tobo Napisano 20 Sierpnia 2008 Napisano 20 Sierpnia 2008 w tej chwili cos takiego jak fulle gianta nie zwracaja juz uwagi. ogolnie fulle to juz malo zwracają uwage, bo nie jest to tak rzadkie zjawisko. ostatnio bylem w szklarskiej porębie, staly obok siebie trance advanced i scalpel na wypasie - wokol pelno ludzi i rowerowo i cywili i jakos malo kto zatrzymal oko.
DAMIAN24 Napisano 20 Sierpnia 2008 Napisano 20 Sierpnia 2008 masz racje, teraz lepiej kupić Ukraine za 50zł będzie bardziej oryginalnie, choć rowery do DH i FR jeszcze zwracają uwage
qla Napisano 20 Sierpnia 2008 Napisano 20 Sierpnia 2008 ... staly obok siebie trance advanced i scalpel na wypasie - wokol pelno ludzi i rowerowo i cywili i jakos malo kto zatrzymal oko. Hmm...moim zdaniem, jeśli jest duży natłok takich sprzetów to po prostu nie wiadomo na co patrzeć Osobiście ja z żona mamy takie zboczenie, że patzrymy na każdy fajniejszy rower ktoy przejeżdza w zasęgu wzroku Moze to być ostre, full, sztywniak, czy tez kolarka, na holenderkach skończywszy. Rower ma się podobać " TObie" a reszte miej w D
Filus Napisano 20 Sierpnia 2008 Autor Napisano 20 Sierpnia 2008 heh ciezki ten temat, kazdy ma swoje poglady i tak jak powiedzial qla "rower ma sie podobac Tobie a reszte miej w dupie" i nieprzejmowac tym ze ktos cie moze zbyc bo masz nie orginal bika...
tobo Napisano 20 Sierpnia 2008 Napisano 20 Sierpnia 2008 a kogo tak naprawde obchodzi ze na maratonie jest 200 kellysow? jesli cos jest dobrym produktem to stawiam tą cechę na pierwszym miejscu. potem ma mi się podobac. cena jest czasami przed a czasami za tym drugim czynnikiem.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.