Skocz do zawartości

[kaseta] Kaseta kręci się do przodu... dziwne:) pomocy


wiruq

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

 

Ostatnio sobie jadę, i nie mogłem kręcić pedałami do tyłu. Kasetą kreciła sie jak jechałem, wiec pedały też się kręciły tzn nie dotykam pedałów a one same kręcą się, bo piasta się kreci (mysle ze zrozumiane)

 

normalnie nie mogę kręcic do tyłu bo łancuch sie wkręca...

 

 

po godzinie jazdy wróciło do normy ( ale jak jadę bez pedałowania to juz w kasecie nie ma takie głosu, przerywania jak normalnie)

 

 

 

Czy to mogła być piasta zrąbana czy kaseta?? Kasetę już zamówiłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bębenek... najprawdopodobniej wewnątrz wygląda jak siedem nieszczęść...

wiem bo sam tak miałem ostatnio kilka razy(a 20km w terenie na "wyostrzonym kole" nie należy do przyjemności -zwłaszcza że odrobina nieuwagi może kosztować zmielenie przerzutki i powrót z buta)

w SPD masakra...

pierwszy raz miałem takie CUŚ ostatniego dnia kilkudniowej wycieczki nad morzem -w SPD, z obładowanymi sakwami i z dłuuuugi zjazd :D buty trzymałem na koronie widelca a korba zasuwała... potem jeszcze kilka razy na krótszych wycieczkach...

zdiagnozowałem przyczynę tego zjawiska jako przeżarty wewnątrz bębenek... przed wakacjami wyglądał tragicznie -do wymiany(ale to już jak kupię nowe kółka) teraz pewnie jeszcze gorzej aż boję się do tego dobrać bo jeszcze się rozsypie :/

teraz jeszcze pojawił mi się luz na tylnym kole(na osi) kilka mm... dziwne bo wszystkie kontry i śruby podokręcane

 

PS na tę ostrokołowość pomaga kopnięcie w korbę lub mocniejsze depnięcie w pedał(z tym że problem będzie wracał...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej

a co powiecie na odwrotną sytuację? mam standardową kasetę shimano cs hg30 (nówka - używana dopiero 2 miesiące) i od paru tygodni problem polega na tym że kręcę krobą, ale napęd "nie chwyta", czyli kaseta się kręci ale siła nie jest przekazywana na koło? jeszcze na początku po kilku moocniejszych szarpnięciach korbą udawało mi się "odpalić" napęd, gdzieś tam w środku coś zaskakiwało i dało się jechać, ale ostatnio mimo wielu prób nic z tego...czy to coś z wolnobiegiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...