CaV Napisano 18 Czerwca 2008 Napisano 18 Czerwca 2008 Składam rower na Accent el Nino i musze wybrać amora ( 700-800 PLN - nieużywany ) : 1.Rock Shox Tora 318 SA - http://www.allegro.pl/item383203777_rock_s...uper_cena_.html 2.SR SUNTOUR AXON RL - http://www.allegro.pl/item379777113_sr_sun...uper_cena_.html Wiem - waga 400 mniej axon Czytałem już recenzje na BB o tym Axonie, ale bardzo ważna jest dla mnie wasza opinia o tych amortyzatorach co wybrać? ( XC - średnio agresywne ) 65kg waże El Nino 19" Dziękuję za wszelkie rady ;]
Quattro Napisano 18 Czerwca 2008 Napisano 18 Czerwca 2008 Zdecydowanie Tora. W sumie Axon nie jest zły, ale w konfrontacji Axon - Tora, wygrywa Tora.
CaV Napisano 18 Czerwca 2008 Autor Napisano 18 Czerwca 2008 Jakieś uwagi konkretne , porównania, może własne recenzje jak ktoś ma tore czy axona ?
nabial Napisano 18 Czerwca 2008 Napisano 18 Czerwca 2008 co tu porownywac tora ma zaawansowany system tlumienia z wyzszych modeli, pancerny amor ktory wytrzyma wiecej niz bysmy chcieli axon to po pierwsze nie ta jakosc idaca z nazwa producenta, nie oszukujmy sie - sr robi dobre amory jesli chodzi o relacje cena/jakosc, ale nie ma tam cudownych rozwiazan technicznych
stefanX Napisano 19 Czerwca 2008 Napisano 19 Czerwca 2008 zgadzam się z przedmówcami (Tora vs. Axon - Tora wygrywa). A moja mała uwaga (mało istotny szczegół) - w axonie jest beznadziejna manetka blokady skoku. Delikatna konstrukcja (w razie trefnego uderzenia - dobrze jej nie wróżę) i małoergonomiczna obsługa). W RS manetka dużo lepsza. No ale o wyborze raczej manetka nie zdecyduje
CaV Napisano 19 Czerwca 2008 Autor Napisano 19 Czerwca 2008 no też prawda ;] zdjęcia obu manetek oglądałem - zdecydowanie Tora
Koksu Napisano 20 Czerwca 2008 Napisano 20 Czerwca 2008 Ktoś napisał ze Axon ma lepsza relacje cena/jakość. Wiec skoro cena ta sama jakość w axonie powinna być większa:-) Ja weze obecnie 102kg i jestem zadowolony z axona. Choć pewnie sam wziąłbym Tore:-)
amoniak Napisano 20 Czerwca 2008 Napisano 20 Czerwca 2008 Uwielbiam TAKIE wypowiedzi ludzi którzy nowego Axona widzieli jedynie na obrazku Rzeczowe wypowiedzi. nie ma co Jeździłeś na obydwu widelcach że się wypowiadasz. Obecny Axon to zupełnie inny widelec niż ten z 2005 roku -> takowy posiadam jeszcze. Obecnie moja małżonka na nim śmiga. Jest to widelec z przeznaczeniem XC lekki jak za tą cenę. Oraz doskonale sprawdzający się w maratonach i wyścigach XC Doskonale wybiera średnie i duże nierówności z małymi radzi sobie średnio Z resztą zawodnicy często ustawiają tak swoje widelce jak ustawiony jest Axon defaultowo. Wyższy model, RLD , ma jeszcze regulację tłumienia. Ten można już ustawić tak by wybierał nawet liście. Nie jest to sprzęt miejsko-ścieżkowy do jazdy po kostce i żwirkach W mojej opinii działa bardzo dobrze. Jest też bardzo sztywny bocznie. Dużo sztywniejszy niż model ze starymi goleniami z 2005 roku. Trudno jest przypadkowo oderwać przednie koło od drogi co przekłada się na prowadzenie roweru i bezpieczeństwo. Poprawiono tez ślizgi. Dzięki temu przy korzystaniu z tarczy nie dostaje tak szybko luzu. Szczelność komory powietrznej też jest OK - powietrze nie schodzi. Co o estetyki i jakości wykonania i to nie można nic zarzucić. Imo nowe Sr Suntoury wyglądają ładniej niż produkty Manitou czy RS`a Minusem jest to, że jest dość wrażliwy na złe traktowanie. Trzeba dbać. Czyścic golenie i używać brunaoxa. Złe traktowanie szybko sie zemści. Tora widelec o przeznaczeniu ?? hmmm - o wielu przeznaczeniach. Używany jest od grawitacji do ścigania w maratonach. Ma w zasadzie tylko jedna wadę ale za to poważną, której nie da sie usunąć => WAGA....................... W grawitacji nie przeszkadza. Waży swoje ale za to oferuje zaawansowane tłumienie w wersji ze sprężyną powietrzną dość fajnie działającą progresja ugięcia. Wybór zależy od teo do czego Ci ten sztuciec potrzebny. Ścigactwo marathonowe to zdecydowanie Axon o Torze nawet nie należy myśleć Jazda wycieczkowo-ATB, wbrew pozorom tak używanych rowerów jest najwięcej, Tora i tylko Tora wbrew pozoromTora też wymaga dbania nie jest aż tak czuła na złe traktowanie jak Axon ale dbać trzeba.
CaV Napisano 20 Czerwca 2008 Autor Napisano 20 Czerwca 2008 zdjęcia obu manetek oglądałem - zdecydowanie Tora chodziło mi o to że zdecydowanie lepsze manetki ma ;]
Mordiz Napisano 20 Czerwca 2008 Napisano 20 Czerwca 2008 O każdego amorka trzeba dbać. Axona juz "macałem" , a Torę mam w swoim rowerku. Jak dla mnie Tora lepiej wybiera (skormne 64kg). Niskie ciśnienie i wybiera liście znakomici pracując, jedno kliknięcie i jest sztywny. Waga .. no tak swoje warzy, ale jakoś te 400 gram mnie jakoś nie przeraża, jestem w fazie rozwijania swojej wytrzymałości i kondycji więc nie potrzebny mi super lekki rower. Ciągnąc więcej szybciej rozwijam mięśnie. Tak więc plusik dla Tory.
amoniak Napisano 20 Czerwca 2008 Napisano 20 Czerwca 2008 To zoom endura będzie super amorem. przy skoku 60 mm potrafi się sam zablokować :turned: w dowolnym momencie. d o tego waży 3,3 kg przy tym amorku to dopiero kondychę wyćwiczysz Do tego kosztuje mniej niż większość sztywniaków
Mordiz Napisano 21 Czerwca 2008 Napisano 21 Czerwca 2008 ah te zrozumienie Amoniak... gratulacje. kultura pracy też się liczy a Tora ma ją bardzo dobrą jak na tą cenę. i wielu bikerom nie przeszkadza trochę gramów więcej. Wolny kraj wolny wybór. Jak dla mnie amorek godny polecenia dla osób nie patrzących na wagę, chodz mimo wszystko nie jest to najcięższe kowadło, a warto ciągnąc troche wiecej dla tak dobrze pracującego amorka. Przed wyborem amorka przegladając rózne fora wiecej negatywnych opini było na temat axona niż jeżeli Tory. Może nowa wersja jest nieco poprawiona ? to się z czasem okaże. Znajomi uzywają Tory do enduro i spokojnie daje rade to tylko potwierdza wytrzymałość Tory, niestety płaci sie za to wagą. Coś za coś : )
nabial Napisano 22 Czerwca 2008 Napisano 22 Czerwca 2008 po 1 Mordiz - bledy - pilnuj sie bo wstyd po 2 nie warto opierac swoich wypowiedzi na opiniach innych ktore sa zwykle koloryzowane po 3 faktycznie jesli ktos sciga sie, to z racji wagi predzej wezmie sztywniaka niz tore
Kubus18 Napisano 22 Czerwca 2008 Napisano 22 Czerwca 2008 Co wy pier*****. Widziałem kupę ludzi na maratonach z torą i bynajmniej nie mieli zamiaru zakładać sztywniaka. Tora to bardzo ładnie pracujący, aczkolwiek ciężki amortyzator, ale bynajmniej to go nie dyskwalifikuje ze startów ma maratonach. Tora jest sztywna i wytrzymała, co również się liczy. Jeżeli ktoś nie ma zapędów na top pozycję na maratonach i chce się po prostu pościgać bez specjalnych wyników to nie widzę najmniejszych przeszkód. Poza tym proponuję panom którzy zamiast dobrego amortyzatora polecają sztywniaka wybranie się na górski maraton lub po naszej jurze Krk-Cz. Może i będą szybsi, ale w końcu w rowerowaniu chodzi o przyjemność z jazdy czy o katorgę wjeżdżając w każdą dziurę? Przesadzacie zdecydowanie z tą manią lekkości. Pozdrawiam P.S.Nabial, koloryzowane opinie mówisz? To po co w ogóle odwiedzasz to forum? Przecież ono w większości opiera się na opiniach, które maja pomóc w wyborze odpowiedniego sprzętu. Bynajmniej, są jeszcze ludzie obiektywni.
Przemo1989 Napisano 22 Czerwca 2008 Napisano 22 Czerwca 2008 A ja nie wiem czy dobrze zrobiłem czy nie ale zamieniłem Tore 302 ze sprężyna 100 mm na MARZOCCHI XC600 ATA2 100-140mm. Zobaczymy jak to będzie bo jeszcze go nie mam. Ale z wagi zejdę jakies 400-500 gram.
nabial Napisano 22 Czerwca 2008 Napisano 22 Czerwca 2008 Kubus18 - tylko spokojnie - tora to pelnowartosciowy amor, tylko ciezki i dokladnie jak piszesz - jak ktos chce osiagnac pudlo, to takie kowadelko praktycznie uniemozliwia dobre miejsce co do koloryzowania po prostu staram sie odcedzac opinie, ktore ewidentnie sa przepisywane/przekazywane, znaczna czesc ludzi ma taka przypadlosc, ze za wszelka cene chce udowodnic, ze cos wie, tylko pozniej jak gadam z takimi, to nie wiem czy sie smiac czy plakac, bo wyglada, jakby recytowali wierszyk Przemo1989 - proponuje nie ustawiac wiecej niz 100mm o ile chcesz go uzywac do salamandry
Przemo1989 Napisano 22 Czerwca 2008 Napisano 22 Czerwca 2008 Przemo1989 - proponuje nie ustawiac wiecej niz 100mm o ile chcesz go uzywac do salamandry Mam już ramę Krossa A6. 19 cali
nabial Napisano 23 Czerwca 2008 Napisano 23 Czerwca 2008 mam a6 i przy 100mm amorze jest na granicy lipy, przy 120 nie daloby sie smigac, nie wiem jak to jest z ogolnymi wysokosciami widelcow, ale chyba marcoki sa wyzsze, chociaz tylko mi sie wydaje
CaV Napisano 24 Czerwca 2008 Autor Napisano 24 Czerwca 2008 Tora 318 SA w domu ;] jakość wykonania powaliła mnie z nóg . No cóż ale mogę się tylko odnieść do jakiegoś najstarszego amora suntoura'a XCU ;/ Na testy przyjdzie czas później bo rower dopiero w budowie ;] Rama + amor + manetki już mam teraz korby szukam
uchmanek Napisano 24 Czerwca 2008 Napisano 24 Czerwca 2008 amoniak: gdzie mozna poczytac o zmianach w axonie?
dzik86 Napisano 29 Czerwca 2008 Napisano 29 Czerwca 2008 mam pytanie dot. tory 318... nie będę zakładał osobnego tematu jak mam wyregulować amora? , kierując się tabelka , czy własnymi odczuciami z jazdy, teraz przy wadze 86kg mam załadowane 120psi i amor prawie się nie ugina lub bardzo mało ;p czy mam porostu ustawić tak, aby naprężenie wstępne (to chyba sag - zgadza sie ?), miało te 15-25%, bo teraz na pewno tego nie osiągam ;p czy można jeździć z ciśnieniem mniejszym niż zaleca producent? pomóżcie proszę ;]
amoniak Napisano 29 Czerwca 2008 Napisano 29 Czerwca 2008 Można jak najbardziej Tabelki producentów są orientacyjne Twoje preferencje są ważniejsze. Ważne by nabić powietrza tak by amor nie dobijał amoniak: gdzie mozna poczytac o zmianach w axonie? Tu mozna poczytać http://www.srsuntour-cycling.com/SID=sie9f...2&type=news Widziałem macałem i mam porównanie Jest sztywniejszy. Inaczej jest ukształtowana podkowa. Reszta bebechów jest podobno tej samej konstrukcji. Zmieniono materiał na ślizgi, co ma polepszyć odporność na luzy, oraz zmieniono smar w komorze powietrznej. BTW każdego Axona można ustawić na 80 lub 100 mm skoku Co do Tory nigdzie nie napisałem że to zły amortyzator. Albo ten ktoś ma jakieś skrzywienie. Albo nie umie czytać. Jest to bardzo uniwersalny amor o niezłej kulturze pracy. TANI a co za tym idzie dość ciężki. Co wy pier*****. Widziałem kupę ludzi na maratonach z torą i bynajmniej nie mieli zamiaru zakładać sztywniaka. Tora to bardzo ładnie pracujący, aczkolwiek ciężki amortyzator, ale bynajmniej to go nie dyskwalifikuje ze startów ma maratonach. Tora jest sztywna i wytrzymała, co również się liczy. Jeżeli ktoś nie ma zapędów na top pozycję na maratonach i chce się po prostu pościgać bez specjalnych wyników to nie widzę najmniejszych przeszkód. Poza tym proponuję panom którzy zamiast dobrego amortyzatora polecają sztywniaka wybranie się na górski maraton lub po naszej jurze Krk-Cz. Może i będą szybsi, ale w końcu w rowerowaniu chodzi o przyjemność z jazdy czy o katorgę wjeżdżając w każdą dziurę? Przesadzacie zdecydowanie z tą manią lekkości. BTW w Otwocku na maratonie widziałem gościa startującego na maszynie z pogranicza enduro/FR z nixonem z przodu. I o czym to świadczy? Gościu ma taki rower z takim amorem więc na nim jeździ. Może inaczej. Czytaj ze zrozumieniem. Tora widelec o przeznaczeniu ?? hmmm - o wielu przeznaczeniach. Używany jest od grawitacji do ścigania w maratonach. Ma w zasadzie tylko jedna wadę ale za to poważną, której nie da sie usunąć => WAGA....................... W grawitacji nie przeszkadza.Waży swoje ale za to oferuje zaawansowane tłumienie w wersji ze sprężyną powietrzną dość fajnie działającą progresję ugięcia. Wybór zależy od tego do czego Ci ten sztuciec potrzebny. I teraz wnioski Ścigactwo marathonowe to zdecydowanie Axon o Torze nawet nie należy myślećJazda wycieczkowo-ATB, wbrew pozorom tak używanych rowerów jest najwięcej, Tora i tylko Tora Oczywiście rower z Torą na maratonie to norma Tora ciężka i uniwersalna - prawie do wszystkiego Axon - lekki i wyspecjalizowany do XC i maratonu Od siebie jeszcze dodam. Mój syn podskakuje na rowerze. Mozo Groove juz nie satysfakcjonowało i mysleliśmy nad zakupem nowego sztućca. Tora ze skokiem 120 też była brana pod uwagę. Priorytetem było kupić odporny widelec z sprężyną powietrzną. Młody mało waży i ciągle rośnie. Wybór padł na SR Suntour`a RUX`a. ze skokiem 130 mm Jest bardziej wyspecjalizowany do grawitacji niż Tora i w tym zastosowaniu spisuje się wiele lepiej niż Tora P.S.Nabial, koloryzowane opinie mówisz? To po co w ogóle odwiedzasz to forum? Przecież ono w większości opiera się na opiniach, które maja pomóc w wyborze odpowiedniego sprzętu. Bynajmniej, są jeszcze ludzie obiektywni. Dokładnie po to jest forum Staram sie pisać o sprzęcie którego używam, używałem lub przynajmniej miałem styczność. Staram się też być obiektywny. mam a6 i przy 100mm amorze jest na granicy lipy, przy 120 nie daloby sie smigac, nie wiem jak to jest z ogolnymi wysokosciami widelcow, ale chyba marcoki sa wyzsze, chociaz tylko mi sie wydaje Ja mam obecnie Manitou Black`a z RTWD od 90 do 120 mm przy ustawieniu na 120 mm jest o centymetr wyższy niż axon 100 mm
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.