Skocz do zawartości

[zdrowie]Ból kolan


Fistach

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
Swój wzrost zawdzięczam prędzej węglowodanom (słodycze) których zawsze bylem fanem

 

to ja bym mial ze 4metry wzrostu - zaraz wrzuce fotke mojego biurka -

http://img92.echo.cx/img92/8061/dsc000486xz.jpg od godziny 12:30 do 15:30 :]

 

co do akcji pij mleko to nie chodzi moim zdaniem o to że ktoś będzie wielki ( czyt. wysoki ) tylko chodzi o to że dzięki wapniu którego w mleku nie brakuje dzieciaki będą miały mocniejsze kości - a ze dzieci zawsze chca byc wielkie - to tytuł dla akcji wydaje się być oczywisty :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ożesz Ty co za fotka :twisted:

 

Przede wszystkim wzrostt to sprawy genetyczne, a węglowodany przyspieszają wzrost. Różne są teorie, generalnie wszystkie mozna podwazyć bo dużo jest wyjątków (tak jak np ja i mleko).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, mój kuzyn ma podobnie - też się mlekiem opija (a ma coś około 19 lat) :lol: . Tylko - uważaj :!: on już urósł do dwóch metrów :D !

Pozdrówko mlekopijcom :-) .

 

No wiec chciałbym obalić mlekowe stereotypy.

W dziecinstwie nie lubilem mleka, w czystej postaci NIGDY nie lubiłem, moda na mlko z platkami weszla mi dośc późno, ale bylo to dla smaku raz na jakis czas (poza tym droga zabawa, paczka mi starczaly na 2-3 dni + mleko co 1,5 dnia to mamy 7-8 zł na 3 dni śniadań więc...

 

no wiec wracając do obalania stereotypó w wieku 15 lat mam 192 (może już 3) cm wzrostu i nie miało na pewno na to wpływu mleko.

 

Swój wzrost zawdzięczam prędzej węglowodanom (słodycze) których zawsze bylem fanem, czesto zastepowaly posilki (do teraz tak bywa, sniadania nie jem a potem sie przegryza).

 

z mlekiem tez są rozne historie, są teorie ze w duzych ilosciach moze dzialać również na szkode.

 

[ Dodano: 2005-06-09, 14:58 ]

dlatego akcja pij mleko bedziesz wielki ma rozne efekty

 

niskie dzieci zaczynają wpieprzac mleka ile wlezie z powodu komplksów a samo mleko nie sprawi ze urosną tak jakby chciały

 

Oj, Marix, Marix - żartu nie skumałeś :) .

Pozdrówko mleczne :-) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, mój kuzyn ma podobnie - też się mlekiem opija (a ma coś około 19 lat) :lol: . Tylko - uważaj :!: on już urósł do dwóch metrów :D !

Pozdrówko mlekopijcom :-) .

 

No wiec chciałbym obalić mlekowe stereotypy.

W dziecinstwie nie lubilem mleka, w czystej postaci NIGDY nie lubiłem, moda na mlko z platkami weszla mi dośc późno, ale bylo to dla smaku raz na jakis czas (poza tym droga zabawa, paczka mi starczaly na 2-3 dni + mleko co 1,5 dnia to mamy 7-8 zł na 3 dni śniadań więc...

 

no wiec wracając do obalania stereotypó w wieku 15 lat mam 192 (może już 3) cm wzrostu i nie miało na pewno na to wpływu mleko.

 

Swój wzrost zawdzięczam prędzej węglowodanom (słodycze) których zawsze bylem fanem, czesto zastepowaly posilki (do teraz tak bywa, sniadania nie jem a potem sie przegryza).

 

z mlekiem tez są rozne historie, są teorie ze w duzych ilosciach moze dzialać również na szkode.

 

[ Dodano: 2005-06-09, 14:58 ]

dlatego akcja pij mleko bedziesz wielki ma rozne efekty

 

niskie dzieci zaczynają wpieprzac mleka ile wlezie z powodu komplksów a samo mleko nie sprawi ze urosną tak jakby chciały

 

Oj, Marix, Marix - żartu nie skumałeś :) .

Pozdrówko mleczne :-) .

 

 

żart żartem a i tak wiekszosc ma takie przekonania co do mleka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Anonymous

 

a skad wiesz ze Fastum i glukozamina (to drugie to w tabletkach?;p) się z tym uporaja.

 

Tu masz info o glukozaminie :)

 

Jak juz chcecie kupowac glukozamine to polecam OLIMP jest najtanszy i w niczym sie nie rozni od innych. A co do maścideł to fastum jest drogi i przereklamowany polecam bardzo dobre i naturalne maścidła takie jak ALKACET I MASC BOROWINOWA (jedna i druga w cenie okolo 10zł). Na kolana mozna rowniez co zalecam stosowac plastry borowinowe (działają dłużej niż maść i są naprawde skuteczne) sprawdziłem na sobie, a jak boli mocno to dodatkowo okłady z lodu 2-3 razy dziennie przykładać na około 15 minut (lód oczywiście zawinięty w jakis woreczek by nie podrażniac skóry). Dobre również na stawy kolanowe i ogólnie na wszystkie stawy są kąpiele (np. w wannie) z dodatkiem soli z naturalnych solanek, można taką sól dostać w aptece kilogram kosztuje około 5zł. NO I TRZEBA PRZERWAĆ NA JAKIŚ CZAS TRENINGI I DAĆ IM SIĘ ZREGENEROWAĆ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Witam!

 

Od okolo 3 tyg boli mnie kolano.Byłem już u lekarza tydz temu na USG na którym nic niewyszło.Lekarz powiedział że to przeciążenie i musze 3 tyg odpocząć od mocnego pedałowania i górek.Co wy na to?Ktoś miał taką dolegliwość.Czy ten odpoczynek od dużego wysiłku pomoże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem to samo. chodzilem na rehabilitacje: pole magnetyczne, lasery, ultradzwieki, stymulacja miesnia i chlodzenie. Po roku sie odnowilo:/ tez nie wiem co z tym teraz zrobic. Rehabilitant powiedzial mi ze moze to sie robic od tego ze mam nie rozciagniete miesnie i rzepka zle sie uklada. Warto pocwiczyc rozciaganie. Najlepsze cwczenie na to jest takie: siadasz na parapecie czy stole tak zeby jedna noga lezala wyprostowana i wykonujesz sklony do stopy. Juz ponad rok cwicze i jeszcze nie dosiegam dlonia do stopy. A moze ktos orietuje sie czy sa jakies leki na to. Czy na przyklad warto brac glukozamine? Jesli tak to jaka (bo widzialem w aptekach rozne rodzaje). Czy podczas kuracji mmozna trenowac itd. Teraz wsuwam zelatyne i wszystko co ma wapn ale nie wiele to daje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki ból jest często spowodowany naciągnięciem więzadeł krzyżowych. Nie ma idealnego środka jedyne co można robić to przeczekać, wcierać maść rozgrzewającą i masować kolano. Te wszystkie lasery i stymulaty na kolana to straszny pic na wode. Sam to miałem robione jak i wiele moich znajomych...i nikomu to nie pomogło. Znacznie skuteczniejsza byłaby akupunktura. Ale na pewno nie wolno lekcewarzyć tego i jednak dać sobie spokój z forsowaniem siebie i kolana na jakiś czas. A jeśli chodzi o odrzywki na kolana typu artrostop czy inne zawierające glukozamine...to mysle że to zalezy od organizmu ale takie środki tez zupełnie mi nie pomogły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy to przeciazenie moglo byc spowodowane zbyt wysoko ustawionym siodelkiem?

Ostatnio obnizylem lekko sztyce w dol i bol jest troszku mniejszy i pojawia sie tez po dluzszej jezdzie (ale nadal boli ).Sam juz niewiem co z tym kolanem w kurza mnie to juz na maksa bo to juz stracony miesiac a nic wzasadzie sie niepoprawia.Po jakim czasie ten bol zniknie i kiedy bede mogl obciazac to kolano na 100%

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Ponad miesiąc temu coś mi "strzyknęło" w prawym kolanie i w zasadzie ból się utrzymuje do dzisiaj...

Być może sam jestem sobie winien, bo pareset km z tym bólem przejechałem (z tym, że na dobrą sprawę co stwierdziłem dopiero niedawno ból nasila się przy jeździe lub chodzeniu pod górkę, jazda po płaskim <i w dol oczywiscie) wydawala się bez wpływu..) Generalnie jest tak, że rano mnie nie boli, natomiast ból ujawnia się po przejściu około 1,5godziny (szczególnie przy intensywnym tempie bądź dłuższy odcinek pod górke). Kiedy jeszcze jeździłem to stosowałem arcalen, i masaże, no ale z racji na brak czasu, niskie temperatury i jeszcze kilka innych okolicznosci ostatnia powazny wypad mialem ponad 2tygodnie temu.

Teraz wybieram sie do jakiegos lekarza, bo chce sie upewnic, ze to nic trwalego, ale po:

1) kolejki - obawiam sie, ze tak latwo i szybko sie nie dostane

2) nie ma gwarancji, ze trafie na madrego lekarza (co to znaczy mam nadzieje, ze kazdy rozumie.

 

Wiec prosze Was o jakies rade, a poza tym do jakiego wlasciwie lekarza powinienem sie udac??

(Bol nie jest mocny(takie tepe uczucie nad kolanem), ale upierdliwy i fajnie by bylo zeby sie kiedys skonczyl..)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ortopedy. Powinieneś udać się po skierowanie do lekarza rodzinnego. Kolejki to sprawa umowna - nie zawsze są. Czasami rejestracja jest telefoniczna (tak jak u mnie) i później po prostu przychodzisz na odpowiednią godzinę, która wynika z numerka, jaki dostałeś :angry2:

Powodzenia!

cdan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z bolem kolan walcze juz 1.5 roku, przeszedlem artroskopie. Nadal nie wiem co moze to powodowac a przerabialem prawie wszystko.

 

Zacznij od odpoczynku i nie panikuj. Daj sobie tydzien wolnego zamiast isc do ortopedy jak przejdzie to dobrze.

 

Potem, zaczynasz lekko wysoka kadencja 90obr+, po 10-15 minutach stretching, lydy, czworoglowy(pieta do tylka), miesnie dwuglowe. Po jezdzie to samo.

 

Dodatkowo siodelko na maxa do gory (35-30 st, dla ludzi z problemami kolanowymi bardziej 30st, dla tych z chondro 25st) Jak to osiagnac? Podwyzszaj az bedzie za wysoko wtedy nieco obniz. ;-)

 

Jakbys mial pytania to wal.

 

Glukozamina i galaretki to pic, aczkolwiek podswiadomosc to potezna bron.

 

Jezeli mozesz to zrobi prosze maly test, stojac sproboj dotknac pieta do posladka, najpierw jedna noga, potem druga. Napisz prosze czy udalo sie bez trudu, z trudem czy nie udalo sie.

 

Czworoglowy mimo ze na rowerze swietnie sie rozwija, nierozciagany sie skraca.

 

do adam00

rentgen Ci nic nie pokaze chyba ze masz "zajechane" kolano. Najwiecej pokazuje rezonans, ale tez nie wszystko i kosztuje kolo 400zl. Dobre (trudno o nie) badanie reczne wychwyci wiecej niz RTG. Na usg widac wieksze zmiany w chrzastce oraz wysieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie rzecz biorac to jesli chodzi o mnie to tak:

juz ponad 2 tygodnie staram sie obciazac kolano w maksymalnie najmniejszy mozliwy sposob.

No ale chociaz bol wydawal sie przechodzic, to to "przechodzenie" trwa juz zbyt dlugo i tak za dlugo czekalem.

 

A jesli chodzi o leczenie to lekarz (rodzinny) powiedzial mi, ze przerwa ktora widac na zdjeciu jest za mala i dal mi skierowanie do ortopedy.. Teraz z miesiac czekania pewnie i moze dowiem sie czegos wiecej..

 

Rozpoznanie na skierowaniu mam: M17 Choroba zwyrodnieniowa stawów kolanowych [Gonartroza]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam taki oto problem z kolanem:

 

czasami nic mi nie jest po rowerze, a czasami jest tak: kiedy zejdę, kolano zaczyna boleć. po zgięciu kolana często coś mi w nim przeskakuje, strzyka i się coś blokuje- kiedy je prostuje, to mam bolesny przeskok do normalnego stanu. nawet kilka razy pod rząd takie coś się robi- czy jakaś maść pomoże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znowu 4 lata temu gralem w pile w klubie no ale zaczely mnie pobolewac kolana, nie_martwilem sie bo to wystepowalo od czasu do czas, kiedy raz na treningu cos mi strzyknelo tak, az sie przewrociłem bÓl byl taki ze myslalem ze sobie skrecilem kolano czy cos no ale udalem sie do prywatnej kliniki zajmujacej sie ortopedIa ( poniewaz chodzic nie_moglem xD), no i powiedzieli mi ze mam przeciazone kolana czy cos takiego.... no i chodzilem na dosc droga rehabilitacje ale pomoglo i smigam teraz na rowerze jak nowo narodzony.

 

Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam taki oto problem z kolanem:

 

czasami nic mi nie jest po rowerze, a czasami jest tak: kiedy zejdę, kolano zaczyna boleć. po zgięciu kolana często coś mi w nim przeskakuje, strzyka i się coś blokuje- kiedy je prostuje, to mam bolesny przeskok do normalnego stanu. nawet kilka razy pod rząd takie coś się robi- czy jakaś maść pomoże?

masc nie pomoze na 100%.

 

Krec lekko bez obciazen, pamietaj o rozgrzewce i stretchingu, czworoglowego, lydek i dwuglowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki, będę się starał tak robić.

a teraz pojawił się kolejny problem- mam mrowienie w lewej ręce i nodze- w ręce jest to bardziej nienośne niż w nodze. co robić? i to nie chce przejść- poprzednim razem, gdy miałem to tylko w ręce, to jadłem magnez i pomogło- teraz zjadłem chyba z 3 listki tabletek i nie pomaga :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Najpierw bolały mnie kolanka głównie kiedy chodziłem po górach (schodziłem),

później bolały mnie kolanka przy jeździe ok 150 km,

następnie bolały mnie kolanka przy jeździe 30 km...

teraz bolą mnie kolanka jak naciskam pedały w samochodzie :)

 

Lekarz wysłał mnie na 2 tygodniową fizjoterapię i powiedział, że jeżeli ból nie przejdzie będzie trzeba je łupać...

Zaraza jak ją określił nazywa się konflikt rzepkowo-udowy.

 

Po zabiegach jest gorzej :) . Czy brałem glukozaminę ?

Brałem i uważam, że to pic na wodę, a przynajmniej nie działa na mnie jako placebo.

 

POMOCY

 

Zna ktoś jakiegoś dobrego lekarza we Wrocławiu?

 

Czy po artroskopii wraca się do "normalności"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...