Dale Napisano 17 Lipca 2008 Napisano 17 Lipca 2008 Więc tak, chciałem sobie podnieść kiere, więc odkręciłem tą śrubę na górze i taką dużą na dole (nie wiem jak sie to nazywa) i podniosłem trochę do góry, skręciłem i wszystko cacy... dopÓki się pierwszy raz nie przejechałem. Kierownica chodzi teraz ciężko jak cholera, trzeba ją odpychać żeby skręcić, jazda bez trzymania w ogóle nie może mieć miejsca. Rozkręcałem ją jeszcze kilka razy, opór jakby troche zmalał ale ciągle daleko jest do tego co było przedtem. Rower mam od 7 lat i jeszcze nigdy nie rozkręcałem kierownicy, więc było tam kupe rdzy itp. Dodatkowo jak kręce kierownicą to czuć takie stukanie, czyżby jakieś łożysko poszło? Najgorzej chodzi jak jest skręcona o 80-90 stopni, wtedy trzeba ją odpychać prawie z całej siły. Jak to naprawić żeby nie było oporów tak jak wcześniej?
Skiba_TG Napisano 17 Lipca 2008 Napisano 17 Lipca 2008 Wg mnie sa 2 mozliwosci, albo za pocno dokreciles stery pozniej jak odkrecales "taka duza śrube", albo jak sam powiedziales lożysko poszlo skoro strzela cos... Mi tez kiedys strzelalo jakis czas i jak rozebralem to brakowalo pare kulek, a kilka bylo w polowkach.... Żeby naprawic to rozbierz stery, zobacz czy sa wszystkie kulki (jak nie bedzie to skocz to sklepu i kup) i poskrecaj wszystko z powrotem a gdyy bedziesz dokrecac ta duza śrube to przytrzym kontre dolna:P
Dale Napisano 17 Lipca 2008 Autor Napisano 17 Lipca 2008 Strzela czasami w sytuacjach kiedy np podczas skrętu wjadę w jakąś dziurę, wtedy czasami stuknie, ale mimo wszystko zanim rozkręciłem kiere było wszystko w porządku, chodziła lekko... Popróbuj jutro jeszcze, ale jak nic to nie da to chyba odpulam sobie to i oddam na regulacje, bo nawet nie wiem jak sie dobrać do łożyska...
c1ach Napisano 18 Lipca 2008 Napisano 18 Lipca 2008 Do regulacji wysokości kierownicy odkręcasz tylko tą ampulową na samej górze. Tamtej "dużej" nie ruszasz. Za mocno dokręciłeś i z tego problem. Wyjmij kierownik, odkręć wszystkie śruby (powinny być 2+podkładka z wypustką między nimi), i pod nimi w misce powinienieś mieć łożysko, walisz smar, wkładasz nowe łożysko, skręcasz wszystko z powrotem (podkładka z wypustką musi trafić na " podłużne wgniecenie" na rurce sterowej) i jazda. Nic trudnego, budowa sterów klasycznych jest prosta jak cep. Oczywiście zakładam że uszkodzone są tylko górne łożyska Żeby wymienić dolne musisz wyjąć rurkę widelca z główki ramy aby wyjąć dolne łożysko(tam już niczego się nie odkręca), czynność równie prosta.
kello Napisano 18 Lipca 2008 Napisano 18 Lipca 2008 za mocno skreciles nakretke gorna od sterow. bo masz nakretke w ktorej jest bieznia pod kulki lozysk i kontrnakretke to wlasnie ta pierwsza skreciles za mocno. musisz skrecic tak, zeby nie bylo luzu ale jednoczesnie zeby kierownica chodzila dobrze na boki. musisz chwycic nakretke z bieznia jednym kluczem i dokrecic kontre drugim tak, zeby sie nie przesunela ta nakretka z bieznia bo wtedy znow bedzie kupa . a to ze skrzeczy to sprobuj nasmarowac moze pomoze a zreszta to moze byc od za mocnego scisniecia sterow. a robi ci sie cos takiego, ze kierownica lekko blokuje sie w polozeniu do jazdy na wprost ? jesli tak to bieznia moze byc wybita
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.