dejot Napisano 7 Lipca 2008 Napisano 7 Lipca 2008 Witam. Wiem że tematów dla początkujących było już pewnie wiele jednak chciałbym poprosić Was o parę konkretniejszych porad. Jako, że jestem takim nizinnym bikerem a gór (prócz świętokrzyskich) wcale nie widziałem, postanowiłem się w końcu targnąć i owe zobaczyć przy okazji rower mój przetestować w środowisku, do którego został stworzony. Krótkie rozejrzenie się po forach internetowych i wybór wstępnie padł na szczyrk (piszę wstępnie bo może się to jeszcze pod wpływem konsultacji z Wami zmienić). Głównie dla tego zdecydowaliśmy się z kumplami na owe miejsce, ponieważ jest tam wyciąg na którym (jakie są przypuszczenia) można zabierać ze sobą rowery (jedziemy na 5 dni i w końcu może zabraknąć nam kondycji na n-ty podjazd na skrzyczne). W tym momencie przejdę do konkretów - do wszystkich którzy w beskidzie byli i okolice szczyrku poznali - Czy trasy tamtejsze można uznać za trudne/średnie czy łatwe? Nie miałem nigdy styczności z górami - nie chciałbym żeby mnie trasy przerosły. Czy są tam do dyspozycji jakieś trasy off-road'owe bez charakteru typowo DH/FR (na których ja- uprawiający delikatne enduro/am nie połamię sobie karku i roweru) ? Czy macie jakieś obczajone fajne w tamtych rejonach trasy? Najchętniej jakby była dominacja jak najdłuższej jazdy w dół jednak bez miejsc, gdzie ręce od hamowania bolą A może jest miejsce, które bardziej się na epickie wycieczki nadaje, bez karkołomnych zjazdów jednak z dominacją jazdy z góry? Za wszelkie komentarze dotyczące jazdy po górach także z góry dziękuję - każda informacja się przyda. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Jacek
tokis Napisano 7 Lipca 2008 Napisano 7 Lipca 2008 Specjalistą od Szczyrku jest Solar. To jego strona: http://www.solar.blurp.org/ Ogólnie Beskid Sląski jest b. kamienisty. Ostatni dużo zniszczonych szlaków przez ciężkie pojazdy wywożace drewno. (np szlak zielony ze Skrzycznego na Malinowską - nie polecam! Czyba ładniejsze i ciekawsze sa okolice Wisły, Ustronia, Istebnej, albo Beskid Żywiecki. Kup sobie dobre mapy i postudiuj. Jest świetna mapa 50 tka: "Trasy MTB w okolicach Istebnej". Podane opisy, profile itp. - Konieczna!
tobo Napisano 7 Lipca 2008 Napisano 7 Lipca 2008 na wycieczki nadaje sie rewelacyjnie rejon karkonoszy: izery, góry walbrzyskie, sowie - caly rejon. nie zabijesz sie na zjazdach (tras turystycznych jest mnóstwo) podjazdy cie nie wykoncza zapraszam do mnie wszelkie infiormacje - pytaj na pw
Ecia Napisano 7 Lipca 2008 Napisano 7 Lipca 2008 W Beskidzie Żywieckim - poza Łodygowicami - poznałam lepiej okolice Węgierskiej Górki. Jest to znakomita baza wypadowa na terenowe wycieczki. W bezpośrednim sąsiedztwie tej miejscowości znajdują się trasy, na których, zachowując oczywiście minimum zdrowego rozsądku, będzie ci naprawdę trudno się zabić - zwłaszcza mając już przygotowanie w postaci Gór Świętokrzyskich (bardziej kamieniście, niż na czerwonym szlaku Św. Katarzyna-Łysica, raczej już nie będzie , choć na pewno będzie bardziej stromo). A i widokowo rewelacja. Jeśli jesteś zainteresowany - zapraszam na PW, chętnie zaproponuję kilka konkretów. Pozdrówko madziarskie
dejot Napisano 7 Lipca 2008 Autor Napisano 7 Lipca 2008 Dzięki wielkie za propozycje! Wszelkie dobrze rozważę. Póki co zachwycam się stroną wycieczkami Solara umieszczonymi na jego stronce i myślę, że jednak zostanę przy szczyrku W ekipie będziemy mieli gościa na typowej dualówce (16cali) więc raczej nie byłby zachwycony dłuższymi trasami i nie da się namówić na brak wyciągu Ale prędzej czy później na pewno się odezwę bo górskie widoki nawet na fotkach są uzależniające a co to będzie jak ja na żywo je zobaczę... Właśnie sobie zamówiłem poleconą przez Tokisa mapę Dzięki wielkie za poradę Będę jeszcze musiał zagadać do Solara co do jakiś Ciekawych tras Na Wałbrzych wbiję na pewno na jakąś dłuższą epicką wycieczkę bo chyba najdogodniejsze miejsce z Poznania patrząc Na PW jak coś będę dawał znać
bodziekk Napisano 8 Lipca 2008 Napisano 8 Lipca 2008 Szczyrk jest dobrą bazą wypadową na początek. Przez tydzień na pewno się nie znudzi. Problemem mogą być tylko wspomniane zwózki drzewa, niestety to coraz większy problem i taki już "urok" Beskidów. To czego musicie spróbować, to zjazd czerwonym ze Skrzycznego do Buczkowic (fajny także pod górę, ale będzie trochę prowadzenia), niebieskim z Klimczoka do Wilkowic (tym można też podjeżdżać na Klimczok, chociaż lepszy będzie zielony ze Szczyrku) oraz jazda granią ze Skrzycznego na Baranią, a później odwrót do Magurki Wiślańskiej i zjazd czerwonym do Węgierskiej Górki. Wystrzegajcie się za to czerwonego z Karkoszczonki na Klimczok, bo pod górę będzie pchanie, podobnie jak na żółtym z Łukaśnego na Malinowską Skałę. na razie tyle, pisałem z pamięci, więc mogłem o czymś zapomnieć Gdybys chciał, to na mojej stronie także znajdziesz trochę zdjęć z tych okolic.
dejot Napisano 8 Lipca 2008 Autor Napisano 8 Lipca 2008 Oooo dzięki Bodziekk! Tego mi było trzeba:D A nie wiesz może czy ze szczyrku na skrzyczne tym wyciągiem linowym to warto rowerem jedną część czy dwie podjechać?:> i czy byłaby jakaś traska z powrotem w dół do szczyrku?:> Masz może mapę okolicy lub jakieś skany z trasami? Pozdrower!
bodziekk Napisano 8 Lipca 2008 Napisano 8 Lipca 2008 Raczej lepiej od razu obie. Ze Skrzycznego są dwa szlaki (niebieski i zieolny) do Szczyrku, ale nigdy jakoś nie było okazji nimi jechać, bo zawsze planujemy jakieś dłuższe wycieczki. Dodatkowo dochodzi jeszcze szlak rowerowy (łatwy, szeroki i bardzo szybki), poza tym ten do Buczkowic też się może załapać, bo Buczkowice są bardzo blisko Szczyrku. Mapy takiej w wersji elektronicznej nie mam, ale jak chcesz teraz sobie na szybko coś pooglądac, to na tej stronie Solara były jakieś skany. Teraz wyciągnąłem swoją mapę, więc moge uzupełnić poprzednią wypowiedź. Zapomniałem oczywiście napisać o czerwonym szlaku z Przełęczy Salmopolskiej na Przełęcz Karkoszczonkę, jest fajny, ciekawy, przejezdny w obie strony, ale moim zdaniem fajniejszy w tę, w która napisałem. Właściwie to fajny fragment zaczyna się już od Malinowskiej Skały. Z Malinowa można też ewentualnie zjechać zielonym pod Przełęcz Salmopolską 0 też godna odnotowania opcja. Fajny jest też żółty z Gawlasa do Wisły. Za to gdybyście chcieli wrócić później z wisły do Szczyrku i będziecie zmęczeni, to raczej unikajcie żółtego ze Smerekowca na Salmopol (do Smerekowca jest OK, nawet bardzo OK ), bo ostatni jego fragment to po prostu mega pchanie To chyba już wszystko, innych szlaków albo nie znam, ale po prostu są za daleko i nie da się zrobić jakiejś rozsądnej pętli żeby wyjechać ze Szczyrku i do niego wrócić. Aha, na koniec dodam jeszcze, że nie wszystko co tu piszę musi być aktualne, bo niestety często zdarza się tak, że drwale potrafią roz#&*%^ zwózką najlepszy nawet szlak :/
conley Napisano 14 Lipca 2008 Napisano 14 Lipca 2008 Wystrzegajcie się za to czerwonego z Karkoszczonki na Klimczok, bo pod górę będzie pchanie, a przepraszam, na Karkoszczankę z Brennej to nie ma pchania? nie dawno temu pchałem sobie tam rower i mnie jakiś koleś minął - zasuwał pod górę, że aż mi wstyd było... co do traski - Brenna -> Karkoszczanka -> Kotarz -> Grabowa -> Biały Krzyż -> Grabowa i czarnym szlakiem z powrotem do Brennej. Dużo pchania ale widoki super, poza tym pogoda dopisała tu masz mapkę, pomaga http://www.e-gory.pl/index.php?option=com_...&Itemid=145
dejot Napisano 14 Lipca 2008 Autor Napisano 14 Lipca 2008 Oooo dzięki wielkie! Mam nadzieję że coś mi się uda wykombinować z tym rowerem i może się uda ten wyjazd w góry
Ulf Napisano 14 Lipca 2008 Napisano 14 Lipca 2008 Witam. Kiedy się wybieracie? Ja będę w Szczyrku od 19 do 21 lipca włącznie (22 wracam do domu). Możemy się wspólnie jakoś ustawić. Pozdrawiam
Mod Team Pixon Napisano 13 Sierpnia 2008 Mod Team Napisano 13 Sierpnia 2008 dejot jedziecie? a może byliście już w tych górach? Jeżeli nie to będziemy z Ulfem w przyszłym tygodniu jeżeli plany się nie pokrzyżują. Może coś razem byśmy pośmigali jak się terminy pokryją.
lucek Napisano 13 Sierpnia 2008 Napisano 13 Sierpnia 2008 a przepraszam, na Karkoszczankę z Brennej to nie ma pchania? a gdzie tam można pchać? prawie cały szlak to asfalt w każdym razie na początek zabawy z górami w okolice szczyrku bym się nie wybierał. widoki widokami, ale np. z salmopolu na baranią trzeba sobie trochę pospacerować. do przełęczy przysłop potem już lajtowo. polecam wdrapać się jakoś na przełęcz szarcula (koło kubalonki) i zjazd żółtym szlakiem do istebnej. zjazd miodzio
harry-peek Napisano 13 Sierpnia 2008 Napisano 13 Sierpnia 2008 Z salmopolu na Barania przy odrobinie samozaparcia mozna podjechac Dejot, generalnie w tych gorach musisz sie nastawic psychicznie, ze nieraz trzeba bedzie troche podprowadzic.
lucek Napisano 13 Sierpnia 2008 Napisano 13 Sierpnia 2008 no wyjechać wyjechałem, ale w kilku miejscach musiałem podepchać, bo było 0 przyczepności i stromo jak fiks. w każdym razie teraz u nas w górach się troche syf robi, bo całe połacie świerków są wycinane przez to, że je atakują szkodniki. nie dość, że widok niepiękny, to jeszcze pojazdy do ściągania drzewa wszelkiej maści rozjeżdżają szlaki. polecam trasę (jeżeli start ze szczyrku) salmopol-> brenna-> błatnia-> klimczok-> szczyrk. podjazd na błatnią troche daje w tyłek, ale całkiem fajna zabawa
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.