twmax Napisano 29 Września 2008 Napisano 29 Września 2008 Mam pytanko od jakiegoś czasu po przerzuceniu na najmniejszy tryb dziwnie się jeździ tak jakby łańcuch nie do końca pracował równo. Ostatnio jak czyściłem rower zauważyłem falujący wolnobieg na piaście. Co może być przyczyną takiego efektu. Skrzywienie ośki ? faluje dość mocno. Różnic w pedałowaniu nie odczuwam gdy mam przerzucone na większe tryby. pozdrawiam MAX
c1ach Napisano 29 Września 2008 Napisano 29 Września 2008 Njaprawdopodobniej jest to wynikiem zużycia piasty, możesz spróbować wymienić ośkę ale jak piasta jest zużyta to na niewiele się to zda.
Martinii Napisano 29 Września 2008 Napisano 29 Września 2008 Tez tak mialem i serwis mi to naprawil. Akurat u mnie to byl wolnobieg, ktory wymienilem na nowa piaste i kasete. Natomiast ostatnio moj kumpel kupil SCOTTa i miedzy innymi tez zauwazyl taka przypadlosc. Pojechalismy do sewrisu, a serwisant powiedzial, ze kazda kaseta sie tak sie zachowuje i ze to specjalnie tak jest, bo to pomaga przy przerzucaniu lancucha... To powiedzial serwisant SCOTTa.
twmax Napisano 29 Września 2008 Autor Napisano 29 Września 2008 Tez tak mialem i serwis mi to naprawil. Akurat u mnie to byl wolnobieg, ktory wymienilem na nowa piaste i kasete. Natomiast ostatnio moj kumpel kupil SCOTTa i miedzy innymi tez zauwazyl taka przypadlosc. Pojechalismy do sewrisu, a serwisant powiedzial, ze kazda kaseta sie tak sie zachowuje i ze to specjalnie tak jest, bo to pomaga przy przerzucaniu lancucha... To powiedzial serwisant SCOTTa. Wg mnie tak nie powinno być wyraźnie źle się jeździ przy falującym wolnobiegu czy kasecie. zwlasza na ostatnim trybie (najmniejszym) gdzie to falowanie jest największe Pozdrawiam MAX
Arkadius88 Napisano 29 Września 2008 Napisano 29 Września 2008 Średnio się orientuję w budowie wolnobiegu ale takie objawy w przypadku kasety oznaczają luzy na ośce albo na bębenku. Podejrzewam że na wolnobiegu będzie podobnie Ewentualnie może to być jeszcze skrzywienie ośki. A to że takie zjawisko jest NORMALNE i tak powinno być to czysta bzdura. Pan "serwisant" chyba jakiś lewy...
wildix Napisano 29 Września 2008 Napisano 29 Września 2008 no to juz wiemy zeby omijac serwis scotta szerokim łukiem falowanie wolnobiegu jest spowodowane krzywym nagwintowaniem piasty
twmax Napisano 29 Września 2008 Autor Napisano 29 Września 2008 no to juz wiemy zeby omijac serwis scotta szerokim łukiem falowanie wolnobiegu jest spowodowane krzywym nagwintowaniem piasty Tez tak mi się wydaje we wtorek jadę do serwisu żeby się upewnić, że masz racje pewnie czeka mnie wymiana napędu (kaseta + piasty + łańcuch i nie wiem czy nie korba bo już tez jest wiekowa a poza tym jak będzie kaseta na 9-o rzędowa to pewnie manetki tez. Przerzutka przednia do wymiany (uszkodzona) , tylną juz wymieniłem na LX. Tak wiec szykuje się spory wydatek pytanie czy nie lepiej będzie kupic nowy model tak do 2,5k ? Co myślicie ? pozdrawiam MAX
Arkadius88 Napisano 29 Września 2008 Napisano 29 Września 2008 Nikt nie jest duchem świętym i nie wie jaki masz rower obecnie Jeśli to jakiś wiekowy ciężki sprzęt to lepiej uzbierać na coś nowego
lukasw8 Napisano 1 Października 2008 Napisano 1 Października 2008 http://www.forumrowerowe.org/index.php?sho...c=34055&hl= ---> na dole tematu znajdziesz informacje o luzach kasety, miałem, mam tak samo, a serwisant miał rację, kaseta musi lekko się poruszać i pracowac w ten sposób.
Arkadius88 Napisano 1 Października 2008 Napisano 1 Października 2008 Moja jakoś się nie porusza i działa prawidłowo Może i nie jestem serwisantem Scotta ale jak dla mnie falująca kaseta to EWIDENTNIE wina luzu lub krzywej osi. Ci serwisanci Was za przeproszeniem w jajo ładują... ;/
Przeor Napisano 2 Października 2008 Napisano 2 Października 2008 Temat jest o ogórkach a Wy tu z parówkami wyjeżdżacie Wyraźnie jest napisane o falującym wolnobiegu. Przy wolnobiegach jest to normalne zjawisko. Jeszcze nie widziałem takiego, który by nie pracował lekko na boki. Frytki i colę dla tego, który mi taki pokaże. Oczywiście jak takie bicie przekracza dopuszczalne normy to wtedy trzeba coś z tym zrobić. A kiedy przekroczy taką normę? Na takie pytanie to już trzeba samemu sobie odpowiedzieć. Zasada jest taka sama jak zawsze. Dopóki nic się nie dzieje złego to nie ruszamy.
Kamil19950913 Napisano 28 Stycznia 2009 Napisano 28 Stycznia 2009 Ja miałem tak samo,a więc wziełem klucz do odkręcania wolnobiegów i oskręciłem następnie wziełem gwożdzia i odkręciłem nie wiem jak to się nazywa ale dajmy że nakładke) i pamiętaj że mamy inny gwint i to wyciągnełem i sprawdziłem czy mam wszystkie kluleczki od łożyska i nie miałem i jak sobie skombinowałem kuleczki i włożyłem to już takich luzów nie było. Ale pamiętaj że jak będziesz wykręcał ten środek to rób to nad miską bo jak ci wszytskie kuleczki wylecom to będziesz miał problem.
lukk9314 Napisano 30 Kwietnia 2009 Napisano 30 Kwietnia 2009 Obawiam się że piasta jest zużyta otóż dzisiaj zakupiłem nową oś z konusami, koronkami i wolnobieg, niestety nowy wolnobieg dalej faluje jak na stary na starej ośce
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.