Filus Napisano 19 Sierpnia 2008 Napisano 19 Sierpnia 2008 Witam Zastanawiam sie czy kupic rower all mountain (np scott genius) ktory przydal by sie mi w miejscowych górach przy szybkich zjazdach, czy lzejszy rower (np Giant anthem) , ktorego chial bym wykozystac miedzy innymi w amatorskich rajdach MTB. Czy taki All Mountain nadawal by sie do rajdów, Czy bardzo bym odczul róznice? Bardzo licze na wasze odpowiedzi i opinie na ten temat, Zgóry dzieki i Pozdrawiam
DAMIAN24 Napisano 19 Sierpnia 2008 Napisano 19 Sierpnia 2008 to zależy czy więcej będziesz go używał do jazdy po górach czy w rajdach MTB, ważna jest waga i geometria, moim zdaniem najlepsze byłoby coś pomiędzy (np Giant Trance/ Trance Advanced-jeżeli cię stać) rower All Mountain nadaje się do rajdów, nie zajmiesz na nim czołowych miejsc ale będziesz miał przewage np. w lesie gdzie wytrzymalszym rowerem będziesz mógł przycisnąć. Niestety odczujesz różnice w wadze roweru i w bardziej wyprostowanej pozycji, co nie sprzyja dużym prędkością
popcio18 Napisano 19 Sierpnia 2008 Napisano 19 Sierpnia 2008 czyli musisz wybrać czy szybka jazda po górach czy rajdy mi się zdaje że jeśli było by cie stać i jesteś dobry w tym co robisz to kup sobie dwa rowery albo porządny wytrzymały i lekki rower z damperem (o ile taki jest)
Filus Napisano 19 Sierpnia 2008 Autor Napisano 19 Sierpnia 2008 Czesciej na pewno jezdze po gorach a rower to mysle ze bede na e-bay kupowal i od znajemoge z ameryki moge miec tak z 4 tysiace taniej np anthema. Maratony sa u mnie zadkoscia ale moga byc coraz czestrze nie jestem zawodowcem i to jedynie dla rzyjemnosci robie. Wiec cobyscie polecili takiego posredniego??? Moze rower typu competitnio z amortyzacja lub moze taki trance jak damian napisal??????
DAMIAN24 Napisano 19 Sierpnia 2008 Napisano 19 Sierpnia 2008 ja moge od siebie jeszcze tyle dodać, że mam Gianta Reigna czyli rower do enduro/AM i jest naprawde świetny w jeździe po górach i na długie trasy, a na maratony pożyczam rower od brata czyli sztywniaka bez przedniego amora(czyli najlepiej mieć 2 )
Janisław Napisano 19 Sierpnia 2008 Napisano 19 Sierpnia 2008 Ja bym się skłaniał ku opcji z pełną amortyzacją - komfort nieporównywalnie większy niż na sztywniaku. A jeżeli nie ścigasz się o pierwsze miejsca to tylko szkoda kręgosłupa tłukąc się na hardtailu. I teraz, jeżeli głównie do jazdy po górach do brałbym coś pokroju TranceX od Gianta, żeby miał przynajmniej te 120-130mm skoku. Natomiast jeżeli jednak przeważa u Ciebie natura zawodnika to coś lżejszego, na przykład taki IH: http://www.rscycle.com/s.nl/it.A/id.25484/...;category=27532
Janisław Napisano 19 Sierpnia 2008 Napisano 19 Sierpnia 2008 Wg nr przesyłki, paczka powinna być w Warszawie w najbliższy piątek (22 sierpnia)
Filus Napisano 19 Sierpnia 2008 Autor Napisano 19 Sierpnia 2008 ZTez bardzo podoba mi sie ten rower i niewiem czy go nie kupic no ale pozostaje problem maratonow. A co powierz na takiego gianta do maratonow z amortyzowana rama???
Rulez Napisano 19 Sierpnia 2008 Napisano 19 Sierpnia 2008 A co powierz na takiego gianta do maratonow z amortyzowana rama??? Śmiało możesz kupować . Wg nr przesyłki, paczka powinna być w Warszawie w najbliższy piątek (22 sierpnia) OK. będę cie jeszcze molestował
Filus Napisano 19 Sierpnia 2008 Autor Napisano 19 Sierpnia 2008 a nadal by sie zeby ostro pojezdzic po gorach czy raczej nie i czy 80mm z przodu to niezamalo??
DAMIAN24 Napisano 19 Sierpnia 2008 Napisano 19 Sierpnia 2008 anthem jest świetnym rowerkiem(ma Maestro), i jeżeli bardzo chcesz coś do maratonu to musisz celować w rowerek tego pokroju, ale na zjazdy w górach to się nienada, musisz celować conajmniej w Tranca
Rulez Napisano 19 Sierpnia 2008 Napisano 19 Sierpnia 2008 Albo maratony , albo góry .... w góry przynajmniej 120 mm. skoku.
Filus Napisano 19 Sierpnia 2008 Autor Napisano 19 Sierpnia 2008 no to mam dylemat , ja znowu tak nieszaleje w tych gorach ale chyba kupie tego trenca. A na maratony moze bede bral yukona, jesli wystarczy . Dzieki chlopaki
DAMIAN24 Napisano 19 Sierpnia 2008 Napisano 19 Sierpnia 2008 chyba jedynym rowerem który nadaje się w góry i na maratony jest Giant Trance Advanced, ale niestety kosztuje 19 999zł, ale zwykły Trance też jest bliski ideału
Filus Napisano 19 Sierpnia 2008 Autor Napisano 19 Sierpnia 2008 raczej przymierze sie do trenca ale poczekam jeszcze na kolekcjie 2009
Filus Napisano 19 Sierpnia 2008 Autor Napisano 19 Sierpnia 2008 Tez na to licze bo sa ochydne ale w ameryce jeszcze gorzej na amerykanskiej stronie giant juz jest nowa kolekcja ale i tak w europie inaczej beda wygladac( mam nadzieje ) ,bo tam wygladaj jeszcze gorzej niz teraz
DAMIAN24 Napisano 19 Sierpnia 2008 Napisano 19 Sierpnia 2008 mi się Trance 2 podoba ma srebrno-szary kolor, a 1 niebieska też nie jest zła
DAMIAN24 Napisano 19 Sierpnia 2008 Napisano 19 Sierpnia 2008 nom, ja miałem za to problem z Reignem miałem kase na 1, ale kolor był brzydki i wziąłem 2(jest piękna)
Filus Napisano 19 Sierpnia 2008 Autor Napisano 19 Sierpnia 2008 No ale one niestety tez maja male skoki ale zato sa lzejsze no fakt ale zaprzepasciles lepszy sprzet chociaz mogles to wydac na jakies ciuszki czy cos na rower XD, A zadowolony z reigna????? JA tak wogole z kasa mam problem bo niepracuje i ciezko jest ale mam uklady zrodzicami haha
DAMIAN24 Napisano 19 Sierpnia 2008 Napisano 19 Sierpnia 2008 masz jeszcze Tranca X, a ten ma już ładną kolorystyke
Filus Napisano 19 Sierpnia 2008 Autor Napisano 19 Sierpnia 2008 NIe przesadzasz z tymi rowerami po co ci tyle
DAMIAN24 Napisano 19 Sierpnia 2008 Napisano 19 Sierpnia 2008 z Reigna jestem bardzo zadowolony, w sumie to tylko przedni amor do wymiany za kilka lat, i nie żałuje że kupiłem słabszą wersje w zupełności mi wystarczy, a przynajmniej po latach osprzętu nie będzie żal wymieniać. Rower jeździ jak marzenie, można na nim grzać ile wejdzie i nie boisz się że możesz coś popsuć, złamać itp. napisałem że masz jeszcze Tranca X do wyboru a nie że ja go mam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.