Skocz do zawartości

Mniejszościowy KLUB użytkowników GT !


Lukaszeczek

Rekomendowane odpowiedzi

Czy z klubowiczów może ktoś się wypowiedzieć o takiej koszulce i o takiej bluzie? Używa ktoś, jakie wrażenia w jeździe, materiał dobry/średni/kiepski (niepotrzebne skreślić :)), jakieś porównanie do innych ciuchów? Oczywiście to nie to samo co teamowa koszulka ale zawsze coś i na drodze jak widać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oba ciuchy, ktorych linki podales mam w domu w tym jesli chodzi o krotki rekaw to jest to nawet ten sam egzemplarz ;) mam oprocz tego jeszcze taka z dlugim rekawem.

ocena:

krotki i dlugi rekaw praktycznie to samo tylko roznia sie oczywiscie wiadomo czym :) material niezly, nie mechaci sie, dobrze sie nosi. jedno co mi sie nie podoba, to ze nie maja stojki a wyciete sa w serek.

co do tej pianki z dlugim rekawem (czy windstopper jak napisal ktos ) (notabene ja swoj kupilem 60zl taniej niz tam na aukcji B) ) to to jest jedna z lepszych rzeczy jakie kupilem. jak jest -10 stopni zakladam pod to jeszcze windtex z polarem i jest cieplutko. dobrze sie pierze, a w sumie to nawet jak sie nie pierze to bloto samo odpada i nie wchodzi w material.

http://img.trojmiasto.pl/zdj/fotki_duze/12400/z12441.jpg

tak wyglada pianka na trasie :D nie sugerujcie sie podpisem pod zdjeciem i wyrazem twarzy bo ja tylko pozowalem do zdjecia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się czego wstydzić ja sam się zdziwiłem jaką mine potrafię mieć podczas dużego wysiłku ;)

 

 

 

Dzisiaj już marzec a w 1 tygodniu marca mają być moje stery..... ja chce już wsiąść na Zaskara!!!! :D.

 

 

Co do koszulek strasznie mi się podoba ta teamowa... :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie lubie z plecakiem, ale na dluzsze wycieczki buklak jest nieodzowny. a w jaki sposob zniszczyles ? ja jak dlugo jezdze tak nic, a czasem i z wiekszymi plecakami, w wakacje robilem jedna trase z gorskim na stelazu ;) mowisz w sensie ze przepocona i zostaje slad od soli ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W miejscu gdzie paski plecaka stykają się z ubraniem, tj. na ramionach i w pasie są widoczne ślady używania plecaka co nie za ciekawie wygląda - tak jakby materiał się zmechacił lub coś podobnego. Staram się jak najmniej nosić plecak na ubranku rowerowym, a jak już to np zakładam polar na górę. Zniszczyłem bo często do pracy jechałem w koszulce lub bluzie rowerowej ale więcej tego błędu nie popełnię. Acha, plecak używam Author Twister a kolega z magazynu Rowerowego z takimi siatkowanymi paskami ramiennymi. Widocznie kolarski strój ani jednego ani drugiego nie lubi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzis zadzwonil do mnie serwisant oznajmiajac ze ma dla mnie zle wiesci... tzn ze trzeba bedzie zaplacic za serwis amora bo wreszcie przyszedl z harfy :D:):D

amor przyszedl po wymianie uszczelek olejowych i oleju.. czysty jak nigdy :P nie wiem kto im tak ladnie czyscy te amory.. ale jest jedno ale

panowie z harfy nie dokrecili pokretla u-turn i jak krecilem to zaczelo mi sie krecic w reku ;) mam nadzieje ze reszte srubek szczegolnie wewnatrz amora podokrecali...

jutro jeszcze widze ze musze kupic klocki nowe na przod... i wreszcie moge smigac :D :D :D Wy nawet nie wiece co tzn poltora tygodnia meczarni bez roweru... Wreszcie moge wrocic do normalnego trybu zycia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie i to aż za dobrze niestety. Ja miałem dwie przerwy - jedna roczna -nic nie mogłem robić każdy ruch kolanem pod obciążeniem sprawiał mi straszny ból-schody były poważnym wyzwaniem. Teraz od początku grudnia do połowy lutego - zwichnięcie kolana... 1.5 tygodnia to jest nic :).

 

 

 

A co do serii - buduje mojego Zaskara - jakoś w poniedziałek po stery :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupilem klocki (a uparlem sie ze chce polmetaliczne albo metaliczne) xtra.. bo innych nie bylo (chcialem bbb) i stwierdzam ze to kupa. xtr smierdzi. halasuje, zgrzyta i jest hmm twardy i nie hamuje tak dobrze jak wlasnie polmetaliczne bbb... moze chociaz bedzie sie powoli zuzywac ... ale najwazniejsze ze znow jezdze :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wczoraj na małym wyjeździe miałem niezłego pecha. Najpierw zaliczyłem glebę w błocie, całe szczęście zdążyłem ręką się podeprzeć (rękawica i chwyt kiery cały w błocie, przerzutka też), potem rozdarłem pokrowiec na but Accenta. Żeby tego jeszcze było mało to złamałem oś ubijaka, a do domu 14 km... ;) Na szczęście dziś dostałem zastępcze Time'y, jeszcze brak je przykręcić i pojechać rowerem na myjnię bo jutro wspólny trening. A i jeszcze pokrowiec zszyć trzeba. Mam nadzieję, że ten pech więcej mnie nie złapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No to pochwalę się i w tym temacie rowerkiem, który poskładałem tydzień temu :(

http://www.fusion.net.pl/users/bodziek/rozne/gt/

Można powiedzieć, że dla mnie to niejako powrót do korzeni, bo mój pierwszy porządny rower też był zlożony na ramie GT (Avalanche) :) Była świetna, ale nacieszyłem się nią tylko jakiś miesiąc - nie znałem się jeszcze tak bardzo, no i niestety rama była na mnie za duża, więc musiałem sprzedać.

Po pięciu latach od tego wydarzenia znowu mam okazję dosiąść GT :P

PS. Zastanawiam się, co oznacza skrót so-cal na górnej rurze. Jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mniam ^_^ tez chce taki B) co do skrotu to moze super okazaly - caly alu luby rower ? :)

 

 

a wlasnie ? jak wyglada sprawa z testowaniem ? trzeba sie na to zapisac ? bo jak u mnie w zuchli w gdyni beda to ja rzecz jasna bym sobie i-drive wyprobowal i pomacal carbonowego zaskara :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe :) to mozecie juz zbierac kase :) summit mowi ze mam sie kontaktowac ze sklepem w sprawie testowania gtkow wiec dzwonie do zuchlinskiego.. tam niby nic nie wiadomo ale wiadomo, ze :

1. bedzie 4 lub 5 rowerow

2. kto chce potestowac musi zaplacic kaucje w wysokosci ceny roweru +200zl za uzytkowanie na dzien... hmm chyba codziennie beda zmieniac im kompletny naped i klocki hamulcowe B)

 

biorac powyzsze pod uwage to JA W TO NIE WCHODZE ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejny szczyt debilizmu. durnie probuja zarobic na testach - do 200 zl za dzien to zdzierstwo. jestesmy chorym krajem. kaucja w wysokosci wartosci roweru - a jesli ktos jest zainteresowany ale zakupem na raty? przeciez moge miec 1000 zl na rate miesiecznie na bardzo dobry sprzet ale niekoniecznie wskazuje to ze mam 25 tysiecy na calosc - wziac kredyt z banku na testowanie roweru?

idiotyzm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...