Amator Napisano 15 Września 2008 Napisano 15 Września 2008 Więc tak na korbach tu gdzie pedały sąi na zębatkach jak mam na luzniejszej przezutce to piszczy ,od czego to moze byc.
Mod Team bogus Napisano 15 Września 2008 Mod Team Napisano 15 Września 2008 Może to być też piasta. Dzieje się to podczas pedałowania? Jeśli tak, to może suport.
Amator Napisano 15 Września 2008 Autor Napisano 15 Września 2008 tak podczas pedałowania jak nie pedałuje to all Oke
GdyniaBiker Napisano 15 Września 2008 Napisano 15 Września 2008 Zadam prozaiczne pytanie: Czy czyścisz i smarujesz uczciwie łańcuch ?
kaamil Napisano 7 Listopada 2008 Napisano 7 Listopada 2008 Ja mam ten sam proble. Co moge ewentualnie posmarowac (popryskać) jaki preparat ? Jak to nie pomorze to pujde do serwisu
Arxas Napisano 5 Grudnia 2008 Napisano 5 Grudnia 2008 Proponuję na początek dobrze przeczyścić łańcuch - najpierw dobrze wymoczyć w nafcie, potem w benzynie, a po wyschnięciu i założeniu na rower nałożyć porządny olej do łańcuchów (np. Finish Line) lejąc po kropelce na każde ogniwo. Co do czyszczenia łańcucha, to zawsze wkładam go do słoika, zalewam naftą, zakręcam słoik i trzęsę nim aż płyn zrobi się czarny. Potem zostawiam do wyschnięcia na jakiejś szmacie.
tobo Napisano 6 Grudnia 2008 Napisano 6 Grudnia 2008 takie mycie lancucha to ma sens gdy jest on bardzo brudny a nie gdy skrzypi - wystarczy posmarowac go i tyle.
speq Napisano 30 Grudnia 2008 Napisano 30 Grudnia 2008 Ja zazwyczaj robiłem tak: najpierw wd-40 i go czyściłem, dawałem mu kilkanaście minut na odparowanie rozpuszczalnika a później jakimśgęstym olejem smarowałem ogniwka po kropelce na każde. Manewr z wd powtarzam co kilka smarowań jak łańcuch jest już pełen zaschniętego kurzu/błota. A tak to tylko wycieram dokładnie the szmatą i po kropelce na ogniwko.
sztywnyjakszosowka Napisano 30 Grudnia 2008 Napisano 30 Grudnia 2008 po kropli najwyżej na co drugie ogniwo . czym Wy smarujecie , wodą?
speq Napisano 30 Grudnia 2008 Napisano 30 Grudnia 2008 Każde miejsce ruchome w łańcuchu musi zostań nasmarowane. KAŻDE. A więc każde łączenie ogniwa wraz ze spinką (jeśli ktoś ma) musi zostać zwilżone olejem.
sztywnyjakszosowka Napisano 31 Grudnia 2008 Napisano 31 Grudnia 2008 lepiej w beczke 200l z olejem . a tak poważnie to smarowidło samo sie rozejdzie po napędzie , nie ma potrzeby gnojowiska robić na łańcuchu
speq Napisano 31 Grudnia 2008 Napisano 31 Grudnia 2008 Podtrzymam jednak swoją opinię, że każdy rychomy element łańcucha musi być zwilżony olejem. Sam się nie rozejdzie. Wsadzanie w olej się nie sprawdza. Wtedy jest dopiero syf na łańcuchu.
Kubolt Napisano 31 Grudnia 2008 Napisano 31 Grudnia 2008 U mnie przy brudnym lanuchcu lubią piszczeć kółeczka od przerzutki. Pomaga kropelka FL'a
sztywnyjakszosowka Napisano 31 Grudnia 2008 Napisano 31 Grudnia 2008 z olejem to żart był , 200l hehe . jeżdze tak od zawsze zresztą nie tylko ja . kropla co drugie ogniwo max , czysty cichy nie zgrzytający napęd .Łańcuch super chodzi , nie zachowuje sie jak "drut"
nevermind Napisano 31 Grudnia 2008 Napisano 31 Grudnia 2008 Na co drugie ogniwo - czyli o ile dobrze liczę na co czwarty sworzeń Moim zdaniem zdecydowanie za mało. Ja tam zakraplam na każdy czyli po dwie krople na ogniwo. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.