Skocz do zawartości

[Kaseta] Czy musi się kręcić równo


gilgamesz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mam małą zagwozdkę.Otóż wymieniłem kasetę na XTR i moją radość z tego mąci fakt,że kiedy zakręcę pedałami buja się ona tak lekko na boki(jakby falowała).Nie chodzi o to, że jest niedokręcona.Jak staram się ruszyć ręką to nie wychwytuje żadnych luzów.Bardziej wygłąda to tak ,jakby była nie osiowo dokręcona.Czy jest to możliwe? A może to normalne i zauważyłem to tylko dlatego,że tak podziwiałem nową przerzutkę i kasetę XTR.

Piasta nie była zmieniana(shimano XT).

Napisano

przyłączam się do tematu, też mam podobne objawy ale na innej kasecie. i jakby lekki luz wyczuwam, ale przecież tu nie ma czego regulować i dokręcać mocniej przecież, bo to nic nie da.

Napisano

To nie kwestia kasety, tylko bębenka w pieście. Moja deorka kręciła się równo, dopóki współpracowała z piastą LX (570tką); po przekręceniu jej na nową piastę XT (770tkę) zaobserwowałam analogiczne zjawisko. Jednak luzów żadnych nie ma, przełożenia zmieniają się bez problemów - więc traktuję to jako pewną niegroźną osobliwość, wynikającą (prawdopodobnie) z konstrukcji bębenka.

Pozdrówko bezstresowe ;)

Napisano

A jak wyjaśnisz fenomen mojej kasety? Nie to, żebym się koniecznie spierała - ale jestem ciekawa.

Dodam jeszcze, że na wspomnianej pieście LX inna kaseta (Sram PC-59) również kręciła się prosto. Natomiast na bębnie XT kaseta ewidentnie pływa (aczkolwiek bez negatywnego wpływu na zmianę przełożeń).

Pozdrówko zaintrygowane :icon_mrgreen:

Napisano

moge tylko zgadywac, np: kwetsia definicji "co jest luzem" + ziarenko piasku na pierscieniu przy xt. wiem jedno: mocowanie na pierscien jest luzogenne (zawsze lubilem to slowo), co wbrew pozorom jest zjawiskiem pozytywnym (analogocznie do lzuzu na kolku prowadzacym).

Napisano

A ja powiem, że w 100% jest to kwestia bębenka, przynajmniej w mavicu. Mam crossride'y i po jakimś czasie syf spowodował zaciąganie bębenka zwzg na blokowanie się zapadek, a przy okazji wyżej opisany efekt "scentrowanej" kasety. Przy tym nie miała najmniejszego luzu.

Po serwisie bębenka, nasmarowaniu i skręceniu wszystkiego z powrotem do kupy efekt zniknął.

Napisano

Stąd też i moje podejrzenia co do bębenka - krążą wszak niepochlebne opinie o jakości jego konstrukcji w tegorocznych XTkach.

Na pewno nie jest to kwestia zabrudzenia zewnętrznej części bębenka ani kasety, jak sugeruje uchmanek - kaseta była zdejmowana, wszystko czyszczone i montowane ponownie; bez efektu.

Pozdrówko bez przekonania :rolleyes:

  • Mod Team
Napisano

A może,ale zastrzegam,że głośno myślę, jest to efekt sposobu łożyskowania piast Shimano. W moim poprzednim rowerze kaseta nakręcona na piastę LX, niezależnie czy SRAM czy Shimano, pływała lekko na boki, u brata na Deorkach jest podobnie- u niego rozebraliśmy wszystko do cna, nowy smar ,na nowo skręcone- bez efektu. Na piastach SRAM- kaseta Sram brak pływania, kaseta XT, brak pływania. Shimano na kulkach, SRAM na "maszynach". Być może oś piasty nie jest idealnie prosta- odchyłka na osi rzędu 0,5 mm może powodować wrażenie pływania kasety. Może któraś kulka jest minimalnie większa niż inne. Ale głowy nie dam.

Napisano

To jednak chyba nie to.U mnie wcześniej piasty XT i kaseta XT=zero pływania.Teraz piasta XT i kaseta XTR=lekkie pływanie, beż wpływu na działanie.

Trzeba by tak jak w temacie o podobnym zjawisku w wolnobiegu, wybrać się do sklepu i zobaczyć jak to jest w nowych rowerach.

Napisano

Niestety ostatnio Shimano wali buble, może poprostu kaseta ma krzywy odlew "pająka" - koronki nie są idealnie w osi , lekko ukośnie - i wygląda to na "pływanie" .

Napisano

Mam też kastę xt,i zakładając na zwykłe piasty 545 disc po paru dniach też nią kołysało. Była to wina piasty,a raczej bębenka jak już ktoś wyżej wspomniał,gdyż teraz posiadam piasty novatec-a,i nie ma takiego zjawiska:)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...