cesc94 Napisano 12 Września 2008 Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Hej,ostatnio zauważyłem,że w moim 9 letnim korbowodzie brakuje mniej więcej 1/4 ząbków,a łańcuch trochę się ślizga,mam korbowód ze starego...,a w zasadzie jeszcze starszego roweru,rozmiar ten sam co w tym rowerze,czy sprawę jego wymiany pozostawić komuś kto się na tym lepiej zna,czy dam radę zrobić to z kumplem?Ostatnio wymieniliśmy przerzutkę tylną (gorzej z regulacją).Macie jakieś instrukcję jak to zrobić,bo google sugerują mi wymianę korby w motocyklach,a nie rowerach? Proszę o jak najdokładniejsze wskazówki,najlepiej w punktach:) Z góry dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QWEY564 Napisano 12 Września 2008 Udostępnij Napisano 12 Września 2008 w rowerze nie ma korbowodu tylko jest "korba"... google wie na ten temat sporo nawet tu na forum można sporo znaleźć Pamiętaj że wymiana zębatek/korby(czasem zębatki są niedemontowalne) może się wiązać z wymianą reszty napędu(nierównomierne zużycie komponentów, rozciągnięty łańcuch itp) http://www.google.pl/search?source=ig&...ta=lr%3Dlang_pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 12 Września 2008 Udostępnij Napisano 12 Września 2008 do zdemontowania korby najpewnej bedzie potrzebny specjalny ściagacz do korb, z tymze nie wiem czy na pewno skoro rower ma tyle lat. korba jest przymocowana do osi na ktorej sie obraca za pomocą śrub po jednej z kazdej strony. sruby te znajduja sie centralnie w korbie albo są na wierzchu albo pod malymi pokrywkami. trzeba je zdjąc zeby zobaczyc co jest pod spodem. najprawdopodobniej jest sruba z łbem szczesciokątnym ktora trzeba zdemontowac kluczem nasadowym. po odkreceniu srub trzeba uzyc sciagacza (jego koszt to mysle miedzy 20 a 30 zl) no i jeszcze umiec go uzyc. po zdjeciu korby trzeba zobaczyc w jakim stanie jest wkłąd suportu czyli element skladajacy sie z lozysk (wiankow) i osi. skoro rower ma tyle to pewnikiem i ta czesc sie nie nadaje do uzytku i trzeba ją wymienic. w takim przypadku potrzebny jest kolejny klucz albo wielowpustowy albo wypustowy ktorym odkreca sie miski wkladu. jesli mocowanie do klucza jest na zewnatrz to nie dostaniesz juz raczej wkladu tego samego typu tylko taki z nacieciami do klucza wewnatrz misek(lepszy wklad bo najczesciej jest na zamknietych lozyskach maszynowych i jest bezobslugowy). zeby wkrecic taki wklad potrzebny ci jest kolejny klucz. oprocz tego jest duuuuza szansa ze przez tyle lat gwint wkladu zlapal rdze i sie zespawal na zimno z mufą suportu. tak wiec zeby to ruszyc potrzebujesz albo duuuzej pary w rekach albo klucza z przedłużką - czyli kolejna inwestycja. jak juz nawet odkrecisz wklad to trzeba jeszcze miec jakis smar zeby posmarowac gwint w ramie. aha, pewnie po wykreceniu wkladu przyda sie przegwintowanie mufy - do tego potrzebny jest znowu kolejny sprzet. to tyle. sensowniej bedzie pojechac do serwisu i dac im to zrobic. tym bardziej ze nowa korba moze wymagac dobrania dlugosci osi wkladu - wiec jak jakis kupisz sam to moze sie okazac ze nie bedzie pasowal i bedziesz musial cisnać do sklepu i prosic o wymiane a jak uszkodzisz gwinty (chocby obetrzesz je kluczami) to juz ci wkladu nie przyjmą. nie wiem ile skasuje cie warsztat rowerowy za to ale mysle ze bedzie sensowniej szybciej i mimo wszystko taniej. podsumowujac: do montazu / demontazu korby potrzebne ci będa: 1 klucz nasadowy do demontazu srub trzymajacych korby na osi wkladu 2. klucz plaski do odkrecenia pedalow - piętnastka 3. klucz do zdemontowania misek suportu 4. sciagacz do korb 5 klucz do zamontowania suportu (jesli kupisz wklad z innymi gniazdami w miskach suportu) 6. ewentualnie klucz imbusowy do montazu srub mocujacych korbe na osi - w lepszych/nowszych sruba ta ma gniazdo na imbus czyli klucz szesciokątny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.