Skocz do zawartości

[Wzmocnienie hamowania]Co to za urządzonko?


gilgamesz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wczoraj mojemu Koledze, założono w jednym z serwisów na tylny hamulec jakieś małe urządzenie,które ma wspomagać hamowanie.Czy ktoś wie jak to cudo sie nazywa i czy rzeczywiście warto to sobie sprawić?

Napisano

Jezeli jestes zadowolny z tego jak twoje hamulce dzialaja lub masz hamulec tarczowy to niewarto sobie glowy zawracac. "Urzadzenie" to zapobiega odginaniu sie tylnych widelek podczas hamowania, przez co w przypadku "malo sztywnych" konstrukcji tylnego trojkata ram", moze zwiekszyc sile hamowania.

Napisano

Sam w pierwszym momencie pomyślałem, że chodzi o ten "ABS" ,ale widzę, że jednak nie. Moim zdaniem nie warto tego zakładać, bo tylny hamulec nawet niższej klasy, a dobrze wyregulowany, zawsze będzie dawał sobie radę na tyle.

Napisano

Z przodu, wszystkie rowery z amorem mają boostera i jakoś nikt nie neguje zasadności ich montowania. :)

 

Jak ktoś ma mniej sztywną ramę, to tak sie składa, że to ustrojstwo działa.

 

16 złotych nie majątek.

Napisano

Z przodu to amortyzatory mają podkowę, a nie booster jakbyś nie zauważył. Poza tym nie wszystkie z przodu (vide Manitou) i jest to element amortyzatora wpływający na sztywność goleni amortyzatora względem siebie.

 

Jakbyś nie zauważył to amortyzatory tylko pod tarczę, też mają podkowę...

 

Oczywiście poza amorami typu upside-down, ale chyba takiego nie widziałeś... :)

Napisano

daj spokoj Miecho czego sie denerwujesz?

 

zasada działania podkowy i boostera jest podobna - przeciwdziała rozszerzaniu i zwężaniu się goleni - czyli zwiększa sztywność amora, a co za tym idzie także siłę hamowania vauek.

 

eternit też nic nie pisał że podkowa jest tylko z przodu amortyzator, chodziło mu (wg mnie:P) o przedniego amora.

Napisano

Oj Biera nie denerwuję się od razu :)

 

Wiem, że o to mu chodziło i w sumie ok, jest początkujący :)

 

Pokój ;)

 

Ale nie mogę się do końca zgodzić, że chodzi tylko o rozszerzanie się (oddalanie się od siebie czy jak kto to widzi) goleni, widziałem już amory, które bez podkowy powodowały by ocieranie się opony o którąś z goleni, choćby ze względu na to, że często w jednej goleni jest sprężyna, a w drugiej tylko tłumik i w wyniku tego pracują różnymi charakterystykami.

Napisano

Mam sztywną oś i tarcze, więc nic mi się nie łączy :)

 

A tak szczerze, to najbardziej nie podobało mi się nie odróżnianie podkowy amora od boostera, choćby ze względu, że używa się boostera także ze sztywnymi widelcami, gdzie odległość od osi koła do "korony" (jako miejsca połączenia goleni czy też jak to nazwać) jest dużo mniejsza - tu pozdrowienia dla trialowców, którym sztywność hamulca jest zawsze potrzebna :) .

Napisano

Podkowa to polska nazwa boostera... to jedno i to samo. Z przodu wpływa na sztywność goleni, bo mialy by tendencje żeby się "rochodzić". Dokładnie to samo robią z tyłu... Więc nie wiem czego sie rzucasz.

Napisano

no i masz

a ja cię tu bronie:P

 

podkowa to nie booster, booster to nie podkowa

podkowa i booster czasem spełniają podobną funkcję więc można je wrzucić do jednego worka, ale mówienie że to to samo to już przesada

Napisano

Oglądałem sobie niedawno jakaś ksiażkę o rowerach ze schametami amortyzatorów i element łączący golenia był opisany jako "booster\podkowa"...

 

Dobra, nieważne. Nie o to chodzi przecież... takei ustrojstwo z tyłu, może mieć wpływ na siłę hamowania, a o tym jest ten topic.

Napisano
Oglądałem sobie niedawno jakaś ksiażkę o rowerach ze schametami amortyzatorów i element łączący golenia był opisany jako "booster\podkowa"...

pewnie była to książka Rower na weekend ;)

pozdr

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...