strzelać korony.

[Andrew]

Mogę się przejechać z wrocka do wałbrzycha i sprawdzić tego drop offa na miejscu.

 

czytałem opinie o xc 600 na forum i nie zacheciły mnie do kupna : klekocze, łapie natychmiast luzy, puszczają uszczelki.

[benek]

...

czytałem opinie o xc 600 na forum i nie zacheciły mnie do kupna : klekocze, łapie natychmiast luzy, puszczają uszczelki.

Jeżeli mówisz o temacie w dziale testy, to tam była mowa o XC 600 ETA = amor ze sprężyną stalową i asystą powietrzną, a tu masz tylko "powietrze". A jeżeli mowa o puszczających uszczelkach - wiem że kilka osób narzekało na tłumik ETA. U mnie odpukać [puk, puk, ...] uszczelka trzyma, za to jak pisałem w tamtym temacie korek od komory powietrznej się lekko odkręcił samoczynnie i amor wypluł olej, ale po serwisie jest ok.