[rower] Scott vs. Scott

[arek_wro]

A powiedz dlaczego chcesz karbon? Rozumiem ze to marzenie, ale nawet za marzeniami cos sie kryje. Jezeli zalezy ci na wadze, to wszystkie propozycje jakie tu padly wypadaja moim zdaniem srednio. Za takie pieniadze kupisz rower na porzadnej ramie aluminiowej, na lepszym osprzecie i o nizszej wadze. Mnie tez sie podobaja rowerki na karbonie, ale jak waza 9 kilo z hakiem, a nie prawie 11

[gilgamesz]

Ja rozumiem,że ma być Scott ale sam czytałeś ze ma karbonowe ramy delikatne.Podrzucam więc jeszcze jeden rowerek:

http://www.extreme-shop.nazwa.pl/poison/hmescalint.php

lub

http://www.extreme-shop.nazwa.pl/poison/hm...ntplussolid.php

[MasterBoss]

Bo... sam nie wiem... . Po prostu zechciałem carbon i tak zostało . Wiem, jestem nieco dziwny. Więc lepsza będzie Orbea, Scott, czy co? Poison jest SUUUUPER (pod względem cena/jakość) ale mi osobiście niezbyt podoba się wizualnie. Więc co jeszcze oprócz tych trzech?

[arek_wro]

Ja bym kupil cos takiego:

http://www.canyon.com/_en/mountainbikes/eq...b=115#equipment

Tylko zmien sobie kolor ramy na czarny, bo ten bialy wyglada srednio. Fajne cacko, sporo lzejsze i na lepszym osprzecie niz karbonowy scale 30. Super maszynka do scigania.

[MasterBoss]

Pewnie, że chętnie bym Canyona kupił, ale rower potrzebuje najpóźniej 1 sierpnia. Więc raczej do mnie nie dojdzie do tej pory, a szkoda bo rowery tej marku strasznie mi się podobają.

[Fifi]

Przez miesiąc to powinien dojść.

[MasterBoss]

Trochę się boję płacić tyle kasy "w ciemno" obcej firmie. Miał ktoś styczność z Canyonem? Jak z zamawianiem. Bo jest w "Express Biku" jest napisane, że powinien dojść w kilka dni. Więc jak to jest?

[arek_wro]

Niektore z modeli i rozmiarow sa dostepne ponoc od reki, a przynajmniej tak pisza na swojej stronie. Najlepiej to sprawdzic z kims kto ostatnio kupowal u nich swoj rower. BarteX88 pisal ze czekal miesiac, tylko zapytaj czy byl on teoretycznie dostepny z magazynu, czy nie. Co do placenia w ciemno, to nie jest to firma "Kogucik" i raczej nie spodziewalbym sie problemow.

[MasterBoss]

Do BarteX'a88 mam 15 min rowerem od domu ;D , więc porozmawiam z nim . Są jeszcze jakieś propozycje bików?

[Gość BarteX88]

Co ja mam Ci mówić, już wszystko wiesz Bierz Scotta karbonowego, spokojnie wytrzyma Twoje 3 zezony, jeszcze zobacze jak dziś na treningu jeździsz to Ci doradzę (no i z Tomkiem pogadaj)

[MasterBoss]

No . Fajny jest też Poison: http://www.extreme-shop.nazwa.pl/poison/hchromattplus.php . Trochę kosztuje ale jak za Full XTR to i tak aż tak tragicznie. Może uzbieram... Waga około 9,3kg. Ale pogadamy na treningu x) i z Tomkiem też of kors pogadam

Pozdro.

PS. Napisałem maila do Scotta. Odpisali, że jest to rower do mocnego XC i że nic nie powinno mu się stać. Udzielają 4 lata gwarancji na ramę. Więcej mi nie trzeba.

[Gość BarteX88]

BarteX88 pisal ze czekal miesiac, tylko zapytaj czy byl on teoretycznie dostepny z magazynu, czy nie.

 

Czekałem ponad miesiąc mimo że rower był dostępny jako "express bike"...

Kalah który na express bike się nie załapał czekał jakoś 5-6 miesięcy.

[MasterBoss]

Ja Canyona też "niby" mam w express biku. Jest napisane, że będzie gotowy w kilka dni. A ja w piątek wyjeżdżam na 2 tygodnie więc nie za bardzo będę miał czas się tym zająć. A szkoda bo rowerek cudo. Ten BarteX'a mi się podoba (lepiej go dobrze w garażu zamykaj )

[Gość BarteX88]

spoko póki co stoi na przedpokoju bo rodziców w chacie nie ma mamusia chyba by mnie zabiła

[MasterBoss]

Dobrze wiedzieć gdzie go masz . Kurcze te Canyony to naprawde cuda...

[Maciek111]

Akurat tak się składa, że mam Scale 30 '08 i Scale 80 '08 (żona go ma, ale sam czasem jeżdżę) - oba "stiuningowane". 30 na pełnym XT, a 80 na Rebie, LX/XT itp.. Oba są rewelacyjne jeśli chodzi o jazdę, z tym, że dla cięższego rowerzysty wybrałbym carbonowego Scotta ze względu na doskonałe tłumienie nierówności przez ramę. Sztywność ramy i jej geometria są genialne - mam tu porównanie do mojego starego Schwinna Moaba 2, który był na dłuższych trasach niewygodny. Co do wytrzymałości ram się nie wypowiem - są to rowery zawodnicze, więc ich waga jest też kosztem wytrzymałości. Sam się zastanawiałem co wybrać 30/35. Mam 30 i nie żałuję - zdecydowanie POLECAM.