nabial Napisano 9 Lipca 2008 Napisano 9 Lipca 2008 od pewnego czasu zastanawiam sie chyba nad najwazniejszym elementem roweru - siodelkiem, do rozwazenia sa juz tylko 2 siodla - slk i signo gel flow, pytanie ktore bedzie lepsze, w planach jest jazda praktycznie codziennie przez blisko miesiac, wiec fajnie byloby jakbym to przetrwal wyglad, waga bez znaczenia iteresuje mnie tylko wygoda, jakosc tlumienia drobnych acz wnerwiajacych wibracji (np kiepski asfalt, albo jazda na mocno terenowych oponach po szosie) warte podkreslenia sa: mam strasznie czula prostate - nie potrafie jezdzic na siodlach bez tunelu/dziury + fakt ze mam stosunkowo szeroka miednice ^^ hehe co wybrac?interesuja mnie tylko opinie uzytkownikow
Wodzu Napisano 9 Lipca 2008 Napisano 9 Lipca 2008 A brałeś pod uwagę Selle Italia Max Flite Gel Flow? Ma otwór dużo szerszy niż Flite Gel Flow i jest ogólnie nieco szersze- właśnie dla osób z trochę większym rozstawem kości kulszowych. Ponadto ma fajny system tłumienia drgań, który działa w rzeczywistości a nie tylko na papierze folderów reklamowych. Waga 300g. Od paru dni takie ujeżdżam i jestem pod wrażeniem komfortu jaki daje to siodło (a też nie cierpię ucisku w kroczu). Przestestowałem kilka siodełek, w tym wspomniane Flite Gel Flow, które choć bardzo dobre, nie umywa sie do Max Flite. SLK i Signo nie miałem okazji testować, ale sądząc po wymiarach i parametrach technicznych, Max Flite powinno być wygodniejsze, a jak piszesz, wygoda to Twój priorytet. Mam nadzieję że pomogłem- pozdrawiam.
nabial Napisano 9 Lipca 2008 Autor Napisano 9 Lipca 2008 thx za propozycje tylko ze dla mnie gorna granica szerokosci to 140kilka mm, przy wiekszej wartosci nie potrafie dac dupy za siodelko...tzn moge tylko ze zanim to zrobie to sie okazuje ze albo zjazd pokonany, albo juz leze
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.