Skocz do zawartości

[przerzutka tył] XT vs SLX


uchmanek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Muszę wymienić zmieniarke, waham się między tymi dwoma modelami:

http://www.allegro.pl/item438336873_przerz...772_gs_sgs.html

http://www.allegro.pl/item440542685_nowa_s...umrowerowe.html

 

który wybrać do jazdy na pograniczu xc, am i turystyki? (wygląd i waga bez znaczenia, tylko GS).

można dostać je taniej, czy znalazłem najkorzystniejszą ofertę?

a może coś zupełnie innego? może ktoś mówi "nie" przerzutkom shadow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obie będą dobrze pracować. Jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje, ale mi też XT się bardziej podoba. Gdybym był na Twoim miejscu, wziąłbym XT. Właściwie to o ile się nie mylę SLXa trzeba wsadzić pomiędzy LXa, a XT, więc zawsze to grupa wyżej. Innych argumentów nie potrafię wymyślić co do 2 tych przerzutek ;) Jestem za XT ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obie będą dobrze pracować. Jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje, ale mi też XT się bardziej podoba. Gdybym był na Twoim miejscu, wziąłbym XT. Właściwie to o ile się nie mylę SLXa trzeba wsadzić pomiędzy LXa, a XT, więc zawsze to grupa wyżej. Innych argumentów nie potrafię wymyślić co do 2 tych przerzutek :P Jestem za XT :D

 

 

Dokladnie tak...

Sam posiadam SLX i jestem zadowolony z wyboru ;)

Ale jak masz teraz kupic (biorac pod uwage koniec sezonu i spadajace ceny) bierz XT-ka - roznica w cenie niewielka a klase wyzej.

pozdrower ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wziął XT ze względu na uszczelniane rolki na łożysku maszynowym i ceramicznym. Przez 3 lata rolek w XT nie smarowałem, nawet bo jeździe w ulewie, błocie, przez wodę po ośki itp., a w poprzednim LXie, który miał nie uszczelnione rolki, trzeba było je smarować i po jeździe w całkiem dobrych warunkach bo zaczynały piszczeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Najlepiej kupować na przełomie grudnia i stycznia.

A z kolegą Miecho87 się nie zgodzę, chyba, że starsze xt były po prostu lepsze. Rozmawiamy o nowym (shadow), więc powiem, że mimo rzekomo dobrego uszczelnienia trzeba rozkręcać kółka po każdym "pierdzielnym" błocie. Jeśli trudno dojrzeć przerzutkę spod błota, to i kółka do rozkręcenia będą.

 

A jak 20g w tą czy w tą nie robi różnicy ,to brałbym slx, albo nowego sainta (waży tyle samo!), xt będzie delikatniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt - po tych dwóch zdjęciach widać różnicę pomiędzy kółkami.

RD-M761-SGS-popup_v1_m56577569830587774.jpg

RD-M772-SGS_600x450_v1_m56577569830636951.jpg

 

Ja mam jeszcze starszego XTka, zaczyna mieć poważniejsze luzy, ale po sytuacjach typu przytoczonych przez Dornifa, kiedy nie widać przerzutki spod błota nie muszę smarować kółek - po prostu całość wodą do czysta i chodzi idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Proszę o opinię, którą przerzutkę lepiej kupić XT RD-M771 czy SLX RD-M662 ?

Dodam, że reszta napędu w całości SLX

 

Ponadto ciekawi mnie Wasza opinia na temat różnicy między XT Shadow, a XT "zwykłą"

Oczywiście mowa o osprzęcie na 2009r.

 

Pozdrawiam

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...