Pitusg Napisano 24 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2008 Witam, zakupiłem niedawno "Biblię treningu kolarza górskiego". Autor sugeruje, by intensywność treningu określać między innymi przy pomocy pulsometru, wyznaczając sobie wcześniej 7 stref treningowych. Popatrzyłem trochę w internecie na różne pulsometry i zauważyłem, że nie mają one możliwości zaprogramowania aż tylu stref (no chyba, że jakieś hiper drogie modele). I teraz moje pytanie: ile stref tak naprawdę potrzeba, aby móc efektywnie trenować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dużepiwo Napisano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2008 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kathar Napisano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2008 Tutaj więcej informacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pitusg Napisano 25 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2008 A czy moglibyście mi zaproponować jakiś pulsometr na początek? Nie mam żadnego doświadczenia z tego typu urządzeniami, więc nie wiem co jest dobre, a czego nie warto kupować. Tak naprawdę to potrzebuję chyba tylko pulsu aktualnego, pulsu średniego i trenowania w strefie. Przydałaby się również możliwość zamontowania odbiornika na kierownicy, prawda? Zbędne będą mi natomiast funkcje licznika rowerowego, ponieważ takowy już posiadam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pitusg Napisano 27 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2008 Jak nie chcecie nic doradzić, to powiedzcie może czy mocowanie na kierownicy jest koniecznością, czy sygnał dźwiękowy jest na tyle jednoznaczny, że można pulsomert mieć na ręce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kathar Napisano 30 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 Pitusg polecam Sigmę PC15 Kliknij sobie na Productdemo zobaczysz co i jak. Jeżeli chodzi o mocowanie na kierownicy jest po to, żebyś miał pulsometr przed nosem tak jak licznik. No chyba że wolisz machać co chwilę ręką i zerkać na swoje wyniki. Działanie urządzenie w obu przypadkach jest takie samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QauczuQ Napisano 3 Września 2008 Udostępnij Napisano 3 Września 2008 szczerze polecam pulsometr donayy, na allegro za okolo 30 zl. swoj mam juz ponad rok, biegam, jezdze z nim i jest SUPER!!!!!! ma wszystko to co potrzeba, strefy, kalorie, okrazenia, puls sredni, max - po porstu wszystko. Na poczatek i sadze ze takze na pozniej na pewno cie nie zawiedzie. Wg mnie glupiota jest kupowac sigmy za 100zl skoro ten ma to samo a jakosc wykonania jest celujaca. zreszta poszuka na google - donay. edit: jeszcze jedno w zestawie dostajesz pasek na klatke oraz bardzo uzyteczny i funkcjonalny uchwyt na kiere. nie musze chyba dodawac ze lepiej jest miec pulsometr na keirownicy niz na rece. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.