gilgamesz Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 Wczoraj mojemu Koledze, założono w jednym z serwisów na tylny hamulec jakieś małe urządzenie,które ma wspomagać hamowanie.Czy ktoś wie jak to cudo sie nazywa i czy rzeczywiście warto to sobie sprawić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordi Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 Zakładam, że chodzi o klocki hamulcowe A tak na serio - napisz coś więcej o tym urządzeniu może. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorz1974paszek Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 Wg mnie to ''ABS'' - modulator siły hamowania.Nie warto. Takie coś ? http://www.sklep.eurobike.pl/go/_info/?id=...c050d339ea57666 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gilgamesz Napisano 16 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 Urządzonko podobno nazywa sie Booster lub pisane buster.Wiem tylko tyle. Chodzi o coś takiego: http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=415546722 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NorieL Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 Jezeli jestes zadowolny z tego jak twoje hamulce dzialaja lub masz hamulec tarczowy to niewarto sobie glowy zawracac. "Urzadzenie" to zapobiega odginaniu sie tylnych widelek podczas hamowania, przez co w przypadku "malo sztywnych" konstrukcji tylnego trojkata ram", moze zwiekszyc sile hamowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mody Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 Sam w pierwszym momencie pomyślałem, że chodzi o ten "ABS" ,ale widzę, że jednak nie. Moim zdaniem nie warto tego zakładać, bo tylny hamulec nawet niższej klasy, a dobrze wyregulowany, zawsze będzie dawał sobie radę na tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eternit Napisano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Z przodu, wszystkie rowery z amorem mają boostera i jakoś nikt nie neguje zasadności ich montowania. Jak ktoś ma mniej sztywną ramę, to tak sie składa, że to ustrojstwo działa. 16 złotych nie majątek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miecho87 Napisano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Z przodu to amortyzatory mają podkowę, a nie booster jakbyś nie zauważył. Poza tym nie wszystkie z przodu (vide Manitou) i jest to element amortyzatora wpływający na sztywność goleni amortyzatora względem siebie. Jakbyś nie zauważył to amortyzatory tylko pod tarczę, też mają podkowę... Oczywiście poza amorami typu upside-down, ale chyba takiego nie widziałeś... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biera Napisano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 daj spokoj Miecho czego sie denerwujesz? zasada działania podkowy i boostera jest podobna - przeciwdziała rozszerzaniu i zwężaniu się goleni - czyli zwiększa sztywność amora, a co za tym idzie także siłę hamowania vauek. eternit też nic nie pisał że podkowa jest tylko z przodu amortyzator, chodziło mu (wg mnie:P) o przedniego amora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miecho87 Napisano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Oj Biera nie denerwuję się od razu Wiem, że o to mu chodziło i w sumie ok, jest początkujący Pokój Ale nie mogę się do końca zgodzić, że chodzi tylko o rozszerzanie się (oddalanie się od siebie czy jak kto to widzi) goleni, widziałem już amory, które bez podkowy powodowały by ocieranie się opony o którąś z goleni, choćby ze względu na to, że często w jednej goleni jest sprężyna, a w drugiej tylko tłumik i w wyniku tego pracują różnymi charakterystykami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biera Napisano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 co nie zmienia faktu że wszystko się ze sobą łączy:P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miecho87 Napisano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Mam sztywną oś i tarcze, więc nic mi się nie łączy A tak szczerze, to najbardziej nie podobało mi się nie odróżnianie podkowy amora od boostera, choćby ze względu, że używa się boostera także ze sztywnymi widelcami, gdzie odległość od osi koła do "korony" (jako miejsca połączenia goleni czy też jak to nazwać) jest dużo mniejsza - tu pozdrowienia dla trialowców, którym sztywność hamulca jest zawsze potrzebna . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eternit Napisano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Podkowa to polska nazwa boostera... to jedno i to samo. Z przodu wpływa na sztywność goleni, bo mialy by tendencje żeby się "rochodzić". Dokładnie to samo robią z tyłu... Więc nie wiem czego sie rzucasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biera Napisano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 no i masz a ja cię tu bronie:P podkowa to nie booster, booster to nie podkowa podkowa i booster czasem spełniają podobną funkcję więc można je wrzucić do jednego worka, ale mówienie że to to samo to już przesada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eternit Napisano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 Oglądałem sobie niedawno jakaś ksiażkę o rowerach ze schametami amortyzatorów i element łączący golenia był opisany jako "booster\podkowa"... Dobra, nieważne. Nie o to chodzi przecież... takei ustrojstwo z tyłu, może mieć wpływ na siłę hamowania, a o tym jest ten topic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mody Napisano 20 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2008 Jeśli chodzi o XC, to ja i tak jestem za tym, że z tylu imo jest to zbędne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawellldef Napisano 21 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2008 wITAM:-) Moja Pani ma w swoim trekingowcu "modulator sily hamowania" TEKTRO - i jakos ja roznicy nie odczuwam w sile hamowania. pozdrower Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iras76 Napisano 23 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2008 Oglądałem sobie niedawno jakaś ksiażkę o rowerach ze schametami amortyzatorów i element łączący golenia był opisany jako "booster\podkowa"... pewnie była to książka Rower na weekend pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.