Skocz do zawartości

[korba] XTR970 vs. truvativ noir, a może coś innego?


Dornif

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Moja korba xtr'a 960 dokonała żywota po ~8kkm. Jako że kupiłem ją używaną za 250zł uważam to za zakup idealny. Ale nie o to chodzi :D

 

Mógłbym kupić do niej blaty, jednak uważam to za nieopłacalne, bo wyszłyby mnie ~600zł.

Oprócz dwóch korb w tytule rozważałem też ROTOR'a, ale w tym przypadku musiałbym kupić używane ramiona, a nowe blaty rotora, bo ogranicza mnie budżet: ok 1000zł.

 

Na mtb robię ok 7kkm rocznie, z tego 90% w terenie, w tym ok 20 startów, głównie maratony. Zależy mi na trwałości, masie... i trwałości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę, że nikt Ci nie odpowiada więc może coś ja pomogę.

W przyszłym roku będę miał podobny orzech do zgryzienia..

w tej chwili brałbym chyba Race Face Deus XC, tylko tak sie składa że najczęściej tylko import zza granicy bo u Nas albo Jej nie ma, albo Jej ceny są wręcz kosmiczne. m.in tak jak tu:

http://www.swiatroweru.com.pl/item.php?sho...sgrdhps1ofmpb50

gdzie za granica dostaniemy ją:

http://cgi.ebay.com/RaceFace-Deus-XC-Crank...1QQcmdZViewItem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najwiekszy fajans z korba rf to kiepskie wklady. poszukaj w temacie chocby mako7 ktory takie korby nabyl. u nas cena absurdalna a za granicą np w stanach coc kolo 250 dolcow.

przy xtr 2008 kretyńska jest cena zebatek - duza to 350 zl :icon_wink: (jaja sobie robią - za tyle to mozna miec komplet tarcz extralite ;) )

zastanawialem sie nad wyborem miedzy xtr/truvativ noir i kcnc. tej ostaniej to chiba nikt jeszcze nie męczyl (wklad dosyc niestandartowy - ciekawe co z lozyskami). ostatecznie wybor padl jednak na xtr'a - wątpie zebym go wykonczyl, lozyska wymienialem wiec to nie problem, na upartego kupie wklad z lozyskami ceramicznymi :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja także tym razem (wiem, to już nudne :P) zaproponuję wzięcie pod uwagę korb FSA. Dla Ciebie myślę odpowiedni model to Afterburner. Korby baaardzo żadko spotykane w naszym kraju, bardzo lekkie (nie wiem czy nie lżejsze od xtra ?), z trwałością raczej też wszystko w porządku :icon_wink:. Jest to Ciekawa alternatywa dla korb shimano/truvatiw itd...

 

Ewentualnie jak masz nieco większy worek złota pod łóżkiem, to znajdziesz także modele wykonane z węgla (tutaj problem trwałości nie jest już tak istotny, bo jak korby ulegną zniszczeniu to po sezonie możesz jeszcze nimi w piecu napalić).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trwalosc, masa i...trwalosc? Trzy slowa i trzy litery... XTR. Teraz ceny spadly i bez problemu zmiescisz sie w 1000zl. Tez myslalem nad Noir ale niesprawdzone, jak z zywotnoscia zebatek, wkladu itd itd. Czytalem test jednogo z rowerow Scott'a i te korby chwalili ale to za malo. Xtr jest sztywny i niezawodny. Wklad suportu robi nawet accent jesli padnie. Zebatek nie trzeba kupowac oryginalnych. Teraz mam frm. Przerzuca rownie sprawnie i szybko a jest lzej, ladniej i taniej. Ramiona xtr 960 mozesz z powodzeniem sprzedac a jesli chcesz kupic oryginalne zebatki do 970 na przyszlosc to zglos sie do mnie ;)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprowadzać to się opłacało kilka miesięcy wstecz, jak dolar po 2 zł był. Teraz jest 2,7 i już nie jest tak różowo. A na allegro RF deus xc po 720zł jest. Z tym afterburnerem to jakiś przekręt jest - bardzo niewiele informacji i sprzecznie: raz, że 750gr, raz że 950gr. To jest dosyć istotna różnica ;)

Kusi mnie ten xtr, bo poprzednik jak najbardziej zostawił po sobie miłe wspomnienia.

 

A co do przerzucania... Przodem i tak się wiele nie miesza, a przyszły sezon zamierzam dawać tylko z blatu (tu nadmieniam, że to żart i prosze nie proponować korb torowych :P)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, miałem starszego Afterburnera (z wkładem isis) i kompletna korba (ale bez wkładu) ważyła dokładnie 600g (potwierdzone na weight weenies) co wtedy było lepszym wynikiem od xtr-a...

 

Teraz to widzę że jakąś kichę zrobili - 950 g - faktycznie bez sensu wobec tego pakować się w tą korbę... :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niepotrzebnie się zraziłeś, bo żadne nasze teksty nie są sponsorowane a redakcja też u nikogo w kieszeni nie siedzi. Cieszymy się z tego że jesteśmy w pełni niezależni. Staramy się promować dobre polskie produkty i to tyle. Mam nadzieję, że się przekonasz bo nie ma takiego drugiego miejsca gdzie byś miał tak wszystko podane na tacy ;)

Co do korb to ja polecam Ci XTR. Sam stałem przed takim dylematem jakiś czas temu i stwierdziłem że nie ma co wyważać otwartych drzwi. Model wcześniej miałem wątpliwości, ponieważ XTR miał niestandardowe ułożenie śrub. W nowym modelu jest to prostsze bo nikt juz mnie nie zmusi ze mam wybrac taki a nie inny blat bo tylko taki jest politycznie poprawny. Wybór blatów jest duży. Nie mniej patent ze środkowym z tytanu, na mocowaniu karbonowym jest IMHO genialny, ba jak wiadomo ten się zużywa najcześciej. Możesz też powalczyć z Tune, FRM itd i dobrać blaty innych producentów ale raz będzie to droższe rozwiązanie a dwa oszczędność wagowa żadna. No chyba że pójdziesz w totalny extreme, ale tu już zużycie będzie masakrystyczne.

 

pozdrawiam

 

Pawel

www.e-bikerzone.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...