Skocz do zawartości

[Dystans] Najdłuższy dobowy przelot !


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
Napisano · Ukryte przez mrmorty, 18 Czerwca 2013 - Brak powodu
Ukryte przez mrmorty, 18 Czerwca 2013 - Brak powodu

 

Wczoraj 5,3 km w 23 min z roboty gdzie piliśmy pępkowe kolegi łamiąc tym samym kodeks pracy

 

No toś się teraz pochwalił wszystkim na forum kolego - trochę wstyd, co?...

tumblr_lhzig94gmd1qa5l6to1_500.gif
Odnośnik do komentarza
Napisano · Ukryte przez mrmorty, 18 Czerwca 2013 - Brak powodu
Ukryte przez mrmorty, 18 Czerwca 2013 - Brak powodu

 

 

 

No toś się teraz pochwalił wszystkim na forum kolego - trochę wstyd, co?...

 

tumblr_lhzig94gmd1qa5l6to1_500.gif

 

A tyś kto ?- Ksiądz ,policjant ?

Kto choć raz nie jechał po wódzie niechaj pierwszy rzuci flaszką....

Odnośnik do komentarza
  • Mod Team
Napisano · Ukryte przez mrmorty, 18 Czerwca 2013 - Brak powodu
Ukryte przez mrmorty, 18 Czerwca 2013 - Brak powodu

 

A tyś kto ?- Ksiądz ,policjant ? Kto choć raz nie jechał po wódzie niechaj pierwszy rzuci flaszką....



Ani jedno, ani drugie, ale właśnie w Twoim kierunku poleciała flaszka...
Odnośnik do komentarza

Jeszcze w poprzednim stuleciu wycieczka na piwo do sąsiadów z południa z powrotem w ten sam dzień, nabiło mi wtedy 340km. Piwo niestety było ale dopiero po powrocie :laugh: . Mój wyczyn to nic bo jechałem lekką szosówką.Kolega był gigant bo zaliczył trasę na ciężkim MTB z oponami które ważyły więcej niż moje całe koła. Teraz już mi sie niechce tyle i w takim czasie. Ale może przyjdzie jeszcze pora na telesfora...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój najdłuższy dobowy to około stu kilometrów, cóż - nie robiłem nigdy większych tras, ale są plany na te wakacje, aby to zmienić. Było to parę godzin, bo wyszło na to, że w połowie jeszcze zrobiliśmy długą przerwę, a w tych czasach nie miałem Endomondo czego strasznie żałuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

190km po drogach, ale ...ostatni - szesnasty dzień wyprawy Tarnów-Paryż, jakieś 17 -18 lat temu. Sakwy przód+ tył, rower .. no sami wiecie jakie były wtedy rowery :) , temperatura w granicach 34C. Wiele tego nie nakręcliśmy wtedy (drugą osoba była .. dziewczyna) ale do dziś zapamiętałem ten "wyjątkowy" dzień :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny rekord...26 km. Czy to może być rekordem.. moim tak zwłaszcza, że w kości piszczelowej jest nadal niezarośnięta szczelina więc pedałowanie odbywało się tylko jedną nogą na rowerze, który umożliwiał mi łatwe wsiadanie czyli na rowerze o kołach 24 cale.

 

Wnioski z wycieczki...poza asfaltowe trasy bardzo bardzo silnie oddziaływają na niezaleczoną kość piszczelową.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...