Kuku Napisano 5 Marca 2009 Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 48,91km ze średnią 22,42km/h z mordowiatrem w deszczu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ciastkorz Napisano 5 Marca 2009 Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Tylko 18,5km z mordowindem i w deszczu :] Zawsze coś. No i posłałem kasę tomeksowi za bluze + okularki i koszyk kartonowy:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gromosmok Napisano 6 Marca 2009 Udostępnij Napisano 6 Marca 2009 Dzisiaj zakładałem nowy łańcuch lx i klocki hamulcowe xtr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1415chris Napisano 6 Marca 2009 Udostępnij Napisano 6 Marca 2009 zamowilem brakujace szybkie srubki i dalej glowie sie co dalej.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wax Napisano 6 Marca 2009 Udostępnij Napisano 6 Marca 2009 Oj Chris...nie kuś ! Co dalej ? Na bika ! Ja jutro muszę wystrzelić na rower chociaż na miasto bo "nie wytrzymie". Kolano tak sobie się ma, ale cóż... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 6 Marca 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 6 Marca 2009 Dzisiaj troche jazdy po mieście i okolicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1415chris Napisano 6 Marca 2009 Udostępnij Napisano 6 Marca 2009 juz slyszalem o takich co jezdza z jednym hamplem.... mi brakuje dwoch Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wax Napisano 6 Marca 2009 Udostępnij Napisano 6 Marca 2009 Aaa, to chyba że tak Mi brakuje zdrowia...,a raczej sprawności... Żeby nie było offtopu to napiszę że skończyłem szlifować klamki Avida, żeby alu śrubki wlazły , odebrałem i nawinąłem owijkę Meridy - sprytne ustrojstwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Svolken Napisano 7 Marca 2009 Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Kolejne kółka w garażu, ale tym razem jako nauka wpinania i wypinania się z zatrzasków (time atac xs + buty diadora). Jako, że to moje pierwsze spd, spodziewałem się problemów, a tymczasem to jest istny miód i orzeszki Ciekawe co będzie dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomeks Napisano 7 Marca 2009 Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Oto co dzisiaj mi się przytrafiło podczas treningu Jade sobie szosą, i z tyłu widzę jakaś grafitowa skode, no to lekko zjechałem, żeby przepuścić. Patrze a ktoś jedzie równo ze mną i otwiera szybę, a w samochodzie dwóch Panów w odblaskowych kamizelkach - Dzień dobry, a Pana to już scieżka rowerowa nie obowiązuje? ( jechałem kolarka, a poza tym sćieżka zaraz się kończyła więc sami wiecie ) - Dzień dobry, tyle, że wie Pan ..... ( już chciałem mówić, że scieżka zaraz się kończy ) - Za tyle, że wie Pan, to może Pan zaraz dostąć mandat, więc prosze zjechać. - Yyy, dobra, nie ma sprawy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QWEY564 Napisano 7 Marca 2009 Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Kolejne kółka w garażu, ale tym razem jako nauka wpinania i wypinania się z zatrzasków (time atac xs + buty diadora). Jako, że to moje pierwsze spd, spodziewałem się problemów, a tymczasem to jest istny miód i orzeszki smile.gif Ciekawe co będzie dalej smile.gif a nic... idź pojeździć gleby przy prędkości 0km/h w SPD przytrafiają się nawet po 5000km jazdy z tym ustrojstwem i to najczęściej w najmniej spodziewanym momencie(np w głębokim piachu, lub w jeszcze głębszej koleinie rozjechanej przez panów drwali). Takie gleby 'na prostej', czy 'na światłach' itp.. to ściema bo łatwo złapać "odruch wypinania się"... ale jak już wspomniałem SLD atakuje znienacka, i nigdy nie wiesz kiedy wylądujesz na ziemi. A trzymając się tematu: trzasnąłem sobie wieczorną traskę po lesie i okolicach... 96km wyszło. zimno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fifi Napisano 8 Marca 2009 Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Wczoraj 45km w 1:59, fajnie się jechało, bo bardzo ciepło i przez to nie nosiłem niepotrzebnych ciuchów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 8 Marca 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Wczoraj lało i w związku z tym poszedłem przygotować zimówkę przed sezonem, bo na niej mają jeździć rodzice. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
davess1 Napisano 8 Marca 2009 Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 a ja dziś, patrząc na rower stojący w pokoju zastanawiałem się kiedy w końcu przestanie padać ten śnieg.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ciastkorz Napisano 8 Marca 2009 Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Śnieg? U nas było zimno, a po południu ładnie się wypogodziło i myknąłem w teren na 20km tyle błota było że szok;) XTC ubłocony, że chyba o 300g cięższy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 8 Marca 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Zerwałem dzisiaj naklejkę WARNING! z amortyzatora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
davess1 Napisano 8 Marca 2009 Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Ciastkorz tak, śnieg, jeszcze tydzień temu gdy słonce wreszcie zaczęło wychodzić za chmur, a śnieg się topić, myślałem ze to koniec zimy, myliłem się, z piątku na niedziele znów zrobiło się biało, a na dodatek dość zimno.. niestety, a mieszkam na podlasiu/ Bialystok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1415chris Napisano 8 Marca 2009 Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 @bogus92 i jak bylo.....tez zamierzam to zrobic chociaz jest czerwona i fajnie wyglada...hmm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fifi Napisano 8 Marca 2009 Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 40km, standardowa trasa, mocno wiało... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olecki Napisano 8 Marca 2009 Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Ja dzisiaj zrobiłem 22 kilometry, po lesie, mega błotny odcinek enduro Cały ja, i cały rower brudny, ale nic dziwnego jak wbiłem się do jednej kałuży gdzie woda doszła do tarczówek :/ Najgorsze że zaraz trzeba iść i ogarnąć (tudzież umyć) rower... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubusiowa Napisano 9 Marca 2009 Udostępnij Napisano 9 Marca 2009 W tą sobotę byłam na rowerku z kumplem zrobiliśmy ze 26km Błotniasty odcinek dopadł nas przy moście koło Bałdowa, ale i tak było lepiej niż tydzień temu bo wówczas utonęłam po kostki w błocie, a rower przypominał błotną kulę W tą sobotę też się umazał błotem ale już było o wiele lepiej do tego wypróbowałam moją nową pompkę na rowerze kumpla, bo on nie wiedział jak się do tego zabrać, ponieważ miał wentyle samochodowe, a że pożyczył rower to nie wiedział o co chodzi Było sympatycznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 10 Marca 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 10 Marca 2009 Wczoraj zakupiłem dwie gazetki rowerowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skiba_TG Napisano 10 Marca 2009 Udostępnij Napisano 10 Marca 2009 Kolejne 35km na koncie w tym roku ps. w Lublincu sa fajne laski i to spora ilosc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
premier2 Napisano 10 Marca 2009 Udostępnij Napisano 10 Marca 2009 Dzisiaj mała rundka, około 90km. Szkoda, że miałem wmordewind i po drodze zdarzył się mały grad. Co do jasnej (...) z tą pogodą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gromosmok Napisano 10 Marca 2009 Udostępnij Napisano 10 Marca 2009 Kupiłem Katalog Rowerowy BikeBoard 2009. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.