[Amortyzator Przód]Nowy amor.. Co kupić?

[david11]

Akceptowalna kwota to 250zł co i tak moim zdaniem jest za dużą kwotą jak na ten rower, gdyby to było coś lepszego może zdecydował bym się na Morzchiego Bombera bądź coś z średniej pułki SR Suntour ale twierdze że to bez sensu i chyba wezmę tego XCM'a (z założeniem wyjdzie mi jakieś 145zł więc jest ok).

Dzięki za udział w temacie, ale oczywiście można się jeszcze wypowiadać na temat tańszych amorków, chętnie poczytam ale na 90% biorę XCM a jak się zdecyduje to może XCM L.O (ten z blokadą).

[uchmanek]

"1 i 1/8 '' z gwintem ahead" cos takiego nie istnieje.

[Pixon]

A może:

Rura sterowa 1" gwintowana z adapterem na a-head

[Wojtek92]

A wracając do tematu: Suntour XCM i poczytaj o przerobieniu na olej;)

 

Świetny pomysł Przerabiać na olej amortyzator warty 100zł... :turned: No przepraszam, ale chyba szkoda zachodu - tak czy siak będzie pracował jak amor wart 100zł.

[david11]

uchmanek Napisano Wczoraj, 19:33

 

"1 i 1/8 '' z gwintem ahead" cos takiego nie istnieje.

Może coś pokręciłem ale na pewno usłyszałem 1/8 cala i coś ahead . Ok kupie te Suntoury XCM bez blokady w dodatku że mogę zamówić u nich i jak coś nie będzie pasować to będzie ich wina .

 

Ok myślę że temat można zamknąć.. Właśnie jadę do serwisu by zamówić XCM'a. Dzięki wszystkim za udział w temacie

[uchmanek]

ahead jest mocowaniem "na obejme", wiec wyklucza obecnosc jakiegokolwiek gwintu. tak na przyszlosc i dla potomnosci .

[c1ach]

wojtek 92 - szkoda zachodu? to nie jest wcale tak dużo roboty w wypadku XCM Miałem kiedyś XCT (ta sama konstrukcja) i zalanie olejem ograniczało się od odkręcenia górnych korków (ważne żeby wlewać olej i odkręcać każdy osobno), wlania oleju i zakręcenia. Po czym wystarczy trochę popompować amorem i gotowe. Amor miał odczuwalnie lepszą pracę. Jedyne trudności to dziadowa plastikowa śruba w korku z regulacją.

[david11]

Ok mam XCM'a w podstawowej wersji . Wrażenia: Rower inaczej się prowadzi (moim zdaniem gorzej ) ale wyraźnie lepiej jedzie się po nie równościach z większą prędkością oraz ogólnie dużo lepiej tłumi nie równości, lepiej od poprzedniego oraz lepiej od zooma kolegi . Wady? Liści to on nie wybiera, ale i tak jest dobrze bo drobne nie równości już tak jak za 120zł myślę że jest dobrze . I dużo gorzej mi się jedzie bez trzymania kierownicy, ściąga go na lewo . Ale ogólnie jestem zadowolony z zakupu i myślę że temat można zamknąć.

 

Aha i skoczyłem kilka razy z 2 schodków (to chyba nie dużo) i nic się nie stało XD.

[GZA20]

Poprostu ten amor lepiej się ugina.. dlatego czujesz różnice w prowadzeniu. Po kilkunastu km się przyzwyczaisz. A co do ściągania w którąś stronę...to nie rower sciąga tylko jadąc Ty musisz powodować przechył . Można ewentualnie skręcić mocniej trochę stery żeby nie chodziła kiera zbyt luźno...

[fallout]

...lub masz krzywo zamontowany mostek(przekręcony w którąś stronę)

[GZA20]

No wiesz .....krzywo przykręcony mostek to gołym okiem można dostrzec . Podejrzewam że kolega miał wcześniej mocniej ściśnięte stery i kiera obracała się z pewnym oporem, dzięki czemu drobny przechył ciała nie powodował skręcania kierownicy . Teraz prawdopodobnie stery ma dokręcone jak trzeba, czyli oprór jest raczej minimalny..