Skocz do zawartości

[rower] cross do 6000zł


kryvan

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, przeglądnąłem forum i w sumie nic nie znalazłem.. zatem szukam roweru crossowego do 6tys. zł. Cel to śmiganie głównie po asfalcie, czasem jakiś las, szutr czy coś no i w wakacyjnej perspektywie zrobienie z niego trekinga z przyczepką extrawheel. Składać? Pokusić się o coś na carbonie? Kupować gotowca? Jestem laikiem, którego ostatni zakupo rowerowy to Author Horizon w 2001 roku na Słowacji ;-) Poradźcie proszę. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za 3300 dostaniesz authora synergy: http://www.velo.com.pl/www/rower.php?m=0&s=7

sam posiadam authora reflexa - znaczy już prawie nic z niego nie mam, a na dniach i rama znika

za 2600 unibike xenon: http://www.unibike.pl/xenon.html

oba na przyzwoitym osprzęcie i w o wiele niższej cenie, możesz oczywiście wziąc też tańsze modele, też nie powinno byc z nimi problemu :)

a jeżeli masz jakiś wymarzony rower na upatrzonych częściach to nic tylko składac :)

 

pozdrawiam Bartosz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

co do crossa to polecam Meride. na sezon 2009 beda 3 super modele:

1. Crossway 800 D na kompletnym SLX , hamulce hydrauliczne tarczowe shimano model 486 , fajny amor olejak z blokada za pomoca manetki , cena tego roweru detal 3000 zl:

http://www.rowerymerida.com.pl/rowery2.php...r=70&id=475

fajny osprzet i mysle ze super cena

2. Crossway 900 D osprzet glownie Xt ,korby SLX , hamulce hydrauliczne shimano model 575 ,cena 3599

http://www.rowerymerida.com.pl/rowery2.php...r=70&id=476

mysle ze za te pieniadze konkurencja sie chowa ,praktycznie cale Xt i do tego tarcze .

3. Crossway HFS 3000 V- pelne Xt do tego super hamulce V -Avida SD 7.cena 4000 zl , mysle ze waga w granicach 11,5 kg ,zaleznie od rozmiaru ramy.

http://www.rowerymerida.com.pl/rowery2.php...r=70&id=477

super osprzet i lekki amor ,do tego super klamki i hamulce.

 

Nie wiem czy uda Ci sie zlozyc w tej cenie podobny rower jak 3 podane wyzej. Jedynie ma sie to co sie chce . Majac 6000 zl w zasadzie mozna myslec o ramie karbonowej.

Widzialem ostatnio ze Stevens bedzie robil Crossowke na pelnym XTR ale mysle ze cena bedzie wyzsza niz 6000 zl.

Ja osobiscie jezdze na Meridzie Crossway TFS 200 po tuningu - Dual Control Deore, Deore Xt ,piasty novatec i naprawde jestem super zadowolony.

Na przejazdzki z zonka i rocznym synkiem jak znalazl ;) wczesniej mialem gorala Meridy i nie nadazalem za trekkingiem zonki ;)

 

na razie jeszcze nie sa dostepne wyzsze modele 2009 a wiem to z pewnego zrodla ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie crossy w tej cenie wystepują rzadko, bo i celowosc produkcji takiego sprzętu wydaje sie watpliwa. Rower tego typu nie słuzy do scigania (role ściganta w tej klasie pełni przełajówka), więc nie ma sensu robic rowerów na super wypasie bo zainteresowanie nimi będzie znikome. Cross to raczej rower rekraacyjny, dlatego raczej ceny ich są < 3000zł.

 

Lepsze modele miał zawsze cube, szczególnie te z pełnym ograceniem (bagażniki błotniki etc) jak model Kathmandu który ważył chyba niecałe 13 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w tej chwili składam coś takiego, z tym że troszke taniej ;) i naprawde warto się zastanowić nad celowościa ładowania az takiej kasy...

 

za 6000 zł, to cross + przyczepka + osprzęt typu porządny licznik z pomiarem przewyższenia, tudzież nawigacje i dobry mapnik na kiere.... (sakwa na kierownice) a reszte w ciuchy, i wyprawy ładowac :D

 

poczytaj tez troche na jakich rowerach ludzie przemierzaja świat, czasem nawet na osprzęcie typu acera czy alivio...;) sam decyduje się na cos miedzy lx i slx (taka mieszanka), i wydaje mi sie iz to i tak jest dosc wysoka grupa jak na te zastosowania :P

 

warto jedynie hamulce zainwestować... jeśli jednak masz zamiar przemierzac na tym świat, to nie warto inwestowac w tarczowe hydrauliki (trudnosc serwisu...), jak juz to dobry v-brake, ew. mechaniczna tarczówka np. od avida :D

 

pozdrawiam

Dawid

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki za wszystkie rady.

Rzeczywiście coś w tym jest, że przy rowerze trekingowym, który będzie załadowany nie ma wielkiego sensu unikać każdego grama kupą kasy.

Mnie chodziło o to, aby po za poważną wakacyjną wyprawą, w sezonie dziennie bez oporów sobie pośmigać po okolicy.

Rozważam jeszcze opcję szosa+przyczepka.

Czy ktoś do kolarzówki podpinał przyczepkę? Co o tym myślicie?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki za wszystkie rady.

Rzeczywiście coś w tym jest, że przy rowerze trekingowym, który będzie załadowany nie ma wielkiego sensu unikać każdego grama kupą kasy.

Mnie chodziło o to, aby po za poważną wakacyjną wyprawą, w sezonie dziennie bez oporów sobie pośmigać po okolicy.

Rozważam jeszcze opcję szosa+przyczepka.

Czy ktoś do kolarzówki podpinał przyczepkę? Co o tym myślicie?

Pozdrawiam

 

Dobry dien :D

Zgodze sie w pelni z "dred123" bardzo fajne propozycje :)

"Huhu" ma w pelni racje celowosc wydawania gory kasy na taki rower mija sie z celem...

Sam ostatnio pozmienialem troche w swoim bikeu i zostala tylko rama (mostek do mymiany) :P

Polecam Ci MERIDE z czystym sumieniem - zainwestuj w dobre hamulce i firmowe mocne kola. Takim rowerkiem da sie naprawde szybciej pojezdzic a i w lesie swietnie sie spisuje..........

pozdrower :)

 

Dobry dien :D

Zgodze sie w pelni z "dred123" bardzo fajne propozycje :D

"Huhu" ma w pelni racje celowosc wydawania gory kasy na taki rower mija sie z celem...

Sam ostatnio pozmienialem troche w swoim bikeu i zostala tylko rama (mostek do mymiany) ;)

Polecam Ci MERIDE z czystym sumieniem - zainwestuj w dobre hamulce i firmowe mocne kola. Takim rowerkiem da sie naprawde szybciej pojezdzic a i w lesie swietnie sie spisuje..........

pozdrower :P

 

 

"Czy ktoś do kolarzówki podpinał przyczepkę? Co o tym myślicie?" - ja bym odradzal szose z racji cinszych opon... A jak wpadniesz gdzies do lasu?? Zrobi sie wielka lipa jadac na slikach (moje zdanie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakkolwiek ten Pegasus obciachowo by wyglądał bez lub z tą całą szpeją zawsze to carbon :).

Cube jest na dobrym osprzęcie i za rozsądne pieniądze. KTM LEGGERO SL... kapcie mi z gir spadły jak zobaczyłem fotkę i przeczytałem specyfikację :lol: :P ... full XTR ,jakieś akcenty WCS a tu błotniki ,świtełka i .... sztopka! oszalałem na jej punkcie :D.

Reasumując brałbym Cube a za 2500zł możesz z niego zrobić cudo jakiego świat nie widział. :):D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja proponuje Meridki. Na szos jak znalazl z racji wiekszych kol i opon typu semi slick. Do lasu tez sie nadaja bo sa ciut szersze (700 x 42 C) niz w typowej szosowce (23-28 x 700 ).Po mniejszym piasku tez przejdziesz. Ogolnie zauwazylem ze rowery crossowe sa duzo lzejsze niz rowery trekkingowe( z dynamem , blotnikami itd.). Przewaznie maja takze ciekawsze malowanie i lepszy osprzet. Blotniki i bagaznik mozna dokrecic i powstaje lekki trekking.

Mysle ze tarczowki hydrauliczne tez sie przydaja skoro planujesz bardzo obciazyc rower , beda pewniej hamowaly niz V -ki pod obciazeniem.

 

A z innej beczki ok. 5500 zl kosztuje Scott Sportster model 2009 na pelnym XT! Jest to kult w kazdym calu , mysle ze nawet Cuby nie wygladaja tak super jak rowery Scotta. Scott ma super design i super hydroformingowane ramy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Hej, przeglądnąłem forum i w sumie nic nie znalazłem.. zatem szukam roweru crossowego do 6tys. zł. Cel to śmiganie głównie po asfalcie, czasem jakiś las, szutr czy coś no i w wakacyjnej perspektywie zrobienie z niego trekinga z przyczepką extrawheel. Składać? Pokusić się o coś na carbonie? Kupować gotowca? Jestem laikiem, którego ostatni zakupo rowerowy to Author Horizon w 2001 roku na Słowacji ;-) Poradźcie proszę. Pozdrawiam

 

kryvan,

 

sam od kilkunastu niemal miesięcy rozpatrywałem zakup roweru crossowego i wybór padł (po różnorakiej analizie osobistych potrzeb, upodobań i rozeznaniu rynku) na Scotta Sportstera P2 model 2008. Nie użytkuję go wprawdzie długo, bo od trzech miesięcy jednakże jestem bardzo zadowolony.

Jak wspomniał przedmówca warta uwagi jest oferta crossowa Scotta na rok 2009. Rowery Sportster 2009 są w większości wyposażone w hamulce tarczowe - w przeciwieństwie do oferty 2008 (poza dwoma wyjątkami P1 i P45 - tu jednak są tarczówki mechaniczne jak dobrze pamiętam), więc wybór crossowego Sportstera z oferty tych dwóch lat jest naprawdę duży i zróżnicowany.

 

Dobrego (uznanej marki w większości z wysokiej jakości osprzętem) crossa w mojej opinii można kupić już od 3000-4000 zł a resztę środków warto przeznaczyć na akcesoria (przyczepkę, bagażniki, sakwy, komputerek, lampki, pompkę, koszyk, klucze, rogi, itp) oraz ubiór (kask, buty, rękawiczki, koszulki i spodenki letnie oraz na zimniejsze dni, itp)

 

Lecz to tylko moje zdanie i każdy dąży do spełnienia swoich oczekiwań :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

ja bym szukał jednak chyba czegos nowego.

Jesli nie pasuja Ci polecane Scotty czy Meridy to spawdz nowe modele Cuba na 2009 rok.

 

 

Mam tu pare propozycji:

http://sklep.revor.pl/rowery/cross/x-9-gent/

 

http://sklep.revor.pl/rowery/cross/x-8/

 

http://sklep.revor.pl/rowery/cross/x-7/

 

ten ostatni to ten sam przedzial cenowy co ta uzywka z alla , ten Stevens jest nowy i z gwarancja i do tego dobra cena :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się ten Stevenx x9, ze względu na osprzęt, wagę i design. Chciałbym jeszcze zrezygnowac z tarczówek, na rzecz v-brakeów, mniejszej awaryjności, lekkości i niższej ceny. Tak samo przedni widelec. Może byc w sumie ammo, ale nie pogardziłbym lżejszym prościakiem. To juz kwestia 2rzędna, bo docelowo ma byc widelec wymieniany w zależności od potrzeb. Do tego tubus+ortlieby bo z przyczepki się rozmysliłem póki co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Scott Sportster Ltd to fajna maszynka.Serducho zabiło mi szybciej. Od jakiegoś czasu choruję na ramę Scotta, a rower crossowy to sprzet ,który mi pasuje.

Myślałem o 29'-erze,ale raczej na razie sobie odpuszczę i ten cross Scotta to może być zakup na nowy sezon.

Tu link jakby ktos nie wiedział o jaki rowerek chodzi:

http://www.scott.pl/product.php?id_cat=97&id_prod=492

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...